reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Beta w kolejnych dniach po owulacji - wątek zbiorczy

Madame83

Fanka BB :)
Dołączył(a)
9 Listopad 2021
Postów
694
Dziewczyny, mam pomysł na wątek, który zbierze nasze bety do kupy😉Co Wy na to? Co chwilę pojawiają się pytania, czy beta w tym dniu nie za niska, czy przyrost ok... Może wymienimy się doświadczeniami? Jak było u Was w kolejnych dniach po owulacji? Myślę, że taki wątek może dodać sporo otuchy przyszłym mamom w tych ciężkich początkowych dniach😉

U mnie w ostatniej ciąży:
11 dpo - 68,5
13 dpo - 242,2
15 dpo - 527,6
17 dpo - 999

Ciąża książkowa, poród mniej, ale to inna historia. Córa ma się wyśmienicie.

Dziś 11 dpo i beta 33,6. Będę aktualizować choć nie ukrywam, że wolałabym wynik taki, jak ostatnio😉 ale nic to, trzeba czekać 🤷‍♀️

Zapraszam do wymiany doświadczeń 🙂
 
reklama
@Madame83, czy robiłaś testy ciążowe w domu przed badaniami krwi, czy w pierwszej kolejności robiłaś betę? Jak długie masz cykle? Pytam, bo zastanawiam się, czy w tym cyklu nie zrezygnować z testów, tylko od razu iść na betę 😉
 
W każdej ciąży najpierw robiłam testy w domu, kreska wychodziła mi w 9 dpo, w 11 szlam na betę. W którym dc jesteś?
 
@Madame83, czy robiłaś testy ciążowe w domu przed badaniami krwi, czy w pierwszej kolejności robiłaś betę? Jak długie masz cykle? Pytam, bo zastanawiam się, czy w tym cyklu nie zrezygnować z testów, tylko od razu iść na betę 😉

Ja tak zrobiłam, ale w sumie przez przypadek. I w sumie dobrze wyszło.
 
Jestem w 32dc, ale czekam na @, bo dwa dni temu beta wyszła poniżej 5.

W pierwszej ciąży, pierwszy pozytywny test miałam dopiero w 28dc.

Jak długie masz cykle? I jak Twój przyrost bety?
 
Jestem w 32dc, ale czekam na @, bo dwa dni temu beta wyszła poniżej 5.

W pierwszej ciąży, pierwszy pozytywny test miałam dopiero w 28dc.

Jak długie masz cykle? I jak Twój przyrost bety?
Mogłaś mieć później owulację, więc jak najbardziej, jeśli nie masz jeszcze okresu to wciąż jest szansa na pozytyw. A robiłaś może po tej becie jakiś test sikany?

Moją aktualną historię opisałam w osobnym wątku, przyrosty mam takie:

11 dpo - beta 33.6, prog 15.66
12 dpo - beta 53, prog 19,49
13 dpo - beta 66,4, proga nie badałam; przyrost ok.90%
14 dpo - beta 83,17 (przyrost ok 56 %), inne laboratorium
15 dpo - beta 118,3, progesteron 22,37
17 dpo - beta 234,0, progesteron 23.01


Dziś 19 dc, robiłam jeszcze jedną betę i zobaczę na co się nastawiać do 06.05, wtedy mam kolejną wizytę u lekarza. Odpowiadając na Twoje pytanie - cykle mam dość różne, bo karmię piersią, ale w tym cyklu owulację miałam w 15 dniu (testy owu i temperatura).

A jak się czujesz tak ogólnie?
 
Robiłam test, też negatyw. Dzięki, jak odebrałam wynik bety przedwczoraj, to było mi smutno, czułam się bardzo bezsilna, dziś jest dużo lepiej 😊 A Ty jak się czujesz?

Widzę, że robisz betę co dwa dni. Opowiesz mi coś więcej, skąd taka częstotliwość? Ja w pierwszej ciąży robiłam w dniu pozytywnego testu i dwa dni później. Potem, w pierwszym trym., co tydzień chodziłam na usg. Teraz mam plan też powtórzyć betę po 2 dniach i potem może robić ją raz w tygodniu zamiast tego usg. Ale chętnie dowiem się, jak to jest u Ciebie :) I jeszcze Cię dopytam o progesteron, jak to jest, jedni mówią robić, inni że to nic mówi. A jakie jest Twoje doświadczenie?
 
Robiłam test, też negatyw. Dzięki, jak odebrałam wynik bety przedwczoraj, to było mi smutno, czułam się bardzo bezsilna, dziś jest dużo lepiej 😊 A Ty jak się czujesz?

Widzę, że robisz betę co dwa dni. Opowiesz mi coś więcej, skąd taka częstotliwość? Ja w pierwszej ciąży robiłam w dniu pozytywnego testu i dwa dni później. Potem, w pierwszym trym., co tydzień chodziłam na usg. Teraz mam plan też powtórzyć betę po 2 dniach i potem może robić ją raz w tygodniu zamiast tego usg. Ale chętnie dowiem się, jak to jest u Ciebie :) I jeszcze Cię dopytam o progesteron, jak to jest, jedni mówią robić, inni że to nic mówi. A jakie jest Twoje doświadczenie?
W poprzedniej ciąży robiłam co dwa dni tylko po to, żeby sprawdzić czy dobrze przyrasta i spokojnie mogłam się umówić na wizytę dopiero ok 7-8 tygodnia ciąży, kiedy już było widać serduszko.

Teraz pierwsza beta w 11 dpo była o ponad połowę niższa niż w poprzedniej ciąży w tym samym dpo. Pomyślałam, że może biochem (miałam kilka) a to był trzeci dzień pozytywnych testów, dlatego poszłam w kolejnym dniu (12dpo) pewna, że będzie niższa, ale wzrosła do 50. Kolejnego dnia ( 13dc) musiałam zrobić, żeby zobaczyć przyrost 48h. Generalnie nie wchodząc w szczegóły teraz robiłam tak często, bo słabo przyrasta. I za każdym razem rośnie niby w normie, ale mimo to słabo. Dziś ostatni raz robię betę żeby wiedzieć na co się mniej więcej nastawiać na kolejnej wizycie, którą mam 6.05.

Jeśli chodzi o progesteron to on, zwłaszcza przy niskiej becie na początku, dużo mówi. Przy jednym z biochemów beta była 24 a progesteron ok 7 i wiedziałam, że to biochem - następnego dnia beta 8 i progesteron coś ok. 1,5.

Teraz też widzę, że rośnie, więc biochem to to nie będzie. W poprzedniej ciąży nie robiłam w ogóle, dlatego że w 7 dniu po owulacji był ok (chyba coś ok 15) i beta ładnie przyrastała. On generalnie nie jest "obowiązkowy", ale w razie czego dużo może powiedzieć o tym, czy wszystko przebiega jak należy.

Jak długo staracie się o drugie, jak rozumiem, dziecko?
 
Robiłam test, też negatyw. Dzięki, jak odebrałam wynik bety przedwczoraj, to było mi smutno, czułam się bardzo bezsilna, dziś jest dużo lepiej 😊 A Ty jak się czujesz?

Widzę, że robisz betę co dwa dni. Opowiesz mi coś więcej, skąd taka częstotliwość? Ja w pierwszej ciąży robiłam w dniu pozytywnego testu i dwa dni później. Potem, w pierwszym trym., co tydzień chodziłam na usg. Teraz mam plan też powtórzyć betę po 2 dniach i potem może robić ją raz w tygodniu zamiast tego usg. Ale chętnie dowiem się, jak to jest u Ciebie :) I jeszcze Cię dopytam o progesteron, jak to jest, jedni mówią robić, inni że to nic mówi. A jakie jest Twoje doświadczenie?
Robienie bety raz w tygodniu jest kompletnie bez sensu ;) robienie USG, jeżeli nic się nie dzieje, w sumie też.

W sensie jak idziesz na USG na którym już jest akcja serca i nie masz wskazań do częstszych wizyt, nie plamisz, nie masz leków, to spokojnie raz na 3-4 tygodnie jest ok.
 
reklama
Jestem w 32dc, ale czekam na @, bo dwa dni temu beta wyszła poniżej 5.

W pierwszej ciąży, pierwszy pozytywny test miałam dopiero w 28dc.

Jak długie masz cykle? I jak Twój przyrost bety?

Nie miałam 100% monitoringu. OM. 20.03.2023r. - cykle długie nawet ponad, 100, 200 dni. Faza lutealna 15 dni.
13 dzień cyklu - USG zero dominujących pęcherzyków.
20/21 dzień cyklu jedyny seks - bo i tak nic z tego.
Robiłam testy owulacyjne - według nich wyglądało, że owulacja będzie 21 lub 22 dnia cyklu.

30 dzień cyklu według mnie 8dpo - beta 1,4 mIU/ml, progesteron 8,40 ng/ml
9dpo (32dc) - 28,9 mIU/ml, 18,50 ng/ml
12dpo (35dc) - 213,0 mIU/ml, 20,30 ng/ml
15dpo (38dc) - 671,0 mIU/ml

16dpo (39dc) byłam już na USG, 3mm pęcherzyk :) potem było różnie, ale finalnie 27.12.2023r. zostałam mamą
 
Do góry