reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

Prychatko bardzo mocne gratulacje i czekam na wieści jak tam pierwsze dni z maleństwem.
A u nas w porządku nic złego sie nie dzieje,nuda każdego dnia.Praca dom dzieci i tak w koło macieju.Chociaż nie pisałam wam o mojej imprezie z pracy która była w Boże Ciało.Mieliśmy grila u jednej kumpeli na działce była to impreza z rodzinami,udana w pełni a powrót do domu był o 00.15,z dzieciakami.Mati co prawda przespał połowe spendu,ale za to Andzia była duszą towarzystwa u dzieci,nie zmęczona z humorem.Mati załamany bo go dziewczynki całowały a on tak nie lubi do tego koleżanki córak 3 letnia się w nim zakochała icały czas chciała z nim za ręke chodzić tulić go karmić no i całować.Takie imprezy integracyjne bardzo łącza ekipe pracowników i dzięki temu lepiej się pracuje polecam.
 
reklama
A co tu taka cisza???
Mnie takie grypsko zaś dopadło,całą noc nie spałam gorączka,kaszel i ten okropny katar a tu do pracy musze iść,no wkoncu dawno nie byłam chora.Ta klimatyzacja na tym sklepie mnie wykańcza,sklep ok a magazyn i chłodnia lodówka i jak człowiek pare razy przebiegnie tam i z powrotem to grypa murowana.Obym ino dzieci nie załatwiła,bo u nas w Żywcu jest w niedziele cyrk a Angelika czeka na niego o niczym innym nie mówi.Zresztą ja też bo przyznając się jeszcze nigdy nie byłam w cyrku.Ciekawa jestem czy Matek mi tam wytrzyma,ale może jak będą zwierzęta to go za ciekawi?A jeszcze w niedziele Angela ma kolejny pokaz sztuk walki w Międzybrodziu Bielskim no i obecność obowiązkowa.Więc gripeks,polopiryna i dużo witaminy c i do życia sie brać
 
No faktycznie pusto tu.
Ja ledwo żyję od rana towar za towarem do tego układanie cenowanie i takie tam ;pierdoły a wszystko przez to że wyjeżdżamy z mężem na weekend tzn już jutro mamy wolne więc teściu żeby się nie przemęczać z odbieraniem towaru jutro i w sobote postanowił pozamawiać wszystko na dzisiaj on mnie kiedyś wykończy, dobrze że już za tydzien on wyjeżdża i to na 2 tyg ale będzie spokój, dłużej człowiek będzie robił ale przynajmniej komfort psychiczny .
A my jedziemy pod Rzeszów do mojej ciotki która teraz wróciła ze Stanów po prawie 30 latach a jej córka mieszkała z nami prawie 10 lat i to taka moja starsza siora aż się cieszę że ich spotkam pogadamy pospacerujemy bo uwielbiałam tą wioske tam dosłownie nic nie było jeden sklep kościoł i wielki park ciekawe co się zmieniło oby pogoda dopisała. Tak wiec jutro z rana wyjazd.
Natka dzisiaj ostatni dzień w przedszkolu raz sie cieszy że będzie mieć wakacje a czasami ze będzie sie jej nudzić i będzie tęsknić za koleżankami. No ale będzie bawić się z Patką a robią to już całkiem fajnie takie pomysły mają razem że czasami rece opadają no i teraz jakoś coraz bardziej są zakolegowane nawet Patka wróciła spać do Natki.
No to spadam dalej cos porobić miłego weekendu pa
 
HOP HOP JEST TU KTO?
No i wróciłam do pracy po trzech dniach i masakra z porządkiem ale już ogarnęłam temat i jest w miarę ok jutro dalej.
Weekend zaliczony do bardzo udanych wyjazd super moje panny wygonione i bardzo zadowolone, my mieszkamy na wsi ale już takiej ucywilizowanej a tam normalnie nic sie nie zmieniło odkąd tam byłam parenaście lat temu, normalnie super i zaliczyłam to ognisko chociaz pogoda do bani ale piekliśmy kiełbasy na patykach czego nie robiłam już kupę lat bo zawsze palimy grilla. Najbardziej moim dziewczynką podobał się mój kuzyn chłop ma 50 lat stary kawaler i jest poprostu wielki a wyglądem przypomina shreka i on biedny co nie ma wogóle kontaktu z dziećmi musiał bajki czytać oglądać no i ogólnie sie z nimi bawić bo tak za nim goniły nawet po obudzeniu najpierw leciały do niego a nie do dziadków. Tak więc wszyscy zadowoleni z wyjazdu.
A teraz walczę z rachunkami bo muszę do jutra sie wyrobić żeby tata jeszcze sobie pooddawał wszystko przed wyjazdem na wczasy tak wiec od piątku przez 2 tyg będzie spokój bo teściowie tez jada i będziemy tylko z mezem robić na zmianę a teść nie będzie zawalał mnie niepotrzebnym towarem.
 
wow, ale tutaj cisza, forum pada ??....:-(

pogoda nas może wszystkich dołuje, wiecie co ale u nas jak już zaczyna padać to pół miesiąca z głowy, lipiec przeleci, sierpień a we wrześniu to już się możemy spodziewać ziuziu...i będzie po lecie ...a jak tak nie cierpię zimy :-(
Mój Kubuś już biega w chodziku i po łóżeczku za rączki chodzi, już się wyrywa i sam by chciał chodzić, ale ten czas leci :-)
 
Witam a tu chyba wszyscy na wakacje wyjechali?A u nas ok byliśmy ostatnio w cyrku gdzie byłam bardzo zdziwiona bo mi powiedzieli że Mati mi nie wytrzyma 2,5godziny a tu masz.Mati siedział i oglądał w zadziwieniu a Andzi po 1,5godziny się juz nudziło i kombinowała.Mi sie ogólnie bardzo podobało i byłam zadowolona.
A we wtorek rodziłam z moją siostrą i wspólnymi siłami urodził się chłopczyk dorodny waży 3700,kochany taka klucha.Przeżycie nie ziemskie warto było a wymordowana byłam na równi z siostrą,która miała nie lada wysiłek.Poszło jej super jak na pierwsze dziecko,nic nie krzyczała była bardzo dzielna.Zuch dziewczyna.Mały się jej teraz odwdzięcza i praktycznie jak poje to śpi,oby tak dalej.Angelika przeżywa i szykuje zabaki dla małego kuzyna a Mati nawed chce mu dać auto swoje ulubione szok.
 
oj dziewczyny zaglądam tu codziennie i nic sie nie dzieje no i dzisiaj Basia napisała więc coś było do czytania chociaż wszystkei te wiadomości już wiedziałam .
U nas git teściów i moich rodziców nie ma od tygodnia wiec robimy z mężem na zmianę i nie widujemy się wogóle tyle co na śniadaniu. Miałam mieć wolną sobote ale zadzwonił taki chłopak co miał robić w weekendy ze ma noge w gipsie i lipa z wolnym a w niedzielę mam znowu siorze jechac na hotel pomóż sprzątac wiec wolny dzień dopiero w następną sobotę oby szybko przeleciało.
Dziewczynki spoko Natka już tęskni za przedszkolem i chce już chodzić, Patka psoci prawie codziennie ale tak słodko że nie mam siły sie na nią złościć. Idę dzisiaj po skierowanie dla Natki na badania bo za miesiąc mamy tą wizytę u dietetyka więc będzie znowu musiała trochę przecierpieć z pobieraniem krwi a będzie dużo tego .
No a teraz idę dalej pracować chociaż weny brak no ale jak trzeba to trzeba.
Miłego dnia życzę no chyba ze nikt już tu nie zagląda:tak:
 
JA dzisiaj rano wczas wstałam,żeby przed dziećmi spokojnie sobie poczytać forum a tu masz cisza jak makiem zasiał.Ja wiem,ze są wakacje,ale pogoda taka piękna,że szkoda gadać więc chyba macie troche czasu coś napisać co tam u was?Przestałam już żałować,że nie mam urlopu we wakacje a dopiero od 1września,bo co to byłby za urlop jak musiałabym siedzieć w domu a na pole wyjść w polarze i parasolką nad głową brrr.Od 21sierpnia do 11września weekend w weekend mam wesela jak ja wydole to nie wiem,jeszcze u brata jestem starostą.Jest i dobra strona tego wszystkiego wybawie się za wszystkie czasy no i może coś dobrego dadzą zjeść?
Dzieciaczki moje zdrowe uśmiechnięte i broją na całego.Andzia juz się powoli przygotowuje do zeróweczki.Ostatnio mnie się pytała jak ona to zrobi,żeby jeszcze na jej ukochaną karate zdążyć,i doszła do wniosku,ze ma dużo obowiązków i nie będzie miała czasu na zabawe bo będzie już dużą dziewczynką.Ohoho poważna sprawa,stwierdziła,ze musi pochować juz zabawki dla maluszków i tylko dla większych zostawić.I takim sposobem dzieci się starzeją a wraz z nimi my-niestety.Pa
 
reklama
O jeju najstarsze i najbardziej czytane i pisane forum padło????Co się stało,ze nikt nie pisze nikt się nie odzywa a tak było fajnie.No cóż chyba pora pochować nasze gaduchy.Pozdrawiam wszystkich pa
 
Do góry