Bielsko-Biała i okolice:)

[basiek19810]

Hej a ja właśnie zjadłam po pracy kolacje w postaci arbuza okąpałam się i postanowiłam poczytać co tam u moich mam słychać.Bo u nas spokój i nudy dom praca i tak wkoło odliczam ino dni wolne.Niestety soboty nie dostałam wolnej,ale idę na rano do pracy więc wieczorem jak nic się nie zmieni wyjazd.Co do tego weekendu to jeszcze nigdy nie miałam tak nie zaplanowanego wyjazdu,gdyż do chwili obecnej nie wiemy czy skończymy w Zakopanym a czy właśnie w Bukowinie Tatrzańskiej,bo tam jest fajna impreza góralska takie jakby ''święto pasterskie" i mojego męża na to ciągnie.Decyzji nie mamy podjętej i znając nas podejmiemy ja w drodze i tak może będzie najlepiej,przeciez chodzi tylko o to,żeby mile spędzic czas wolny od pracy.
A troch z innej beczki to mój Mati od dwóch dni budzi się mi z bólami nóg zastanawiam sie czy to by były te tzw.bóle wzrostowe?bo pamiętam,ze Angelika też tak miała tylko,ze na pewno póżniej.

 

[Mery]

Witam czy tutaj już nikt nie zagląda zapomniałyście o naszym forum ?
Wzywam wszystkie do dalszego kontaktu.
U nas spoko dziewczynki szykują sie do przedszkola wczoraj już pościel ustalały dzisiaj kapcie kupowały wiec narazie są chętne zobaczymy co to będzie za tydzień czy starczy im zapału.
My pojechaliśmy sobie dwa tygodzie temu n niespodziewany i nieplanowany wyjazd tydzień szaleństwa było super i pogoda też dopisała także w sumie miałam 2 tyg urlopu ale w domu nic nie porobione jak zwykle no ale nadrobię jak pogoda sie zepsuje bo teraz taki upał że się nic nie chce.
teraz w sobote idziemy na roczek do siostrzenicy jak ten czas leci Patka też już 3 przekroczyła Natka zaraz 5 a ja jakoś nie czuję sie żebym sie starzała, a i ostatnio za namowa męża zafarbowałam włosy na czerwono i powiem wam ze spoko podoba mi sie i dobrze sie czuję czyli jest ok.
No mam nadzieje ze jutro jak zajrzę to ktoś coś napisze bo inaczej lanie.

 

[prychatka]

Witajcie kochane;-) nareszcie mam chwilke by napisać. Czas tak szybko leci... Dominiczek ma dziś 3 urodzinki:-),za tydzien do przedszkola, a Oleńka 2,5 miesiąca. Ale od początku...
Urodziłam 13 czerwca, dwa tygodnie przed terminnem ( poród marzenie,trwał chwileńke i urodziłam na jednym skurczu. Nastepnego dnia rano dowiedziałam się, że Oleńka ma całkowity rozszczep podniebienia, cofniętą żuchwę i języczek. Był to dla nas straszny szok:-(. Siedziałam i beczałam. Maleńką z Eskulapa przewieźli do Katowic na Intensywną Terapie...2 tygodnie tam była, a później na patologii noworodka tydzien. Była tam sama, samiuteńka!! Po 3 dniach od wyjścia z Katowic pojechaliśmy na konsultację do Instytutu Matki i Dziecka Warszawie. Ola będzie miała operację 16 stycznia. Obecnie je specjalną butelką, nie było mowy o karmieniu piersią, rozwija się bardzo ładnie i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze...

 

[Mery]

oj Prychatka współczuję przeżyć napewno cali w stresie byliście i jesteście ale zobaczysz wszystko będzie dobrze.
A u nas upał jak diabli odebrałąm 2 towary i jestem mokrzutka jakbym z orbiego zeszła ale jak sobie na niedzielę zaplanowałam basen w Cygańskim lesie to oczywiście zapowiadają deszcz i ochłodzenie.
No spadam dalej coś porobić bo zaraz kolejna dostawa ale pocieszam sie że za ponad 3 godzinki będę już w domku

 

[Milutek23]

witam sie po długiej nie obecności która zwalam na moje maluszki ha ha wiem ze to nie ładnie no ale cóz... Mam nadzieje ze mnie jeszcze cos ciut pamiętacie
postaram się zaglądać częściej
pozdrawiam

 

[AGUSIAAA]

Prychatka to dużo przeszliście... będę trzymać kciuki za pozytywny rozwój sytuacji i udaną operację.... wierzę, że będzie wszystko dobrze... Widziałam zdjęcia i Oleńka jest śliczniutką dziewczynką... zresztą tak jak i jej mamusia... A wogóle to wszystkiego najlepszego dla małego solenizanta... jak się czuje przed przedszkolem ? chce iść czy nie bardzo?
Mery z tym basenem w Cygańskim to czytałam artykuł, że jest bardzo mocno oblegany... więc nie wiem czy w takim tłumie da się wypocząć...
Milutek nie dziwię się, że brak ci czasu... ja przy Darii też mam ręce non stop zajęte... mój mały przylepek najchętniej by się ze mną nie rozstawał...
Olkowi nie za bardzo podoba się to, ze już w czwartek do przedszkola, ale myślę, że jak już pójdzie to się przekona... narazie korzysta z wakacji na całego.... całymi dniami w basenie a w ten weekend i ja skorzystałam, bo miałam w piątek urlop a pogoda była rewelacyjna... nawet Daria się pluskała w basenie i nie chciała wychodzić...

 

[Milutek23]

Agusia- oj fakt ten basen w cyganskim jest oblegany- kumpela tam twardo jezdzi z synkiem 2 latka no ale cóz ma innego brzydko to powiem do roboty Z tym ze ona to ma jedno dziecko a z dwójka to zawsze sa wyprawy hi hi wiem cos na ten temat.

Przyznam ze az takiej ciszy sie tu nie spodziewałam...widze ze duzo sie tu zmieniło no ale zerkam tu teraz juz codziennie wiec moze cos tu drgnie

 

[Mery]

Witam no wyprawa nie doszła do skutku bo jak zwykle jak miałam wolne to pogoda sie z****ła a dzisiaj znowu ładnie jestem mega zła.
No ale mieliśmy wczoraj niedzielę objazdową i nawet pizza zaliczona wiec też było fajnie. Co do przedszkola to moje narazie chcą iść i się cieszą zobaczymy jak to będzie.Jutro idę na spotkanie podowiadywac się jak to pozmieniali opłaty w przedszkolu i ile mnie teraz ta przyjemność będzie kosztować.
Milutek witamy i jasne że pamiętamy.

 

[Milutek23]

Mery to koniecznie daj znac ile taka przyjemnosc teraz kosztuje ha ha sama jestem ciekawa!

Moja kolezanka wyobrazcie sobie ze zapisała do żlobka swoja polroczna córcie- w poniedziałek ida pierwszy raz na ok 2 godz a jak znajdzie prace to bedzie tam siedziec dziecko az 9 godz!!!!!!!!!!!!!!!!! Koszt to 450zł miesiecznie!

 

[Mery]

Witam i znowu tutaj cisza
Byłam wczoraj na spotkaniu w przedszkolu i masakra miałam w planie zostawiać dziewczynki do 16 ale normalnie nie narobię na to i postanowiliśmy narazie do 15 zobaczymy jak to naliczanie godzin będzie wyglądało w praktyce bo bez sensu będzie jak spóźnie sie 15 min i będę musiała dopłacać 3 zł za godz. Do tego stawka żywieniowa z 4,5 została podniesiona do 6 zł więc miesięcznie na jedno dziecko to o 35 zł więcej niż płaciłam jak dojdą zajęcia dodatkowe i teraz jeszcze te wszystkie inne opłaty jak Rada rodziców ubezpieczenie, książki atr. papiernicze i toaletowe to jak naliczyłam tak na laicika wyszło mi ponad 1000zł do zapłaty we wrześniu masakra.
Narazie dziewczynki odliczają kiedy pójdą tak więc jestem cholernie ciekawa jutra jak to będzie.