Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[BartekPodroznik]

Myślę, że warto iść z tym jak najszybciej do ginekologa.

 

[mitaginka]

Myślę, że warto iść z tym jak najszybciej do ginekologa.

A ja myślę, że warto byłoby zapoznać się z moimi postami przed udzielaniem dobrych rad, bo u ginekologa jestem średnio raz w tygodniu.

 

[Martha27]

Aplikuje sobie rano i wieczorem po jednej tabletce i raczej mi sie rozpuszczaja. Czasem tylko sa takie grudki nie rozpuszczone. MoZe problem jest w tym, ze lezymy i nie wyplywa to tak jak powinno.

 

[Millly]

MITAGINKA Nie stresuj mi się tutaj. Mój sposób na luteine - przed każdą aplikacją wymywam się dokładnie, trochę też w środku Lactacydem, ale nie zwykłym, tylko takim fioletowym, przy infekcjach i podrażnieniach, i dopiero wkładam nową tabletkę. Wsuwam ją głęboko aż pod samą szyjkę, tam jest więcej sluzu i się łatwiej rozpuszcza. Przepraszam za dosłowny opis, ale mam to opanowane :-)

 

[mitaginka]

Mam nadzieje ze skoro wracam do luteiny to będzie lepiej. Tylko ciekawe co z krążkiem.

 

[Millly]

Ja nie aplikowalam luteiny dzień przed szwem. Po zabiegu tego samego dnia Wieczorem juz tak. Zrób tak samo i przed wizytą u gina dokładnie się wypłukaj i będzie dobrze. Za tydzień z kawałkiem będziesz juz z pessarem.

 

[mitaginka]

Tak zrobię. Głowa mnie już boli, bo sobie trochę poplakalam

 

[Millly]

Ja wczoraj wieczorem pękłam i ryczalam w łazience. Ale pomogło mi to i dużo lepiej spałam. Chciałabym przewinac czas chociaż na koniec lutego.

 

[mitaginka]

Milly, nawet nie wiesz jak Cię rozumiem :-*

 

[dorex3]

mi przez tydzień przed założeniem szwu gin kazał brać gynalgin dopochwowo co w połączeniu z luteiną dopiero kumulację tabsów robiło......... też w dzień założenia szwu nie brałam luteiny a wieczorem już normalnie.......