reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja wczoraj byłam na pierwszej próbie do komunii, normalnie masakra tyle tych dzieciakow był, hałas taki robią że normalnie podziwiam księdza że jakoś to poszło ale nic jeszcze jedenaście prób i będzie po wszystkim.
 
reklama
Monisiap macie komunię w tym roku? :szok: jak ty ogarniesz to i poród w niedługim czasie? U nas w 3klasie dzieci idą bez względu ile lat miały jak poszły do szkoły ;-)
 
Auralka dokładnie baba do odstrzału. Jakaś niespełniona zawodowo, pewnie fanka dr House'a;-) Na szczęście poznałam tam inne mamy "ciężko chorych dzieci" i jakoś razem przetrwałyśmy. Wszystkie maluchy były ostatecznie zdrowe:-)

Ciekawa jestem co na takich wywiadówkach się dzieje, jakieś awanturki itp? Twój synek ma może teraz Komunię?
 
U nas w tym roku jeszcze normalnie w drugiej klasie, dzięki Bogu jest internet więc na razie wszystko załatwiam na leżąco, na zebrania chodzi Tomek bo głównie są w weekendy, tylko te próby mi zostają, później jak szyjka się ustabilizuje trochę to jeszcze tylko sukienki i po sprawie, salę musiałam zamówić już dwa lata temu więc to chociaż mam z głowy, mam tylko nadzieję że jakoś sie doturlam na 17 maja
 
Monisap moja koleżanka miała komunię synka kilka dni po porodzie :szok: Na kiedy dokładnie masz termin? Kurcze i w ciąży i z noworodkiem ciężko taką imprezę ogarnąć...

Auralka no właśnie pytałam, bo w Wawie podobno w 3 klasie idą. Za rok za to czekają Cię 2 majowe imprezki :-)
 
Malinova no więc właśnie na zebraniach jest ustalanie wszystkiego (wszystkich wyjść, kto komu co za ile i takie tam różne...) i się siedzi na tych malutkich krzesełkach przez 2-3 godziny... ale wszystkie wyniki, testy, oceny, konkursy i zachowanie w klasie też, więc to trwa....
Ja obstawiam, że młoda będzie kwietniowa ;-) więc lekki rozjazd powinien być między imprezami ;-)

Monisiap no właśnie jaki masz termin? podali wam datę komunii 2 lata do przodu :szok: ja jeszcze nic nie wiem ;-)
 
Termin mam na 20 czerwca i mam nadzieję że jakoś dotrwam, a tak naprawdę jak komunia nie jest w domu to nie ma wielkiego szału, teraz nawet nie odczuwam tego , napięcie przyjdzie z czasem ale mam jeszcze dwie siostry więc pomoc gwarantowana.
 
monisiap to do czerwca wytrwasz spokojnie, fajnie mieć siostry :tak: zawsze chciałam chociaż jedną

Auralka a Ty wiesz, że kwiecień to już lada dzień ;-):-)? Ja tam też nie robię sobie wielkich nadziei na maj, ale bardzo chciałabym wytrwać do terminu, bo mam na 14 tego. A 14 tego (w niedzielę) urodziła się moja księżniczka i 14 (w niedzielę) braliśmy ślub.
W czerwcu 14 jest w niedzielę, może mi się uda ???:-D
 
MITAGINKA u nas nie wypisują mamy bez dziecka. I cieszę się z tego cholernie bo nie wyobrażam sobie zostawienia go tutaj samego. Umarłabym chyba z tęsknoty. Tak jak na patologii beczałam, ze chciałabym juz do domu, tak teraz nawet nie myślę o domu. Mam tu to co najważniejsze i cieszę się, że mogę tu być. Leżę na położniczym, a parę metrów dalej jest neonatologia :-) Kilka razy dziennie chodzę do małego. Czasami na krócej czasami ciut dłużej.

Generalnie kiepsko znoszę połóg. Raz, że anemia i przez pierwsze dni bylam strasznie słaba. A dwa, że mają nowe nici do szwów które są koszmarnie twarde. Do dziś niestety nie siedzę :( stać ani chodzić też za duzo nie mogę bo czuję jakby mi ktoś tam ciężarki przywiesił.

AURALKA w takim razie podziwiam, bo samemu sobie tak poukładać wszystko, jest bardzo trudno :) a Ty mówisz bardzo mądrze i chyba rzadko się zdarza by osiągnąć taki poziom rozumowania i zdolność przetłumaczenia sobie pewnych spraw, bez pomocy psychologa :)

MALINOVA gdyby nie to, że u mnie to facet, to pomyślałabym że mówimy o tej samej osobie. Ten kretyn jest też ordynatorem. A najlepsze jest to, że jest najgorszym z lekarzy jeśli chodzi o kontakt z pacjentem i przekazywanie jakichkolwiek informacji. I to samo z ordynatorem ginekologii/położnictwa. Również jeden z najgorszych lekarzy jakich w życiu spotkałam.

Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę :)

SZKODA, ŻE W TEL. NIE WIDAĆ SUWACZKÓW BO NIE PAMIĘTAM, KTO JEST W JAKIM TYG. NIESTETY.
 
reklama
Ewelina, to super że do małego masz tylko kilka metrów ;-)

Staram się większość czasu leżeć na lewym boku, bo dotąd to leżałam najwięcej na plecach. Ale jak mnie już plecy od tego bolą, no!
 
Do góry