reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Nicole pisała, ze aktualnie metoda pierwszego wyboru jest pessar, ale nie podała przyczyny. Moja lekarka mowila, ze w razie czego krążek wlasnie, o szwie nigdy nie było mowy.
 
reklama
Dziewczyny ja chyba całkowicie zwariuje... Dzisiaj znowu wydzielina podobna do białka jajka leciutko podbarwiona krwią mi wychodzi na raty. Dzwoniłam na izbe przyjęć do szpitala żeby dowiedzieć się czy lepiej w takiej sytuacji od razu pojechać do nich i dowiedziałam się że nie udzielają konsultacji lekarskich przez telefon aczkolwiek pani położna powiedziała że może to być wydzielina którą spowodowały ostatnie częste badania szyjki. Że musieli by sprawdzić czy jest czynność skurczowa, czego ja nie czuje. Dzisiaj miałam max 2 skurcze więc nie dużo. Mam sama zdecydować czy jechać ale od razu zaznaczyła że jest jedna Pani doktor a już na chwilę obecną15 oczekujących pań w kolejce. Daleko mam do nich i sama nie wiem już teraz co robić. Zostać w domu i obserwować i wrazie co dopiero jechać? Pomóżcie prosze....
 
Dziewczyny ja chyba całkowicie zwariuje... Dzisiaj znowu wydzielina podobna do białka jajka leciutko podbarwiona krwią mi wychodzi na raty. Dzwoniłam na izbe przyjęć do szpitala żeby dowiedzieć się czy lepiej w takiej sytuacji od razu pojechać do nich i dowiedziałam się że nie udzielają konsultacji lekarskich przez telefon aczkolwiek pani położna powiedziała że może to być wydzielina którą spowodowały ostatnie częste badania szyjki. Że musieli by sprawdzić czy jest czynność skurczowa, czego ja nie czuje. Dzisiaj miałam max 2 skurcze więc nie dużo. Mam sama zdecydować czy jechać ale od razu zaznaczyła że jest jedna Pani doktor a już na chwilę obecną15 oczekujących pań w kolejce. Daleko mam do nich i sama nie wiem już teraz co robić. Zostać w domu i obserwować i wrazie co dopiero jechać? Pomóżcie prosze....
A masz możliwość do swojego lekarza zadzwonic?​
 
Ostatnio dość czesto słysze o enigmatycznych krwawieniach bez przyczyny. Rozumiem jakie to stresujące. Mi sie raz przydarzyło, ale tuz przez wizyta. I tez bez wyjaśnienia.
 
Dziewczyny dzisiaj mam gorszy dzień . Skurcze od rana cały dzień po kilka na godzinę . Biorę scopolan i nospe i nic . Na noc mam zamiar wziąć 2 scopolany zamiast jednego zobaczymy czy coś pomoże.
 
Lienka brałam właśnie kąpiel w moim przypadku to się nie sprawdza . No cóż melissa na noc i oby jak najszybciej zasnąć bo ze spaniem też różnie u mnie bywa . A co u Ciebie ? Już jesteś spokojna bo fajny tydzień ?
 
A ja w końcu wylądowałam w szpitalu... Sądząc po moich skurczach i szyjce zaczęła mi się akcja porodowa. Dziewczyny my dopiero mamy 34 +4... Mają podać sterydy dla malutkiej. Zobaczymy co będzie dalej
 
reklama
Do góry