Cześć,
Bardzo potrzebuję porady od kobiet, które już przeżyły poronienie. Właśnie samoistne ronię od 7 dni moją pierwszą ciążę, jest mi bardzo ciężko. Martwi mnie fizyczny ból, ponieważ nie ustaje. Podbrzusze wciąż mnie boli, a najbardziej jajniki, czuję w nich skurcze, jakby ktoś mi je ściskał w pięści, szczególnie lewy. Trudno mi zasnąć, bo jak się nie ułożę tak one dają o sobie znać.
Czy któraś z Was ma podobne doświadczenie z bólem przy poronieniu?
Bardzo potrzebuję porady od kobiet, które już przeżyły poronienie. Właśnie samoistne ronię od 7 dni moją pierwszą ciążę, jest mi bardzo ciężko. Martwi mnie fizyczny ból, ponieważ nie ustaje. Podbrzusze wciąż mnie boli, a najbardziej jajniki, czuję w nich skurcze, jakby ktoś mi je ściskał w pięści, szczególnie lewy. Trudno mi zasnąć, bo jak się nie ułożę tak one dają o sobie znać.
Czy któraś z Was ma podobne doświadczenie z bólem przy poronieniu?