reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

bole i dolegliwosci ciążowe /połączone tematy/

To tak jak u mnie :)...jak już zacznie to czasami tez się zastanawiam czy nie ma za mało miejsca ale chyba nie jest tak źle skoro lekarz caly czas twierdzi że wszystko jest w porządku....widocznie takie rozrywkowe te nasze dzieciaczki bedą:))))
 
reklama
U mnie Maleństwo też ruchliwe, na szczęście nie odkryło jeszcze takich newralgicznych miejsc jak żołądek czy żebra. Upodobało sobie siedzenie nisko, więc "pieści" mi pęcherz. A w zeszłym tygodniu tak znienacka kopnęło w szyjkę czy pęcherz, że aż podskoczyłam na kanapie a mama chyba myślała, że zaczynam rodzić hihi. No i uwielbia się wypychać co nie zawsze jest przyjemne, chyba sprawdza na ile może wyciągnąć te swoje rączki i nóżki:) Ale ja wolę jak się tak rusza, bo jak ma spokojniejszy dzień to za to ja się robię niespokojna.
 
Moje maleństwo to sobie "upatrzyło" rejon wątroby. Masakra. A mówią, że wątroba nie boli.... Dzisiaj rano natomiast miałam śmieszne przeżycie, leżę sobie w łóżeczku i czuję kopniaki ... w łokciu :-D Musiała córenka w jakiegoś nerwa trwafic, czy cuś? :-D
 
ja sie dzis rano zastanawialam jak ta moja gwiazdka jest ulozona bo jak siedze to kopie mnie po podbrzuszu a jak sie poloze to po lewym boku i na srodku :D a dzis rano to tak maszerowala ze myslalam ze padne ze smiechu !!! w minute naliczylam ponad 30 kopniakow !! na szczescie leciutkich :D
 
dokaldnie tak ... czylam jak sybko sie przemieszczaja kopniaczki na moim brzuchu :) ale nie przejmuj sie bedzie tylko tancerka po mamusi :)

hahaha, nasze Słoneczka są przecudowne :-D moja dziś tak kopie, że nie dość, że brzuch skacze to jeszcze prawie widzę jej stopy :-D
jakby chciała powiedzieć "wypuśćcie mnie stąd!" :-D
 
Mnie ciągle kopie koło pępka i w kręgosłup. No i czasem w żołądek trafi, zwłaszcza jak się zdenerwuje :tak: Podobno leży plecami do świata - taki ciągły foch ;-) Mam nadzieję, że się odwróci w którąś ze stron a nie uprze jak Mamusia, że ona nie wychodzi i tyle :rolleyes2: Za to przestała kopać Tatusia. Nie wiem czemu ale jak tylko Marcin kładzie rękę na brzuchu to Mała zamilka. Nie wiem jak ją przekonywać, że nie tylko mnie się kopie...
 
A ja się niedawno uśmiałam. Najlepiej śpi mi się, jak się przytulę do pleców mojego M. Na drugi dzień M mi mówi, że czuł jak mała w nocy kopała go po plecach. :-D:-D:-D Chciało mu się śmiać, ale bał się poruszyć, żeby nie przestała.
 
reklama
Jeeeej tez dostalam ostatnio porcje kopniakow w zoladek i tez jak sie zdenerwowalam, az mnie przestraszylo to ...ale coz... wole juz w zoladek niz w pecherz :)
 
Do góry