reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Wronka,

to fajnie, że dajecie radę i masz taką pomocnicę ;)
dochodzę do wniosku, że moja córka to naprawdę wyrozumiała jest dla mamusi, bo w nocy po prostu śpi ;) jak wieczorem mniej podje to budzi się o 4:30, popije chwilę i śpi do 7, ale jak uśnie obżarta o 21 czy 22 to śpi do 6 ;) i tak ma praktycznie od samego początku poza pierwszymi dniami. Co prawda nie przybrała tyle co Borys hehe ale jak na dziewczynkę ma się w normie i trzyma linię, ma 5900.

Po szczepieniu wszystko ok, no ale coś teraz narzeka mi tutaj... chyba ją szybciutko przebiorę i skoczymy na spacer bo muszę załatwić klka rzeczy. ta pogoda mi odbiera chęci do czegokolwiek, nawet pomysłu na obiad nie mam ;( ech, poproszę o słoneczko ...plisssss
 
reklama
właśnie sprawdziłam, że w środę na seansie dla mam z dziećmi jest komedia "dorwać byłą" z Jennifer ANiston, któraś chętna ?
;))

kurde, taka okazja mi przepadła.... ale w sumie w srode i tak nie mogłam!!!
napisze w skrócie co u nas... mam teraz chwilke bo dzieciaki do poniedziałku wywiozła,m do dziadków, i pierwszy raz od 8 mcy jestem freeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!
laski, ale sobie odpoczywam!!!

popisze na pewno jutro bo dzis piore dywan ;-)
 
Renifer,

rozbawiłaś mnie :-D miałaś wolne po tak długim czasie i prałaś dywan ???? ;-)
a my po chrzcinach ... uff .... jestem tak zmęczona jakbym piekła i gotowała cały tydzień. Wszystko się udało, moja mała anielica miała krótki koncert na początku i końcu mszy, a w środku spała. a potem już na imprezce praktycznie nie spała i dziś padła po 19. synuś tez się wyszalał ale jakoś na sen mu się nie zbiera, no może akurat teraz już śpi bo coś cichutko się zrobiło ;)
zamieszczę fotki jutro ;)

aaa, Reni, co do kina to na pewno w najbliższym czasie też się chętnie wybiorę, więc nic straconego ;)
 
A cio tu tak cisza,he???

Pogoda do d... to nawet do kompa nie chce sie zasiadac...

U nas juz lepiej ze zdrowkiem...mnie powalilo na trzy dni ale sie nafaszerowalam i wczoraj juz bylo ok do tego ta piekna pogoda,"zyc sie chce"...:no::wściekła/y::szok:..

Renia,super masz a w sumie to mialas bo dzisiaj ostatni dzien wolnosci ;-),mam nadzieje ze sobie odpoczełas...

Aaa,widzialyscie laseczki ze spotaknko wypada w ta sobote,zagladajcie na odpowiedni watek :tak:...

Pozdrawiam :-)
 
O spotkanku pamiętam, mam tylko nadzieję, że choroba nie pokrzyżuje nam planów, bo moje dzieciaczki znowu kaszlące i jutro idę sprawdzić czy to tylko alergia czy coś innego. Z drugiej strony przy tej pogodzie to nie ma się co dziwić, że coś łapią.
 
Witajcie.... czasu mi ostatnio brakuje i do tego pogoda nie zachęca do niczego, a od tego zimna drugi raz w życiu dostałam ograche - szok!!!

O spotkanku czytałam i mam zamiar być :-) ponoć od piatku ma być cieplej!!!!!!!!!!!

Jutro, w sumie to już dziś ide z Martyna do alergologa do Alergovity i cos czuje, że nic mądrego się nie dowiem, hmmm....
Chyba czas na sen!

Pozdrowionko dla Wszystkich!
 
hihi no przynajmniej nie ma Tatusiów na wątku bydgoskim ;) aczkolwiek chętnych zapraszamy, u nas równouprawnienie na BB !

Kaasiulka,
chyba nie wciągnełaś połowy apteki w czasie tej kuracji ?:-D w sumie to dobrze, że już lepiej jest

Pojechałam wczoraj uregulować należności za imprezę, potem zakupy i szykowałam imprezkę w domu dla znajomych. w końcu ktos musiał to ciasto zjeść... mam już tylko kilka kawałków, które właśnie zamierzem wciągnąć do herbatki poobiedniej ...
znów tylko rosół bo dzisiaj nie miałam ochoty spacerować do warzywniaka ... z resztą nie miałam siły bo młody w nocy się obudził i nie mógł zasnąć. padł dopiero ok 6 ...

a my jak my tutaj w tym deszczu, a na południu katastrofa, kurczę, chyba bym nie dała rady tak co roku martwić się czy tym razem mnie zaleje czy nie ... no i na pasku informacyjnym widziałam tę informację, że 8letni chłopiec samotnie jeżdżący na rowerku wpadł do wezbranego potoku i utonął ... ech..:-(
 
reklama
Tatusiowie sa tylko podczytujący przez ramię mamusiom :D

Ja mam już dość tej pogody.

Byłam u lekarza i nie jest źle, mały w porządku - aczkolwiek na usg węzłów wyszły znowu stany zapalne, a Monika lekkie przeziębienie - więc się kuruje do soboty.
 
Do góry