reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

reklama
Bób 8 zł za kg kupiłam i będę jeść ze 3 dni.Ja gotuję i jem z masłem czosnkiem i koperkiem ,a jak Wy robicie??
 
Azula ją robię z pietruszką i masłem ... chyba jutro wybiorę się na rynek. Dziś wyciągnęłam kg czereśni... Coś mi się wydaje że moja dietę szlag trafi buuuu
Majuska ale masz towarzystwo ..... przynajmniej nic się nie zmarnuje:tak:.
 
Ostatnia edycja:
Bob!! Mniaaammmm... Ja z wody, Rajmund lubi po ugotowaniu na patelnie wrzucic z boczkiem - tez pyszna wersja.

Mam cyborga w domu. Przylecial mi dzis do kuchni ze chce "pepiel tolajetowy" - pomyslalam, ze recznik papierowy, bo sie dziecie czyms oblalo, ale nie widze plam. Pytam gdzie sie oblal, a on mi pokazuje palec ociekajacy krwia. Kiedys przytlukl maly palec w drzwiach, paznokiec byl czarny. Dzis rano mu jeszcze patrzylam, nie bylo widac rozwarstwienia, nie odchodzil nigdzie, jedynie u nasady juz szlo jasne. Jeszcze pomyslalam, ze fajnie bo nie bedzie schodzil... Karol go w jakis sposob zerwal, podejrzewam, ze zebami. Kiedys zrywalam sobie schodzacy paznokiec i niech mi nikt nie mowi, ze to nie boli...
 
Kłaczku - aż mi się miękko w kolanach zrobiło od samego czytania. Biedny Karol.
Swoją drogą zauważyłam, że ( oczywiście w pewnych granicach) odporność dzieci na ból jest odwrotnie proporcjonalna do legalności czynności skutkujące bólem. Moje potrafi ryczeć i wymagać dmuchania i chuchania przy byle drobnym upadku, ale jak gruchnie ze stołu albo krzesła na które wlazł cichcem i nielegalnie po moim tysięcznym "nie właź na to!" to wtedy twardy jest jak głaz i ani nie miauknie.

Majuska - no coś Ty? U nas po 6!
 
Flo, cos w tym jest, ale Karol faktycznie rzadko placze z bolu. Czesciej ze zlosci, albo np. jak widzi cos, jego zdaniem zlego. Dzis mi sie rozplakal ogladajac Noddy'ego bo... kurnik sie palil. Z bolu... No, jak rabnal glowa w krawedz dachu samochodu, bo wsiadajac stanal na progu i podskoczyl. I jak zdarl sobie pol plecow o pedal orbitreka, spdajac ze steppera. I jak przytlukl ten palec w drzwiach - wiedzial ze nie wolno sie drzwiami bawic, wiec dzialanie bylo nielegalne, ale i bol musial byc... No, raz mialam. Dzis nie zrobil nic zlego.
Wczoraj po poludniu...
ofc8ev.jpg

Ja lecialam po aparat, a Rajmund juz go sciagal z gory, bo kiedy skonczyla sie drabina, Karol zaczal sie wspinac po plytach i wlazil na dach. WSZEDZIE wlezie. Smieje sie, ze w tym tempie to tak kolo jesieni beda go strazacy z okolicznych drzew i dachow sciagac.
 
reklama
Do góry