reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

co nas niepokoi - wstrętne choróbska, lęk separacyjny i in.

tętno jak tętno, są ludzie którzy maja Tetno po 90 lub 100 ( dorośli) a ciśnienie krwi 110/70 np. Moze dobrze było by sprawdzić ciśńieni krwi u malucha, to bardziej miarodajne niż tętno. jeśli chodzi o serce...
 
reklama
głowa do gory. pomyśl, ze to, co sie okaze bedzie dla was lepsze niz to jak wtej chwili sie denerwujesz. a moze twoje nerwy okaza sie zbyteczne. trzymam kciuki, odezwij sie po powrocie co powiedzial lekarz.
 
dziekuje Wam bardzo....mam nadzieje że wszytsko bedzie ok......konsultowałam z kilkoma lekarzami i każdy mówi co innego jeden ojoj a drugi ze norma jest do 150...;/ więc jak same widzicie....jutro się okaże..
 
hej ....z Laury serduszkiem wszytsko ok....tętno jest w porzadku ....:)))))))) ale sięciesze:) przynajmniej ja jestem spokoja;) miała robione echo serca wszedł leciutki szmerek ale pani doktor powiedziala ze to moze byc przesciowe i poinfekcyjne....
 
hej ....z Laury serduszkiem wszytsko ok....tętno jest w porzadku ....:)))))))) ale sięciesze:) przynajmniej ja jestem spokoja;) miała robione echo serca wszedł leciutki szmerek ale pani doktor powiedziala ze to moze byc przesciowe i poinfekcyjne....


Najwazniejsze, że z serduszkiem wszystko wporzadku:-) a Ty dzieki tej wizycie siebie uspokoiłaś:tak:.
 
mam problem. zastanawiamy sie z kolezanka nad zmiana zachowania jej 2letniego synka. od kilku dni jest placzliwy, jeczący, nerwowy, chodzi i mowi baba, ostatnio sie obudzil i chcial do nich do lozka, jak go wzieli to sie caly nakryl koldra i nie pizwoli odkryc, mowiac baba. czesto mowi to baba. nie wiemy czy to znaczy, ze sie boi, czy moze teskni za babcia. moze macie jakies pomysly. czy to kolejny etap rozwoju, jakies zagubienie z wlasnym ja czy co.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Szerlock, a on ma równo dwa? Powiem szczerze że Igi ma już troszkę tych :jęczących" etapów za sobą... Co prawda baba nigdy nie powtarzał maniakalnie, ale nieraz taki z niego jęczydusza, że można świra dostać :-) A potem znów jest rozkoszny i pozytywnie nastawiony :-)

Pzdro

Aga
 
Do góry