Staram się z moim partnerem od 7 miesięcy o dziecko lecz cięgle bez efektu a testy cały czas negatywne . Stosunek uprawiamy kiedy tylko możemy 2-3 razy w tygodniu . Regularnie chodzę do ginekologa i wszystko jest w porządku . Momentami tracę już nadzieję Kochane poradzicie coś lub opowiedzcie jak to było u was ? (może to mnie podniesie na duchu)
reklama
Emilcia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2020
- Postów
- 3 215
A robiliście jakieś badania ? 7 miesięcy to niewiele, w jakim wieku jesteście ?Staram się z moim partnerem od 7 miesięcy o dziecko lecz cięgle bez efektu a testy cały czas negatywne . Stosunek uprawiamy kiedy tylko możemy 2-3 razy w tygodniu . Regularnie chodzę do ginekologa i wszystko jest w porządku . Momentami tracę już nadzieję Kochane poradzicie coś lub opowiedzcie jak to było u was ? (może to mnie podniesie na duchu)
19 i 25 lat . Nie , żadnych badań nie robiliśmyA robiliście jakieś badania ? 7 miesięcy to niewiele, w jakim wieku jesteście ?
Wpadaj na temat Staraczki 2021 tam jest nas dużo z podobnymi problemami.Staram się z moim partnerem od 7 miesięcy o dziecko lecz cięgle bez efektu a testy cały czas negatywne . Stosunek uprawiamy kiedy tylko możemy 2-3 razy w tygodniu . Regularnie chodzę do ginekologa i wszystko jest w porządku . Momentami tracę już nadzieję Kochane poradzicie coś lub opowiedzcie jak to było u was ? (może to mnie podniesie na duchu)
Badaliście nasienie partnera?
A czy lekarz dał Tobie skierowanie chociaż na podstawowe hormony? Bo co oznacza, że wszystko jest Ok skoro się nie badaliscie?20 i 26 lat . Nie , żadnych badań nie robiliśmy
Edit: jesteście młodzi, więc pełna diagnostykę lekarze wdrażają po roku nieudanych starań, ale jeśli chcecie przyspieszyć to zapraszam na Staraczki a tam dowiesz się wielu przydatnych informacji.
Nie badaliśmyWpadaj na temat Staraczki 2021 tam jest nas dużo z podobnymi problemami.
Badaliście nasienie partnera?
W moim przypadku 1,5 roku starań, udało się zajść po 30-stce. Być może też zbyt wiele od siebie wymagacie. Nam udało się "strzelić gola", gdy ze względu na uraz pleców męża odpuściliśmy na dłuższy czas starania i bodajże po miesiącu spontanicznie zrobiłam test owulacyjny. Okazało się, że można działać, więc zaszaleliśmy (mąż przeklinał potem przez kolejne dwa tygodnie, bo prawie nie mógł się po tym ruszać ), ale z tego spontanicznego strzału mamy teraz córkę w drodze i na dniach powinna być już z nami.
reklama
blanny
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2020
- Postów
- 10 916
Nie robiłaś żadnych badań, nawet podstawowych hormonalnych.Staram się z moim partnerem od 7 miesięcy o dziecko lecz cięgle bez efektu a testy cały czas negatywne . Stosunek uprawiamy kiedy tylko możemy 2-3 razy w tygodniu . Regularnie chodzę do ginekologa i wszystko jest w porządku . Momentami tracę już nadzieję Kochane poradzicie coś lub opowiedzcie jak to było u was ? (może to mnie podniesie na duchu)
Partner nie robił nawet badania nasienia z morfologią.
To jak możesz mówić, że wszystko jest w porządku i na pewno jesteście zdrowi? Nie macie w ogóle takiej pewności...
Skoro chodzisz do ginekologa, to owulację masz potwierdzoną? Na pewno występuje? Miałaś monitoring? Badałaś progesteron około 7 dni po owulacji?
7 miesięcy to też nie tak wcale długo, choć wiem, że może dawać się we znaki. Proponuję zacząć od badania nasienia z morfologią u partnera. Do tego monitoring u Ciebie, czy pęcherzyki rosną i czy pękają prawidłowo. To taka podstawa. Potem zależnie od tego badania hormonalne i dalsze postępowanie.
Powodzenia
Podziel się: