reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Ale super rekodziela!
Ja tylko sie melduje,dzis robilam zakupki prezentowe i dla siebie troszke ciuszkowych,i teraz padam....
 
reklama
Witajcie :-)

Jola - cuuudniaste bukieciki :tak: ja chce takie margaretki!!!!!!!

Klaniam sie sobotnim wieczorkiem :tak: Dzionek minal nam calkiem symaptycznie bo rodzinnie :-) Ola szalala z tatusiem na calego ;-) Nocka troche gorzej, bo jak juz pisalam odzywczajamy sie od smoczka... :zawstydzona/y: Wstawania w nocy troche bylo i placzu :sorry: Ale mala dala rade i rodzice nie wymiekli :tak: Dzis zasnela tez z zalem ale w miare szybko :tak: oby tak dalej! M dzis jezdzil rozgladac sie za autkiem i chyba kupilismy :-) Ciesze sie bardzo, bo moze wreszcie sie przemoge i siade za kierownice... Nasze terazniejsze bylo stanowczo za dla mnie wieeelkie :zawstydzona/y: No i musze sie Wam sie pozalic, ze moje dziecko nie lubi sniegu :-( i chyba sie go boi... nie wiem o co chodzi, ale przeszla dzis 2 kroki, stanela i ryczec zaczela :sorry: Staralam sie jej pokazac ze to nic strasznego, ale tylko na raczki chciala... :confused2: Moze to jednorazowa sytuacja i nastepnym razem bedzie lepiej...
A jak Wam dzionek minal babeczki?

Milego wieczorku!
 
Nie przeprowadzilismy sie, wysiadł kocioł z ogrzewania:-(Nie wiem kiedy go naprawia....
Jestem załamana kompletnie, jeszcze pokłociłam sie z mężem, z matka i rycze cały dzien...
Teraz to juz nie mam ani domu, ani kasy, ani męża... :-(
Przepraszam, ze tak pisze, wczoraj euforia, dzis czar prysł...

A że niedługo Święta, nie będę was narazie zaśmiecac moimi problemami... - ja nawet nie mam ich gdzie spedzic:-(

Chciałam zyczyc kazdej z was i waszym rodzinom zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia! Duzo Miłosci, Szczęścia i zdrówka dla was i waszych pociech!!!
Dziekuje, ze jestescie!


Jakbym miała rodzic w tym czasie na pewno dam znac...
 
Witam wieczorkiem!
Asiu :-( ale sie porobiło... chyba przez te mrozy ten kocioł siadł... emocje biora górę, ale już bliżej niz dalej własnego mieszkanka, zobaczysz lada dzień wszystko będzie gotowe i się przeprowadzicie :tak:
Jolu śliczne bukieciki, a te margaretki to mnie powaliły, cudniaste :tak:
Joasiek może to jednorazowa akcja ;-)
Basia ale wierszyk strzeliłaś! Widze, że humorek dopisuje, super :-)
Darunia ale jazda z wodą :szok: u nas też mrozi ostatnio okropnie, ale woda na szczęście jest ;-) no i sobota wolna a Ty juz w domku szalejesz :cool2:
Marlenko to pracowicie u Ciebie, ale już niedługo będziesz cieszyc się nowym domkiem :-)
Ewunia co ja mogę napisać.... nie rozpamiętuj tego co złe, ciesz się drobnostkami i koniecznie nie podawaj się w terapii, bo od niej dużo zależy. Trzymaj się, masz cudne córeczki i dla nich warto się poświęcać :tak:

ja padnięta wróciłam, ale zajęcia ciekawe były, to się nie nudziłam ;-) babcia miała mieć szkołę przetrwania z Dobrusią, ale m szybko skończył u siebie zajęcia i zdążył przyjechać i położyc mała spać, więc obyło się bez marudzenia, a mała po dniu pełnym wrażeń u babci padła jak kawka ;-)
 
Asiowo, tzymaj się kochana, będzie lepiej.:tak:

Ewunia, trzymam kciuki.:-)

Ja dziś w szale porządków. Prawie wszystko posprzątane. Prezenty popakowane. Od powienidzaiłku biore się do gotowania. Chwilami przeraża mnie wizja wigilii na 13 osób. Ale co tam - damy radę! :-)
 
Witam sie i ja i melduje ze mam sie ok :-D:-D:-D

Ula mnie na sama mysl o twoim wypadku moj palec boli a Ty usmiech na twarzy :szok: dzielna z Ciebei babeczka :-D

bo normalnie mnie śmiech ogarnia jak sobie pomyśle jaki ze mnie gamoń. :-D:-D dobrze ze lekarz w porządku facet i zna sie na żartach to przystał na moja prośbe o 2 tygodniach w gipsie. Jak mu powiedziałam że wolałabym nie mieć nóżki śmierdziuszki jak mi będą stopę oswobadzać to tylko kazał przyjść na kontrole i wtedy zobaczymy:-D:-D:-D

A ja dziś, leżałam w łóżku, leżałam na narożniku na dywanie u zuzi, zjadłam obiad u teściów:-D:-D:-D i tak sie bycze a co:-D:-D

Życze miłego wieczoru kochane, ja ide do wanny , mam juz taktykę wiec dziś powinno pójśc szybciej, po za tym M w domu wiec spadam:-D:-D:-D
 
Nie przeprowadzilismy sie, wysiadł kocioł z ogrzewania:-(Nie wiem kiedy go naprawia....
Jestem załamana kompletnie, jeszcze pokłociłam sie z mężem, z matka i rycze cały dzien...
Teraz to juz nie mam ani domu, ani kasy, ani męża... :-(
Przepraszam, ze tak pisze, wczoraj euforia, dzis czar prysł...

A że niedługo Święta, nie będę was narazie zaśmiecac moimi problemami... - ja nawet nie mam ich gdzie spedzic:-(

Asiu, przykro mi z takiego obrotu sprawy. Życzę Ci z całego serducha i trzymam mocno kciuki, żeby jednak wredny los się odmienił. Obyś jak najszybciej przeprowadziła się na swoje. Trzymam za Was wszystkich kciuki. Trzymaj się kochana :tak:

Witam wieczorkiem!
Ewunia co ja mogę napisać.... nie rozpamiętuj tego co złe, ciesz się drobnostkami i koniecznie poddaj się w terapii, bo od niej dużo zależy. Trzymaj się, masz cudne córeczki i dla nich warto się poświęcać :tak:

Martusiu, no właśnie, mam Anię i Julkę, i dla nich muszę coś z sobą zrobić. Pierwszą wizytę mam po świętach. Mam nadzieję, że mi to pomoże.

PS zajrzałam na Twojego bloga. Jest wspaniały :tak:

Gratuluję Tobie, tak jak Joli czy Azile, tak pięknych i wspaniałych umiejętności. To, co robicie jest godne podziwu. Życzę Wam dalszych sukcesów w rękodzielnictwie! :tak:

Wielki buziaczek dla Dobrusi, Oli i Dominika na półtorarocznicę! Wszystkiego dobrego!

Byłam dziś z małymi na dworze, potem przyszedł Adam. Siedzimy, rozmawiamy i pijemy pifffko :-) Jutro ma wolne. Wreszcie spędzimy razem cały dzień. Brakło mi tego i cieszę się bardzo :-)

Miłego wieczoru Wam życzę i pozdrawiam.
 
Ewa to nie ja robię to moja mama ja to bez talencie całkowite :zawstydzona/y:
Powiem wam że robi jeszcze wiązanki ślubne i bierze za takie coś 100 zł a za te od chrztu 30 zł jak zrobi moją ślubną to wstawię wam zdjęcie żebyście zobaczyły :tak:
Asiu :-( nie wiem jak Cię pocieszyć :-(
Ula jeszcze dobrze na tym wychodzisz patrzę :-D
 
reklama
Do góry