reklama
joasiek1977
Mamusia Oleńki :)
Witajcie :-)
Jola - cuuudniaste bukieciki ja chce takie margaretki!!!!!!!
Klaniam sie sobotnim wieczorkiem Dzionek minal nam calkiem symaptycznie bo rodzinnie :-) Ola szalala z tatusiem na calego ;-) Nocka troche gorzej, bo jak juz pisalam odzywczajamy sie od smoczka... Wstawania w nocy troche bylo i placzu Ale mala dala rade i rodzice nie wymiekli Dzis zasnela tez z zalem ale w miare szybko oby tak dalej! M dzis jezdzil rozgladac sie za autkiem i chyba kupilismy :-) Ciesze sie bardzo, bo moze wreszcie sie przemoge i siade za kierownice... Nasze terazniejsze bylo stanowczo za dla mnie wieeelkie No i musze sie Wam sie pozalic, ze moje dziecko nie lubi sniegu :-( i chyba sie go boi... nie wiem o co chodzi, ale przeszla dzis 2 kroki, stanela i ryczec zaczela Staralam sie jej pokazac ze to nic strasznego, ale tylko na raczki chciala... Moze to jednorazowa sytuacja i nastepnym razem bedzie lepiej...
A jak Wam dzionek minal babeczki?
Milego wieczorku!
Jola - cuuudniaste bukieciki ja chce takie margaretki!!!!!!!
Klaniam sie sobotnim wieczorkiem Dzionek minal nam calkiem symaptycznie bo rodzinnie :-) Ola szalala z tatusiem na calego ;-) Nocka troche gorzej, bo jak juz pisalam odzywczajamy sie od smoczka... Wstawania w nocy troche bylo i placzu Ale mala dala rade i rodzice nie wymiekli Dzis zasnela tez z zalem ale w miare szybko oby tak dalej! M dzis jezdzil rozgladac sie za autkiem i chyba kupilismy :-) Ciesze sie bardzo, bo moze wreszcie sie przemoge i siade za kierownice... Nasze terazniejsze bylo stanowczo za dla mnie wieeelkie No i musze sie Wam sie pozalic, ze moje dziecko nie lubi sniegu :-( i chyba sie go boi... nie wiem o co chodzi, ale przeszla dzis 2 kroki, stanela i ryczec zaczela Staralam sie jej pokazac ze to nic strasznego, ale tylko na raczki chciala... Moze to jednorazowa sytuacja i nastepnym razem bedzie lepiej...
A jak Wam dzionek minal babeczki?
Milego wieczorku!
A
Asiowo
Gość
Nie przeprowadzilismy sie, wysiadł kocioł z ogrzewania:-(Nie wiem kiedy go naprawia....
Jestem załamana kompletnie, jeszcze pokłociłam sie z mężem, z matka i rycze cały dzien...
Teraz to juz nie mam ani domu, ani kasy, ani męża... :-(
Przepraszam, ze tak pisze, wczoraj euforia, dzis czar prysł...
A że niedługo Święta, nie będę was narazie zaśmiecac moimi problemami... - ja nawet nie mam ich gdzie spedzic:-(
Chciałam zyczyc kazdej z was i waszym rodzinom zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia! Duzo Miłosci, Szczęścia i zdrówka dla was i waszych pociech!!!
Dziekuje, ze jestescie!
Jakbym miała rodzic w tym czasie na pewno dam znac...
Jestem załamana kompletnie, jeszcze pokłociłam sie z mężem, z matka i rycze cały dzien...
Teraz to juz nie mam ani domu, ani kasy, ani męża... :-(
Przepraszam, ze tak pisze, wczoraj euforia, dzis czar prysł...
A że niedługo Święta, nie będę was narazie zaśmiecac moimi problemami... - ja nawet nie mam ich gdzie spedzic:-(
Chciałam zyczyc kazdej z was i waszym rodzinom zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia! Duzo Miłosci, Szczęścia i zdrówka dla was i waszych pociech!!!
Dziekuje, ze jestescie!
Jakbym miała rodzic w tym czasie na pewno dam znac...
mata-kow
mama do kwadratu :)
Witam wieczorkiem!
Asiu :-( ale sie porobiło... chyba przez te mrozy ten kocioł siadł... emocje biora górę, ale już bliżej niz dalej własnego mieszkanka, zobaczysz lada dzień wszystko będzie gotowe i się przeprowadzicie
Jolu śliczne bukieciki, a te margaretki to mnie powaliły, cudniaste
Joasiek może to jednorazowa akcja ;-)
Basia ale wierszyk strzeliłaś! Widze, że humorek dopisuje, super :-)
Darunia ale jazda z wodą u nas też mrozi ostatnio okropnie, ale woda na szczęście jest ;-) no i sobota wolna a Ty juz w domku szalejesz
Marlenko to pracowicie u Ciebie, ale już niedługo będziesz cieszyc się nowym domkiem :-)
Ewunia co ja mogę napisać.... nie rozpamiętuj tego co złe, ciesz się drobnostkami i koniecznie nie podawaj się w terapii, bo od niej dużo zależy. Trzymaj się, masz cudne córeczki i dla nich warto się poświęcać
ja padnięta wróciłam, ale zajęcia ciekawe były, to się nie nudziłam ;-) babcia miała mieć szkołę przetrwania z Dobrusią, ale m szybko skończył u siebie zajęcia i zdążył przyjechać i położyc mała spać, więc obyło się bez marudzenia, a mała po dniu pełnym wrażeń u babci padła jak kawka ;-)
Asiu :-( ale sie porobiło... chyba przez te mrozy ten kocioł siadł... emocje biora górę, ale już bliżej niz dalej własnego mieszkanka, zobaczysz lada dzień wszystko będzie gotowe i się przeprowadzicie
Jolu śliczne bukieciki, a te margaretki to mnie powaliły, cudniaste
Joasiek może to jednorazowa akcja ;-)
Basia ale wierszyk strzeliłaś! Widze, że humorek dopisuje, super :-)
Darunia ale jazda z wodą u nas też mrozi ostatnio okropnie, ale woda na szczęście jest ;-) no i sobota wolna a Ty juz w domku szalejesz
Marlenko to pracowicie u Ciebie, ale już niedługo będziesz cieszyc się nowym domkiem :-)
Ewunia co ja mogę napisać.... nie rozpamiętuj tego co złe, ciesz się drobnostkami i koniecznie nie podawaj się w terapii, bo od niej dużo zależy. Trzymaj się, masz cudne córeczki i dla nich warto się poświęcać
ja padnięta wróciłam, ale zajęcia ciekawe były, to się nie nudziłam ;-) babcia miała mieć szkołę przetrwania z Dobrusią, ale m szybko skończył u siebie zajęcia i zdążył przyjechać i położyc mała spać, więc obyło się bez marudzenia, a mała po dniu pełnym wrażeń u babci padła jak kawka ;-)
Asiowo, tzymaj się kochana, będzie lepiej.
Ewunia, trzymam kciuki.:-)
Ja dziś w szale porządków. Prawie wszystko posprzątane. Prezenty popakowane. Od powienidzaiłku biore się do gotowania. Chwilami przeraża mnie wizja wigilii na 13 osób. Ale co tam - damy radę! :-)
Ewunia, trzymam kciuki.:-)
Ja dziś w szale porządków. Prawie wszystko posprzątane. Prezenty popakowane. Od powienidzaiłku biore się do gotowania. Chwilami przeraża mnie wizja wigilii na 13 osób. Ale co tam - damy radę! :-)
Witam sie i ja i melduje ze mam sie ok
bo normalnie mnie śmiech ogarnia jak sobie pomyśle jaki ze mnie gamoń. dobrze ze lekarz w porządku facet i zna sie na żartach to przystał na moja prośbe o 2 tygodniach w gipsie. Jak mu powiedziałam że wolałabym nie mieć nóżki śmierdziuszki jak mi będą stopę oswobadzać to tylko kazał przyjść na kontrole i wtedy zobaczymy
A ja dziś, leżałam w łóżku, leżałam na narożniku na dywanie u zuzi, zjadłam obiad u teściów i tak sie bycze a co
Życze miłego wieczoru kochane, ja ide do wanny , mam juz taktykę wiec dziś powinno pójśc szybciej, po za tym M w domu wiec spadam
Ula mnie na sama mysl o twoim wypadku moj palec boli a Ty usmiech na twarzy dzielna z Ciebei babeczka
bo normalnie mnie śmiech ogarnia jak sobie pomyśle jaki ze mnie gamoń. dobrze ze lekarz w porządku facet i zna sie na żartach to przystał na moja prośbe o 2 tygodniach w gipsie. Jak mu powiedziałam że wolałabym nie mieć nóżki śmierdziuszki jak mi będą stopę oswobadzać to tylko kazał przyjść na kontrole i wtedy zobaczymy
A ja dziś, leżałam w łóżku, leżałam na narożniku na dywanie u zuzi, zjadłam obiad u teściów i tak sie bycze a co
Życze miłego wieczoru kochane, ja ide do wanny , mam juz taktykę wiec dziś powinno pójśc szybciej, po za tym M w domu wiec spadam
Nie przeprowadzilismy sie, wysiadł kocioł z ogrzewania:-(Nie wiem kiedy go naprawia....
Jestem załamana kompletnie, jeszcze pokłociłam sie z mężem, z matka i rycze cały dzien...
Teraz to juz nie mam ani domu, ani kasy, ani męża... :-(
Przepraszam, ze tak pisze, wczoraj euforia, dzis czar prysł...
A że niedługo Święta, nie będę was narazie zaśmiecac moimi problemami... - ja nawet nie mam ich gdzie spedzic:-(
Asiu, przykro mi z takiego obrotu sprawy. Życzę Ci z całego serducha i trzymam mocno kciuki, żeby jednak wredny los się odmienił. Obyś jak najszybciej przeprowadziła się na swoje. Trzymam za Was wszystkich kciuki. Trzymaj się kochana
Witam wieczorkiem!
Ewunia co ja mogę napisać.... nie rozpamiętuj tego co złe, ciesz się drobnostkami i koniecznie poddaj się w terapii, bo od niej dużo zależy. Trzymaj się, masz cudne córeczki i dla nich warto się poświęcać
Martusiu, no właśnie, mam Anię i Julkę, i dla nich muszę coś z sobą zrobić. Pierwszą wizytę mam po świętach. Mam nadzieję, że mi to pomoże.
PS zajrzałam na Twojego bloga. Jest wspaniały
Gratuluję Tobie, tak jak Joli czy Azile, tak pięknych i wspaniałych umiejętności. To, co robicie jest godne podziwu. Życzę Wam dalszych sukcesów w rękodzielnictwie!
Wielki buziaczek dla Dobrusi, Oli i Dominika na półtorarocznicę! Wszystkiego dobrego!
Byłam dziś z małymi na dworze, potem przyszedł Adam. Siedzimy, rozmawiamy i pijemy pifffko :-) Jutro ma wolne. Wreszcie spędzimy razem cały dzień. Brakło mi tego i cieszę się bardzo :-)
Miłego wieczoru Wam życzę i pozdrawiam.
J
Jola244
Gość
Ewa to nie ja robię to moja mama ja to bez talencie całkowite
Powiem wam że robi jeszcze wiązanki ślubne i bierze za takie coś 100 zł a za te od chrztu 30 zł jak zrobi moją ślubną to wstawię wam zdjęcie żebyście zobaczyły
Asiu :-( nie wiem jak Cię pocieszyć :-(
Ula jeszcze dobrze na tym wychodzisz patrzę
Powiem wam że robi jeszcze wiązanki ślubne i bierze za takie coś 100 zł a za te od chrztu 30 zł jak zrobi moją ślubną to wstawię wam zdjęcie żebyście zobaczyły
Asiu :-( nie wiem jak Cię pocieszyć :-(
Ula jeszcze dobrze na tym wychodzisz patrzę
agusia04
Czerwcowa mama'08
Jola czy dobrze rozumiem, że weselicho będzie niedługo????:-):-) Nic się nam nie chwalisz;-)jak zrobi moją ślubną to wstawię wam zdjęcie żebyście zobaczyły
reklama
Ewa to nie ja robię to moja mama ja to bez talencie całkowite
E tam Jola ;-) ale masz inne talenty! a Twojej mamie gratuluję! Majstersztyk
Podziel się: