reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

hej witam sie :-)
Młoda śpi jeszcze :-) ale wczoraj szła spać po 22 więc musi odespać :-) R. niestety w pracy a powinien iść na L4 kaszle okropnie:wściekła/y:
Michasia nie stresuj się pracą ;-) pójdziesz w pon. i będzie ok :-) zdaje się że nie będziesz miała kontaktu z klientem "na żywo" więc praca marzenie ;-) A co do opiekunki to ja nie poradzę moja jest w żłobku, ale jeśli nie ufasz siostrze to chyba nie masz wyjścia :-(
Podobno po południu ma padać zatem trzeba zrobić szybki zakupowy spacer ciekawe tylko kiedy wstanie moja córcia :-)
 
reklama
Kozaczino pracą samą w sobie sie nie stresuję.. do tej pory pracowałam w sklepach monopolowych więc jak dla mnie to teraz będzie raj a nie praca.. jedyne co może mnie troszke przerażać to to że tak odkąd otwarli ten sklep 3 lata temu, to caly czas mają ten sam skład i dopiero teraz ta jedna babka odeszła z powodów zdrowotnych.. więc będę musiała się sie wbić w zgraną ekipę.. a ja raczej z tych bardziej nieśmiałych itd..
no i będę musiała ogarnąc jakoś wszystko żeby w domu było OK.. tzn chyba będe musiała wstawac o 5 żeby przygotować do obiadu, śniadanie, ciuchy dzieciom, papużce (bo jest bardzo młoda i nie radzi sobie z ziarnami i muszę jej papki szykować i biada jak trochę za późno jej dam, zaraz się slaba robi) .. i jeszcze siebie ogarnąć (co jest chyba najgorsze bo włosy mam do pasa hahaha) i na 6:30 zdążyć na autobus żeby byc w pracy na 8 bo kolejny autobus dopiero o 7:20 a wtedy mogę nie zdążyć.. Muszę M. zrobić maślane oczy i jak sprzedamy kombi żeby mi jakiś tańszy rowerek kupił to przez lato będę śmigać rowerem do pracy i mam nadzieję żąże zrobić prawko i kupić jakieś małe pierdzitko :-D
Za to bardziej martwię sie o chłopców.. zwłaszcza po ostatnich wydarzeniach.. a ja jestem z tych bardziej panikujących, przeżywających, stresujących się..
Mam nadzieje że jakoś sobie z tym wszystkim poradzę i szybko wejdę w nowy rytm..
 
Hejka!

Maleństwo od rana świruje a ja zaraz zabieram sie za wieszanie prania i pokrowca ze spacerówki. Potem machniemy jakiś obiadek i może jakiś spacerek.

Co dzisiaj robicie bo u mnie brak weny na obiad?
 
Michasia serdeczne gratulacje! Mimo wszystkich Twoich obaw jestem pewna że sobie poradzisz i świetnie zorganizujesz. A nieśmiała to ja jestem, mało się w zoo odzywałam, a Ty przebojowa radosna dziewczyna od razu zaskarbisz sobie całą ekipę :cool2: :-) Życzę powodzenia!

Wczoraj myślałam, że Zosia dostała kolki po raz pierwszy tak płakała wieczorem przy cycku, że mi serce pękało. Ale chyba jednak nie, bo tatuś utulił, uspokoił, godzinę wózkiem po balkonie pojeździł i zasnęła w końcu.

I miał mieć dzisiaj wolne, już rano wziął Małą do drugiego pokoju, żebym odespała i dostał tel. że do pracy musi przyjechać, bo dziewczyna na wsi utknęła. Wrr:wściekła/y::wściekła/y: ona robi ten numer nie pierwszy raz (2 tyg.temu dzwoniła że nie przyjdzie bo płakała całą noc że zerwała z facetem i jest bardzo zmęczona) i dobrze wiedziała że w święto nie ma transportu a dziś rano nie chciało się 3km na pks doopska ruszyć.:wściekła/y:

MamaGabi zdrówka dla Malutkiej!
 
wpadłam się przywitac bo u mnie standardowo zapowiada się nudny dzionek:( myslałam ze ktoś dzisiaj wybiera się na spacerek nad malte a tu dupa:(
no nic lece zjeść śniadanko a potem gdzies połazić:tak:
 
Michasia dasz radę ogarnąć wszystko to tylko kwestia czasu :-) bo kto ma sobie tak dobrze radzić jak nie my kobiety!!!
Amande no to faktycznie nie fajnie się laska z pracy zachowuje jakaś nie poważna !!!
Idę na zakupy buźka
 
hej, ja wpadam i spadam zaraz..
wczoraj wrocilismy od tesciów i jeszcze do 21 hasaliśmy w parku, bo taka fajna pogoda była, a młody znowu drzemkę miał ok 19 więc później do 23 nie spał :/ fajne jest to że potem wstaliśmy o 11, no ale mimo wszystko trzeba będzie go jakoś przestawić.. ja standardowo trochę się zirytowałam na szwagierkę :p ale całą noc źle się czułam, bolał mnie brzuch i miałam mdłości (nie jestem w ciąży:p), dzisiaj to samo :/ pewnie teściowa mnie czymś podtruła ;) dlatego ja dzisiaj odpadam ze spacerów, Kózka jakbyś gdzieś spacerowała w okolicy i chciało Ci się zajść to daj znać, to chociaż zejdę, bo na spacery nie czuję się na siłach (chociaż teraz pomyślałam że Ty kiedyś też chodziłaś i patrzyłaś na krzaki pamiętasz?? :D), ale jakby co z książkami się nie śpieszy ;)
miłego dnia!
 
reklama
Kozaczino zdrówka dla Męża i udanych zakupów!

Amandae nie daj sie wykorzystywać. Co za laska jakaś .....:growl:

Tygryś kuruj sie! Ja też mam starach jeść coś u teściówki bo za każdym razem jak zjem u niej obiad mam sraczke:huh:
 
Do góry