Witaj NiaNia! Dzisiaj niestety to samo
!!!!!! Wręcz wydaje mi się,że ta kreska blednie
. Jestem załamana ale dam radę
. Jak nie w tym miesiącu to w następnym.
Myślisz,że owu może być aż tak późno u mnie?
Nie łam się tym testem. Zrób sobie we wtorek, a do tego czasu mierzenie temp, relaksik i spokój
Dorota27oczywiście że może się zdażyć późna owu,nawet jak miałaś wcześniej bardzo regularne cykle, zawsze może być ten "pierwszy raz" Dla informacji podam, że mój synuś jest poczęty ok.32dc (wówczas miałam długie cykle,czasem nawet bezowulacyjne wtedy mierzyłam temp.) Dla sprawdzenia różnica potem ciąży między ostatnią @ a USG była 3tygodnie.Wiec..wszystko się może zdażyć
)Wydaje mi się że z testami owu jest łatwiej "planować" w końcu widzimy krechy,nie? I jak dodamy do tego jeszcze śluz, tem. ogólne "bóle" to da sie ocenić czy owu była czy nie. No nie wiem..tak mi się wydaje
Ja te testy robię i też z innym powodów (główny to zaplanowanie dziewuszki) ale też czy w ogole do owu dochodzi. W koncu musze zapanowac nad moimi nieregularnymi cyklami. Teraz od 3cykli biore luteine na regulacje, moze bedzie lepiej. Ale tez w instrukcji czytalam ze mozna oszacowac czy nie ma sie problemow z tarczyca..cos mi zbyt wielu lekarzy podpowiada "czy robila pani badanie tarczycy?" no robilam w ciąży. Bylo tak na styk,niby norma,ale lekko zawyzona. Ale w ciazy to tez nasz organizm lekko wariuje. Teraz jesli dwa kolejne cykle okaza sie bezowulacyjne (po testach) zrobie badania na tarczyce. To paskudztwo tez przeszkadza w zajsciu w ciaze..wiec..dziewczyny ktore to czytacie..badajcie i to, na pewno sie przyda
) No ale odpukać, mam nadzieje ze dochodzi u mnie do owu. I mało tego, uda sie "zmajstrować" dziewuszkę.
A dziś rano test nr2 i..też bledziutka kreseczka,czyli wszystko z planem.
Hehe..mężuś poinformowany (tia,swoja droga nie wiem,czy za bardzo go nie wtajemniczam w swoj organizm,ale on sam chce wiedziec) tylko teraz od razu sms "zdążę?" Napisałam mu ze tak (NiaNia pisze ze owu powinna byc ok.srody i tego sie trzymam,bo jeszcze mój mężulek z piskiem opon bedzie jechal te 500km
Miłego dzionka dziewuszki
ps..ale sie rozpisałam,gadula ze mnie