reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy to może być ciąża ?

nadziejka122

Początkująca w BB
Dołączył(a)
11 Sierpień 2023
Postów
19
cześć :) jestem tu nowa i potrzebuje waszej pomocy. 🙏
Ostatnia miesiączkę miałam 24.07, owulacje miałam 5.08, kochaliśmy się do końca 4.08 i 5.08. Cykle mam regularne, 28 dni. Na test ciążowy jest jest za wcześnie. Kiedy najwcześniej mogę zrobić test z krwi ? Kiedy zwykły z moczu ? Dziś od rana ciągnie mnie w podbrzuszu, uczucie takiego „rozpierania”.. naprawdę specyficzne uczucie. Dodam, ze przed miesiączka nie mam żadnych objawów, wszelkie dolegliwości pojawiają sie u mnie zawsze z chwila rozpoczęcia krwawienia. Stresu dodaje mi choroba Hashimoto i to co z nią potencjalnie związane. Nie wiem czy opisane przeze mnie dolegliwości mogą być objawem ciąży, jeżeli tak czy to w porządku.. czy to nie za wcześnie..dziękuje z góry za wasza pomoc 😊💕
 
reklama
cześć :) jestem tu nowa i potrzebuje waszej pomocy. 🙏
Ostatnia miesiączkę miałam 24.07, owulacje miałam 5.08, kochaliśmy się do końca 4.08 i 5.08. Cykle mam regularne, 28 dni. Na test ciążowy jest jest za wcześnie. Kiedy najwcześniej mogę zrobić test z krwi ? Kiedy zwykły z moczu ? Dziś od rana ciągnie mnie w podbrzuszu, uczucie takiego „rozpierania”.. naprawdę specyficzne uczucie. Dodam, ze przed miesiączka nie mam żadnych objawów, wszelkie dolegliwości pojawiają sie u mnie zawsze z chwila rozpoczęcia krwawienia. Stresu dodaje mi choroba Hashimoto i to co z nią potencjalnie związane. Nie wiem czy opisane przeze mnie dolegliwości mogą być objawem ciąży, jeżeli tak czy to w porządku.. czy to nie za wcześnie..dziękuje z góry za wasza pomoc 😊💕
U mnie test z moczu wyszedł pozytywny 4dni przed spodziewaną miesiączką :) powodzenia
 
cześć :) jestem tu nowa i potrzebuje waszej pomocy. 🙏
Ostatnia miesiączkę miałam 24.07, owulacje miałam 5.08, kochaliśmy się do końca 4.08 i 5.08. Cykle mam regularne, 28 dni. Na test ciążowy jest jest za wcześnie. Kiedy najwcześniej mogę zrobić test z krwi ? Kiedy zwykły z moczu ? Dziś od rana ciągnie mnie w podbrzuszu, uczucie takiego „rozpierania”.. naprawdę specyficzne uczucie. Dodam, ze przed miesiączka nie mam żadnych objawów, wszelkie dolegliwości pojawiają sie u mnie zawsze z chwila rozpoczęcia krwawienia. Stresu dodaje mi choroba Hashimoto i to co z nią potencjalnie związane. Nie wiem czy opisane przeze mnie dolegliwości mogą być objawem ciąży, jeżeli tak czy to w porządku.. czy to nie za wcześnie..dziękuje z góry za wasza pomoc 😊💕
opisane objawy nie są objawami ciaży, bo jak sama napisałaś to za wcześnie. Rozpieranie w macicy może powodować zagnieżdżony tam zarodek, a jeśli miałaś owulację 5.08 (potwierdzona monitoringiem?) to dopiero w tym momencie jest szansa, ze ten zarodek będzie się zagnieżdżał. Także rozpieranie to niestety wymysł Twojej głowy ;)
Test ciążowy zrób w dniu spodziewanej miesiączki, powinien być wiarygodny. Trzymam kciuki :)
 
opisane objawy nie są objawami ciaży, bo jak sama napisałaś to za wcześnie. Rozpieranie w macicy może powodować zagnieżdżony tam zarodek, a jeśli miałaś owulację 5.08 (potwierdzona monitoringiem?) to dopiero w tym momencie jest szansa, ze ten zarodek będzie się zagnieżdżał. Także rozpieranie to niestety wymysł Twojej głowy ;)
Test ciążowy zrób w dniu spodziewanej miesiączki, powinien być wiarygodny. Trzymam kciuki :)
Tak, owulacja pewna😊 to uczucie rozpierania, takiego ciągnięcia jest niestety jeszcze mocniejsze właśnie.. tez uważam, ze to za wcześnie, żeby oceniać to jako objaw ciąży :/ aczkowiek człowiek głupieje i rozmyślam skąd taka dolegliwość, a ze zaczęliśmy starania to wszystko teraz sprowadza się do jednego.. w maju bylam u gin, wszystko super, dał zielone światło do działania, brak torbieli itd, stad to moje zastanowienia co to sie dzieje..
 
Tak, owulacja pewna😊 to uczucie rozpierania, takiego ciągnięcia jest niestety jeszcze mocniejsze właśnie.. tez uważam, ze to za wcześnie, żeby oceniać to jako objaw ciąży :/ aczkowiek człowiek głupieje i rozmyślam skąd taka dolegliwość, a ze zaczęliśmy starania to wszystko teraz sprowadza się do jednego.. w maju bylam u gin, wszystko super, dał zielone światło do działania, brak torbieli itd, stad to moje zastanowienia co to sie dzieje..
wiesz, jak staramy się o dziecko to każdy ból w ciele traktujemy jako objaw zapominając, że w naszym ciele są inne narządy poza macicą i jajnikami :D i nie każdy ból brzucha musi być akurat stąd.
Ja staram się 3 lata i miałam już każdy objaw jaki istnieje a w ciąży byłam raz na 5 minut. Dlatego jestem tak sceptyczna co do objawów.
Trzymam za Ciebie kciuki i daj znać co wyjdzie, mam nadzieje, że bobo :)
 
Ostatnia edycja:
wiesz, jak staramy się o dziecko to każdy ból w ciele traktujemy jako objaw zapominając, że w naszym ciele są inne narządy poza macicą i jajnikami :D i nie każdy ból brzucha musi być akurat stąd.
Ja staram się 3 lata i miałam już każdy objaw jaki istnieje a w ciąży byłam raz na 5 minut. Dlatego jestem tak sceptyczna co do objawów.
Trzymam za Ciebie kciuki i daj znać co wyjdzie, mam nadzieje, że bobo :)
zdecydowanie masz racje :) dziekuje i ja za ciebie również trzymam kciuki 😊
 
reklama
Cześć, zwracam się do Was z zapytaniem odnośnie mojej sytuacji.
Mam dość regularne cykle 28-30 dni (bardzo bolesne) i pierwszy raz okres spóźnia mi się 6 dni (brak typowych objawów typu ból piersi/podbrzusza, jedynie bolą mnie lędźwia tak jak zawsze. Ostatnią miesiączkę miałam 12-15 lipca i w tym czasie miałam ostatni stosunek z moim partnerem.
Ostatni stosunek był 15 lipca, ostatni dzień okresu (nadal miałam krwawienie), zabezpieczaliśmy się, gumka nie pękła, owulację zgodnie z moimi wyliczeniami powinnam mieć około 24 lipca.
Wczoraj (14 sierpnia) zrobiłam test i wyszedł negatywny i dzisiaj rano gdy stężenie hcg jest najwyższe również zrobiłam test i od razu wyszło negatywne.
Jeśli chodzi o moją obecną sytuację to w ostatnim czasie adoptowałam pieska, przez co jestem niewyspana (wstaje koło 4, potem 6, na spacer) i też cały lipiec biegałam/ ćwiczyłam, niedługo mam kolejne egzaminy na studiach - STRES.
Czy może być to ciąża? Czy po prostu stres?
Myślałam, czy by nie pójść na badanie z krwi, bo słyszałam, że testy strumieniowe/ płytkowe mogą czasem kłamać ;)
Ale gdybym nawet była (?w ciąży?) - to czy ultraczułe testy nie wykazałyby czegokolwiek już miesiąc po stosunku?
Oczywiście w najbliższym czasie pójdę do ginekologa aby zobaczyć z czego może wynikać to spóźnienie, ale co Wy myślicie? Czy zdarzały Wam się takie sytuacje?

Klaudia
 
Do góry