Szukam wszelkich opinii na temat kieleckich przedszkoli. Zależy mi głównie na przedszkolach znajdujących się na osiedłu Bocianek ( nr 1 i nr 32), ewentualnie na os. Świętokrzyskim nr 40. W intenecie nie ma na ten temat żadnych informacji, a przed nami bardzo trudny wybór. Jeśli któraś z mam wie coś na temat tych placówek, to proszę o informacje. Czy warto tam posłać dziecko, jaka opieka itp. Każda z tych informacji będzie dla mnie bardzo cenna.
Miałam identyczną sytuację. Moja cóka jest z marca 2007 i we wrześniu tamtego roku miała 2,5 roku. Nie dało się jej zapisać, bo rok urodzenia, który zapisywali to był 2006. Musiałam przeczekać (bo prywatne kosztuje bardzo drogo i większość pensji poszłaby na przedszkole, to tyle samo co posiedzieć w domu z dzieckiem jeszcze przez rok) i dopiero teraz spokojnie mogę ją zapisać, ale pozostaje ogromny dylemat gdzie. Czy bliżej miejsca zamieszkania, ale to są przedszkola - tzw. przechowalnie (złe warunki lokalowe, opieka przynajmniej w jednym z nich kiepska), czy dać dalej ale za to do lepszego czyli na Świętokrzyskie. Temat dosyć trudny do rozwiązania.
Miałam identyczną sytuację. Moja cóka jest z marca 2007 i we wrześniu tamtego roku miała 2,5 roku. Nie dało się jej zapisać, bo rok urodzenia, który zapisywali to był 2006. Musiałam przeczekać (bo prywatne kosztuje bardzo drogo i większość pensji poszłaby na przedszkole, to tyle samo co posiedzieć w domu z dzieckiem jeszcze przez rok) i dopiero teraz spokojnie mogę ją zapisać, ale pozostaje ogromny dylemat gdzie. Czy bliżej miejsca zamieszkania, ale to są przedszkola - tzw. przechowalnie (złe warunki lokalowe, opieka przynajmniej w jednym z nich kiepska), czy dać dalej ale za to do lepszego czyli na Świętokrzyskie. Temat dosyć trudny do rozwiązania.
Ostatnio edytowane przez moderatora: