reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gdy pojawia się rodzeństwo...

izka, myślę, że lepiej byłoby małą wysłać wcześniej (np. na początku marca)... obawiałabym się, że poczuje sie odtrącona, jeśli w bliskim odstępie czasowym urodzi sie braciszek, a wy ją 'oddacie' do przedszkola... nie ważne że jest fajne...:sorry: ale to jest tylko moje zdanie ;)
 
reklama
Jestem tego zdania co Afi, dlatego posłałam małego do klubiku już w grudniu. Nie chciałam żeby skojarzył sobie przedszkola z pojawieniem się siostry:tak:
 
No tak ale moja ALusia chodzi do przedszkola juz od 3 lat wiec to nie bedzie nowe miejsce dla niej, teraz ja chwilowo wypisalam bo jestem w domu od grudnia i mamy okazje byc tylko we dwie co sie do tej pory nie zdarzalo zbyt czesto, wiec ona nie pojdzie do predszkola jako nowa, tylko wroci po malej przerwie. Ale dzieki za opinie, chyba faktycznie wysle ja moze w polowie marca.
 
No tak ale moja ALusia chodzi do przedszkola juz od 3 lat wiec to nie bedzie nowe miejsce dla niej, teraz ja chwilowo wypisalam bo jestem w domu od grudnia i mamy okazje byc tylko we dwie co sie do tej pory nie zdarzalo zbyt czesto, wiec ona nie pojdzie do predszkola jako nowa, tylko wroci po malej przerwie. Ale dzieki za opinie, chyba faktycznie wysle ja moze w polowie marca.
Popieram dziewczyny.

Polecam: Rodzeństwo bez rywalizacji. Jak pomóc własnym dzieciom żyć w zgodzie, by samemu żyć z godnością - Adele Faber, Elaine Mazlish - książki online - księgarnia internetowa Merlin.pl
Wprawdzie sama jeszcze jej nie czytałam :rofl2:, ale pozostałe książki tej serii są genialne. Planuje ją przeczytać do porodu :) Mam ją w wersji ebook'owej, jakby, któraś była zainteresowana to piszcie.
 
Ostatnia edycja:
Popieram dziewczyny.

Polecam: Rodzeństwo bez rywalizacji. Jak pomóc własnym dzieciom żyć w zgodzie, by samemu żyć z godnością - Adele Faber, Elaine Mazlish - książki online - księgarnia internetowa Merlin.pl
Wprawdzie sama jeszcze jej nie czytałam :rofl2:, ale pozostałe książki tej serii są genialne. Planuje ją przeczytać do porodu :) Mam ją w wersji ebook'owej, jakby, któraś była zainteresowana to piszcie.

Tak, ja poproszę! Piszę pw :-)
 
Moja 3-letnia córa stwierdziła dziś , że odchowamy "to dziecko" i jak je już odchowamy to poszukamy mu jakiejś rodziny.... o no :-D:szok:... a tak poza tym, bardzo się boją mimo moich starań, żeby ktyoś nie palnął ic głupiego do niej jak już się maleństwo narodzi i żeby tylko nie poczuła się odrzucona... ostatnio moja teściowa powiedział do niej przy mnie zresztą ( szczęście ze siedziałam, bo bym chy7ba zemdlała!!!!), że mama jest już braciszka a nie jej i ze mama teraz kocha brata a nie ją! poryczałam się normalnie i od razu wyprostowałam to i powiedziałam mamie, że nie życzę sobie żeby kiedykolwiek tak jeszcze powiedziała!!! a córa już do końca wizyty nie zeszła mi z :zawstydzona/y:kolan.......to ja kocham ją całą sobą... dokładam wszelkich starań aby czuła się ważna , kochana....a ktoś takim głupim zdaniem może wszystko przekreślić... postanowiłam,że nigdy , al eto przenigdy nie zostawię jej samej z "babcią" bo cholera wie , jakie pranie mózgu jej zrobi....
 
reklama
Lene-szok :szok::szok::szok: Ale moja podobna, jeszcze nie wywalila az takiego hardcorowego tekstu bo "widzimy" sie raz na 2 tygodnie na skype przez 10 minut wiec ma manewr ograniczony. Ale juz tez cos gadala ze Alusia jest zazdrosna. WTF? jak moze byc zazdrosna jak jeszcze nie ma braciszka, poza tym jak ja widze ze ona sie tak bardzo przejmuje i pomaga mi ubranka wybierac z radoscia i wlasny kocyk zolty w misie oddala (bo stwierdziala ze taki kolor dla chlpaka sie nadaje, reszta to same roze, serduszka itp.). A tu slysze ze jest zazdrosna....no zera znajomosci tematu.Ale Lene wracajac do Twojej historii-dobrze ze od razu to ucielas i wyraznie powiezialas ze sobie teo nie zyczysz. Moze wiecej sie nie powtorzy. Mi czasem brakuje smialosci zeby komus tak w twarz przyagdac.
 
Do góry