Gotujemy... po duńsku i po polsku :)

[justynaj]

Ok to polewa do babki marmurkowej:
100 g czekolady z Fakty w przezroczystym opakowaniu z flagami mørk chokolade
5 lyzek smietany
lyzka masla
2 lyzki cukru pudru

Lamiemy czekolade i wrzucamy do rondla, wsypujemy pozostale skladniki i mieszamy na wolnym ogniu az bedzie plynna. Polewamy ciasto.
uwaga: ja raz nie dalam smietany bo akurat nie mialam. No i niestety nie wyszla takze wszystkie skladniki wazne :-)
Smacznego!;-)

 

[hopsasanka]

Ale pysznie wygląda ta babka! Już mam ochotę, na pewno wypróbuję ten przepis :-)

 

[justynaj]

No to kolej na tarte jablkowa:-)[FONT=Tahoma, Calibri, Verdana, Geneva, sans-serif]jest smiesznie prosta, a smakuje super.

Skladniki

2 jajka,
180 g cukru ( z tego 20 g dalam cukru waniliowego)
100 g masla
120 g maki
3 jablka lub 4 Jak mniejsze
30 g migdalow pokruszonych i obranych- kupilam gotowe w paczuszce 50 g i uzylam calosc
ewentualnie lyzka cukru do posypania
ewentualnie pol lyzeczki proszku do pieczenia - nie ma w oryginalnym przepisie ale ja dalam,zeby bylo ciut wyzsze ciasto.
cynamon do posypania
tarta bulka i tluszcz do wysmarowania blachy
blaszka do tarty ja dalam 22 cm srednicy bo taka mam akurat

Wiec tak, miksujemy jajka z cukrem dodajemy roztopione i przestudzone maslo,make i mieszamy. Ja wymieszalam lyzka bez miksera.musi byc jednolita lejaca masa.
wlewamy ciasto na blaszke wysmarowana i posypana bulka
jablka pokrojone w lodeczki ukladamy na ciescie w sposob jak na zdjeciu.wysle link do przepisu.
Posypujemy jablka cynamonem i ewentalnie cukrem jesli jablka sa mega kwasne
[/FONT]

Najlepiej wychodzi zawsze z kwaskowatymi jablkami, nie polecam tych slodkich czerwonych.

Deser podalam z lodami waniliowymi i bita smietana. Ale jesli tarta wyjdzie b.slodka - bo np. Jablka sa slodkie, to najlepiej podac z creme fraiche:-)

 

[justynaj]

Dziewczyny to druga czesc, o malo nie zniklo mi wszystko, czesc musialam odtwarzac.

Masakra z tym kompem.
Cd.
posypujemy na koniec tymi migdalami. I wkladamy do piekarnika na najnizsza polke na 200 stopni na pol godziny.

Wysylam link ze zdjeciem, a przepis troche zmodyfikowalam, wiec wezcie pod uwage tylko zdjecie.
smacznego!!!!!!!:-). Oto link:
Let

 

[justynaj]

www.dk-kogebogen.dk/opskrifter/visopskrift.php?id=11821


Ale super te bulki wygladaja Ka-mila. Na pewno je upieke i to moze nawet nie na urodziny tylko takdla zabawy,a moze nawet jak rodzice przyjada na wielkanoc to im pokaze dunskie bulki kto wie:-)

A zmojego linka wykasowalam te wszystkie url itd .bo to moze byc tylko mylace.no moze teraz sie uda. Ale dobrze,ze sobie poradzilas:-)

Ja zrobilam dzis zupe groszkowa na powrot mojej corci ze szkoly bo zawsze jest glodna jak wrocimy i nawet dobra wyszla, a chcialam wlasnie jakis prosty przepis niepracochlonny.ale to akurat z polskiej strony:-).
wkleje linka w nastepnym poscie

 

[justynaj]

Nie wiem czemu tak dziwnie kopiuje linka ale zdjecie wysle wieczorem, bo tego nie otworzycie....

 

[kA-Mila]

justynaj ja otworzyłam ten link. wystarczy skopiować znaczki od: http do 18221.. Też korzystam z dk-kogebogen, ale czasami trudno zdecydować się który przepis wybrać jeśli do danej potrawy jest nawet 15-20 przepisów



A ja chciałam Wam dać przepis na duńskie "fødselsdagsboller". Wychodzą rewelacyjne, mięciutkie i takie dobrze napowietrzone (jeśli tak to mogę określić).. poniżej zdjęcie moich własnych

50 g drożdży
2 dl mleka
100 g masła
2 jajka
50 g cukru
trochę soli (ok. pół łyżeczki)
roztrzepane jajko do posmarowania

Drożdże rozkruszyć w misce, posypać cukrem i solą (po chwili drożdże się rozpuszczą). Masło roztopić, dolać do niego mleko. Wymieszać drożdże z mlekiem i masłem. Potem dodać mąkę i wyrobić ciasto. Ciasto zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na 30 minut. Ma podwoić swoją objętość. Jak wyrośnie uformować bułki (wyjdzie ok. 12 sztuk w zależności jakie duże się zrobi). Pozostawić je do wyrośnięcia na 40 minut. Przed pieczeniem posmarować jajkiem. Piec 11-12 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni..

Do tych bułek można dodać pokrojoną na małe kawałki czekoladę i mamy wtedy CHOKOLADEBOLLER

 

[justynaj]

[FONT=Tahoma, Calibri, Verdana, Geneva, sans-serif]Ale namieszalam dziewczyny. Post ktory wyslalam za Kamila wyslalam przed. Wiec jeszcze raz, pod spodem link do tarty jablkowej ale polecam korzystac tylko ze zdjec a przepis taki jak pisalam wczesniej,bo sa tam mysle wazne drobne zmiany.

Let

 

[LuliM]

nienawidze tego watku a to zdjecie tortu na pierwszej stronie to juz w ogole szczyt no, ale w koncu musialam zajrzec

podaje Wam przepis na prosciutkie muffinki:

na 12 sztuk:

2 szklanki maki
pol szklanki cukru
2 lyzeczki proszku do pieczenia
1-2 lyzeczki cukru waniliowego
2 jajka
1 szklanka mleka
1/3 szklanki oleju

suche skladniki wymieszac w misce, potem dodac skladniki mokre i wyrobic lyzka (podobno mikserem wychodza gorzej, ale lyzka nie ma duzo krecenia, pare minut i ciasto gotowe). Wlac ciasto do foremek tak to 2/3 wysokosci i wlozyc na 25-30 min do piekarnika nagrzanego do 180 st. I gotowe :-)

Oczywiscie mozna dac dowolne dodatki, ja np lubie dodac do ciasta marchew starta na tarce o grubych oczkach, wtedy wychodza pyszne marchwiaczki, mozna wrzucic do foremek (po nalaniu do nich ciasta) np rodzynki, kawalki czekolady, albo polozyc na srodku lyzke dzemu, zapadnie sie podczs pieczenia i bedzie babeczka z nadzieniem. Mozna tez np do ciasta dodac kako a potem jeszcze wrzucic kawalki czekolady, beda podwojnie czekoladowe, probowalam kilka opcji i wychodza kazde jak na razie. Chce jeszcze sprobowac wersje eko z brazowym cukrem i pelnoziarnista maka, ale wtedy byc moze trzeba troche dluzej piec, przynajmniej kiedys jak pieklam ciasta z maki grahamki, to trzeba bylo dluzej.

I dodam, ze Lusia nie lubi raczej ciast, a te muffinki je ze smakiem

Smacznego

 

[kA-Mila]

LuLiM zrobienie tego tortu niestety jest łatwiejsze od moich zakalcowatych muffinek.. ;-) spróbuję Twojego przepisu... może w końcu wyjdą

a to może dlatego mi nie wyszły bo ja ciasto wyrabiałam w moim pomocniku kuchennym