reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Witam drogie Panie!!! Z tej strony Adrian mąż Kamili. Dziękuję za gratulacje, Kamilka kazala wszystkich pozdrowić. Wiem że nie powinienem wklejac tu zdjec ale ja sie nie zanm na waszym forum wiec nie gniewajcie sie. Oto zdjecie Ksawerego :)


Ucałuj i wyściskaj od nas Kamilę i Ksawerego:-D
Gratuluje wam:-D:-D:-D


Yoka bardzo się cieszę, że u Ciebie lepiej. Tak trzymaj
 
reklama
CYPRYSIOWA, ADRIAN Jeszcze raz serdecznie gratuluję ślicznego Synusia.

Yoka, cieszę się, ze sytuacja jakoś się klaruje, po twoim opisie aż mi sie łezka zakręciła, czasem wystarczy pomilczec, ochłonąc. Trzymam kciukasy, zeby rozmowa przyniosła zamierzony efekt i wtedy już mozecie dzielnie na porodówkę wędrowac. Przesyłam buziaka.
 

A u mnie lepiej......wczoraj w nocy po prawie tygodniowej wojnie poprostu sie do siebie przytuliliśmy....i oboje ryczeliśmy jak bobry.....Dziś mamy zamiar o tym wszystkim porozmawiać....może po tej rozmowie znowu bedzie tak jak kiedyś....;-)

:-):-):-) super, ze nadeszly lepsze dni:-) zobaczysz bedzie dobrze - wyjasnicie sobie wszystko i z usmiechem na buzce bedziesz czekac na Oliwcie - tego Ci zycze z calego serducha;-)
 
Cześć dziewczyny:-)

Normalnie nie wierzę co tutaj się dzieje!!! :tak:

cyprysiowa,aniamanu ogromne gratulki!!!

sawka 3mam kciuki!!

ewelw a mój gin powiedział że po odejściu wód o ile są czyste do szpitala mam czas od 3-4 h :-)


A u mnie lepiej......wczoraj w nocy po prawie tygodniowej wojnie poprostu sie do siebie przytuliliśmy....i oboje ryczeliśmy jak bobry.....Dziś mamy zamiar o tym wszystkim porozmawiać....może po tej rozmowie znowu bedzie tak jak kiedyś....;-)

Bardzo się cieszę że u Ciebie już lepiej :tak:
 
Witam drogie Panie!!! Z tej strony Adrian mąż Kamili. Dziękuję za gratulacje, Kamilka kazala wszystkich pozdrowić. Wiem że nie powinienem wklejac tu zdjec ale ja sie nie zanm na waszym forum wiec nie gniewajcie sie. Oto zdjecie Ksawerego :)

Ja rowniez chcialabym dolaczyc do grona gratulacji. Wszystkiego najleepszego a synus przecudny...:-):-):-)
 
No no ale przystojniak z tego Ksawerego:)!!! Gratulujemy tatusiowi!:)

Yoka no nareszcie:) Teraz musi być tylko lepiej!!!!!:)

Ja mam taki leniwy dzień że normalnie koszmar, zastanawiam się czy w ogóle mi się coś jeszcze będzie chciało w tej ciąży... bo ostatnio to po prostu nic nie robię tylko się snuję z kąta w kąt!
 
reklama
Witam drogie Panie!!! Z tej strony Adrian mąż Kamili. Dziękuję za gratulacje, Kamilka kazala wszystkich pozdrowić. Wiem że nie powinienem wklejac tu zdjec ale ja sie nie zanm na waszym forum wiec nie gniewajcie sie. Oto zdjecie Ksawerego :)


GRATULACJE prześlicznego synka dla tatusia i mamusi:-)

Cześć dziewczyny:-)

Normalnie nie wierzę co tutaj się dzieje!!! :tak:

cyprysiowa,aniamanu ogromne gratulki!!!

sawka 3mam kciuki!!

ewelw a mój gin powiedział że po odejściu wód o ile są czyste do szpitala mam czas od 3-4 h :-)


A u mnie lepiej......wczoraj w nocy po prawie tygodniowej wojnie poprostu sie do siebie przytuliliśmy....i oboje ryczeliśmy jak bobry.....Dziś mamy zamiar o tym wszystkim porozmawiać....może po tej rozmowie znowu bedzie tak jak kiedyś....;-)

Trzymam kciuki za Wasze wspólne lepsze dni:-)

Cyprysiowa...wielkie ale to wielkie gratulacje :) ślicznego macie synka

a ja głupia cały czas mam durne mysli ze nasz maksiu tfu tfu będzie chory...nie potrafie tego opanowac sama na siebie sie wściekam bo wo gule takich mysli nie powinnam dopuszczac do siebie a one same do głowy przychodza :/ :(

Nie możesz tak myśleć bo ja Ci nie pozwalam :-):-)
 
Do góry