reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
fajnie, ze Wiolcia juz po.
u cristalrose a waga maluszka bylo podobnie - mial byc kolos, a urodzil sie 3150g. to potwierdza, ze zawsze blad jest mozliwy.

Chyba za chwilę będę wdową... Zatłukę mojego męża... poszedł wyrzucić śmieci, spotkał sąsiada i dwie godzinki pili piwko... Nie wytrzymam!

doskonale Cie rozumiem, bo to zachowanie w stylu mojego meza tez ... najczesciej wychodzi odprowadzic samochod do garazu i znika ...
 
uuuuuuuu to o to chodzi:) nieeee no... to w takim razie gnojek! ech z facetami to gorzej jak z dziećmi:) mój mi na wszelki wypadek "wyciągnął" kasę z konta na taksówkę - której absolutnie mam na nic innego nie wydawać.... zapalił sobie sam zielone światełko na picie piwka:/ tylko co gorsze, mnie jest jakoś wszystko jedno:)
 
Tobie moglaby wyslac bo do mnie tu moze nie dojsc, fajnie byloby zobaczyc takie 2 szczesliwe buzki, chociaz po cesarce to Wiolcia chyba lezy a Krzys gdzies tam indziej juz jest. chyba.
Ja miałam Lolka od razu przy sobie....A jak tylko zaczełam sie wybudzac to położna mi go buch na brzuch i do piersi...Połozyła mi go przy scianie i poszła, tylko co chwilke zaglądała..Zreszta nawtet jak leżał w tym łózeczku szpitalnym to na kazde kwilenie była.
Niesamowite uczucie...Popatrzył na mnie tymi swoimi wielkimi oczami znad cyca...Ach..To było piękne..
a ja spac nie umiem, a lezec tez mi się nie chce...{ełna obaw jestem..A, że Filipek za Mały, a że coś sie stanie przy porodzie, to czy na pewno fenka odstawiać, a jak Lolo to zniesie..Nie jest to jakis paraliżujacy strach ale obawy są...I nie pociesza nie, że żaden lekarz nie uważa go za maluszka i podejrzewam, że on wagowo we mnie pójdzie, ja ważyłam 3000 kg jak sie urodziłam..Paweł 4200, Lolek 3559 idealny noworodzio hi hi hi hi hi.I w nocy mi się śniły jego cudne oczka..I jak łapke wkładał do buzi...Jejku jak nie będe ich umiała jednakowo kochać??? A jak to zrobic żeby Lolo zadrosny nie był?? Aaaaaaaaaaaaaa dobrze, że dziś fryzjer i psiapisółka przyjeżdza...Druga kazała mi odstawiac fenka...Ona o moim ginie od poczatku miała złe zdanie...Trzeba ją było sluchać..I swojego instynktu, który mi mówił, że on nie halo jest troche...Rutyniarz..Wrrrrrrrrrrrrrrr
 
reklama
Eloł brzuszki.;-)
Doczytałam w końcu!
Zaczynają nam się sypać dzieciaczki ale fajnie:-D! Też bym chciała zobaczyć te nasze grudniaczki, ale to pewnie jeszcze kilka dni zanim dziewczyny będą w stanie do neta podejść.:sorry2:

Zaczynam dzień drutowaniem a potem gimnastyka z lusterkiem:-D, dziś wizytujemy!
Miłego dnia!

A tak w ogóle to czy Wam też zrobiło się na drobniejszą czcionkę to bb:confused::confused::confused:? U mnie wszystko zmalało i jakoś niewygodnie się czyta teraz takie małe.:dry:


Wczoraj zauważyłam, że największe z nas gaduły:sorry2:!! Ilością postów przebiłyśmy nawet październik!:shocked2:
 
Do góry