reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak sobie radzicie z brakiem ciazy

reklama
Normalnie, bzykać się jak chxe, nie jak mam owulke i paniv,nie testować 10 dni po owulce
Świetnie. Starania bez spiny są dobre w pierwszym roku, kiedy partnerzy mają po 25 lat. Dla kobiety po 30 czy 35 roku życia (nie wspominając o ewentualnych problemach zdrowotnych) kiedy każdy cykl jest na wagę złota ta rada to betonowe koło ratunkowe.

Kolejna specjalistka od leczenia niepłodności z internetów.
 
Świetnie. Starania bez spiny są dobre w pierwszym roku, kiedy partnerzy mają po 25 lat. Dla kobiety po 30 czy 35 roku życia (nie wspominając o ewentualnych problemach zdrowotnych) kiedy każdy cykl jest na wagę złota ta rada to betonowe koło ratunkowe.

Kolejna specjalistka od leczenia niepłodności z internetów.
Ale to my jesteśmy głupie ;)
 
Świetnie. Starania bez spiny są dobre w pierwszym roku, kiedy partnerzy mają po 25 lat. Dla kobiety po 30 czy 35 roku życia (nie wspominając o ewentualnych problemach zdrowotnych) kiedy każdy cykl jest na wagę złota ta rada to betonowe koło ratunkowe.

Kolejna specjalistka od leczenia niepłodności z internetów.

Ja już nie wspomnę o tym, że niskie AMH można mieć nawet przed 30stką i wtedy czas jest bardzo kluczowy
 
Ja już nie wspomnę o tym, że niskie AMH można mieć nawet przed 30stką i wtedy czas jest bardzo kluczowy
Tak, oczywiście. Można mieć menopauzę przed 30, ale to już jakaś anomalia. Trudno oczekiwać, że każda para zacznie starania od badania AMH, zazwyczaj to jest coś na co wpadamy, kiedy już się nie udaje.
 
Normalnie, bzykać się jak chxe, nie jak mam owulke i paniv,nie testować 10 dni po owulce
Normalnie zlota rada, nie wpadłabym na to 🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️
Jakie wy jesteście glupie
Odezwała się mądra, która twierdzi że testowanie 10 dni po owu przeszkadza e zajściu w ciążę 🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️
Juz sie pogrążyłas wystarczająco, zajmij się lepiej swoim synem, z twoich postów wynika że bardziej cie potrzebuje
 
Normalnie zlota rada, nie wpadłabym na to 🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️

Odezwała się mądra, która twierdzi że testowanie 10 dni po owu przeszkadza e zajściu w ciążę 🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️
Juz sie pogrążyłas wystarczająco, zajmij się lepiej swoim synem, z twoich postów wynika że bardziej cie potrzebuje

Ja już pominę fakt, że np. po in vitro masz konkretne daty kiedy ma być beta bo jest to kluczowe.
Albo jak np. bierzesz heparynę to też musisz to wyłapać jak najszybciej

Pewnie dlatego moja ciąża była pozamaciczna bo zrobiłam test 12dpo a nie 14 czy 16 :D wtedy na pewno była by tam gdzie trzeba
 
reklama
Serio po raz ostatni powiem, nie chodzi mi o nieplodne pary!! Z resztą nie powiedziałam nic o odpuszczaniu, powiedzialam na czym odpuszczanie polega w przypadku zdrowych i plodnych ludzi. Nie wspomniałam że to wpływa na płodność, napisałam że orgazm dobrze wpływa tylko na drogę dla.plemnikow I to była.moja jedyna wypowiedź na temat jakichkolwiek rad sprzyjających zapłodnieniu.

Caly czas mowie o przypadkach, kiedy. Kobiety fiksuja na pukncie ciazy i nie żyją niczym innym, nigdy nie wskazalam zadnej z was, ani nie napislaam ze cokolwiek typu testowanie i seks tylko w owulke czemukolwiek sprzyja. Napisalam ze seks tylko w Owulacje i testowanie caly czas, to nienjest odpuszczanie tylko fokusowanie się przesadnie na ciąży, jeżeli żyjemy od owulacji do testowania.

Przepraszam? A co jest nie tak, że bardziej mnie potrzebuje ?
Serio nie chcę cię atakować. Piszę to bardzo spokojnie, próbuje zrozumieć twój tok myśli.
Zgodzę się, że fokusowanie tylko na ciąże jest złe, bo może prowadzić do depresji. I traci się na to życie. Ale nie ma to wpływu na zajście w ciążę.

A druga kwestia to myślę, że jeśli ktoś nie cierpi na niepłodność to nie jest nakręcony, więc nie ma czego odpuszczać. Ktoś bez problemów płodnych cyk pyk, 3-6 cykli i jest w ciąży. Nakręcanie trwa jeśli ktoś się stara już dłuuugo i co cykl niepowodzenie.
 
Do góry