reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kolki i bolący brzuszek

Zawsze warto spróbować leżenia na brzuszku, masażu brzuszka (polecam, żeby położna pokazała, bo my na początku za słabo robiliśmy). Doraźnie może pomoc espumisan max. My zauważyliśmy tez poprawę po zmianie butelki na chicco model perfect 5 - ona ma system odpowietrzania, wiec dzidziuś łykał mniej powietrza :)
 
reklama
Raczej Cię nie pocieszę, bo jeśli to kolki, to musi minąć czas. U nas było to aż pół roku, ale zdarza się krócej. Chyba, że to alergia, ale to byś musiała sprawdzić i wtedy lekarz wprowadziłby specjalistyczne mleko. My niestety mieliśmy i kolki i alergię. Po odstawieniu od piersi i wprowadzeniu specjalnego mleka, część dolegliwości zniknęła, czyli ta część związana z alergią, ale kolki zostały i musieliśmy po prostu przeczekać. Na kolki nie ma siły. Można próbować łagodzić, ale to na każde dziecko coś innego indywidualnie działa.
A jak się sprawdza alergie?
 
Dziewczyny na pokładzie 9 tygodniowe niemowlę, jesteśmy już po zmianie mleka i jest dużo lepiej, ale od tygodnia mała znowu dużo płacze, ma napięty brzuszek, dzisiaj rano z uśmiechniętego dziecka nagle rozległ się dziki płacz 🥺 no i powróciły kolki.. przychodzi godzina około 17 i zaczyna się 1.5 do 2 godzin krzyku, płaczu, aż boję się, że może coś jej się stać tak się zanosi 😔 Macie jakieś sposoby, porady na bóle brzuszkowe???
Dziękuję ogromnie za każdą odpowiedź.
U nas się całkiem nieźle sprawdzał podgrzany termofor z pestek wiśni i duuuużo noszenia. Ale ten czas trzeba przetrwać :( gwarantuję, że to mija ❤️
Zawsze warto spróbować leżenia na brzuszku, masażu brzuszka (polecam, żeby położna pokazała, bo my na początku za słabo robiliśmy). Doraźnie może pomoc espumisan max. My zauważyliśmy tez poprawę po zmianie butelki na chicco model perfect 5 - ona ma system odpowietrzania, wiec dzidziuś łykał mniej powietrza :)
My też mamy tę butelkę, właściwie do dzisiaj (córka 9 miesięcy, karmi ją tata jak mnie nie ma w domu). Mnie również przekonała ta membrana odprowadzająca powietrze :D
20230822_074046.jpg
 
U nas się całkiem nieźle sprawdzał podgrzany termofor z pestek wiśni i duuuużo noszenia. Ale ten czas trzeba przetrwać :( gwarantuję, że to mija ❤️

My też mamy tę butelkę, właściwie do dzisiaj (córka 9 miesięcy, karmi ją tata jak mnie nie ma w domu). Mnie również przekonała ta membrana odprowadzająca powietrze :D
Zobacz załącznik 1559455
Właśnie bardzo podobną zasadę działania mają butelki difrax. U nas się sprawdziły, a mieliśmy ogromne problemy z jedzeniem, połykaniem, brzuszkiem, gazami i wszystkim po kolei jeśli chodzi o te sprawy😅 Tylko difrax ma bardzo wolny pierwszy smoczek
 
Zawsze warto spróbować leżenia na brzuszku, masażu brzuszka (polecam, żeby położna pokazała, bo my na początku za słabo robiliśmy). Doraźnie może pomoc espumisan max. My zauważyliśmy tez poprawę po zmianie butelki na chicco model perfect 5 - ona ma system odpowietrzania, wiec dzidziuś łykał mniej powietrza :)
U nas w tym problem, że mala nie chce leżeć na brzuszku, jest jeden wielki krzyk i tym też się martwię. Dajemy espumisan. Dzięki za polecajke, może faktycznie trzeba zmienić butelkę 🤔
 
U nas w tym problem, że mala nie chce leżeć na brzuszku, jest jeden wielki krzyk i tym też się martwię. Dajemy espumisan. Dzięki za polecajke, może faktycznie trzeba zmienić butelkę 🤔
Z tym leżeniem to po prostu próbujcie. Na króciutko, kilka razy dziennie, ale jak córcia ma dobry nastrój. Mój najmłodszy bardzo lubi leżeć na brzuchu, ale też na początku nie był zbyt zadowolony.
Z kolei moje córki kategorycznie i konsekwentnie odmawiały leżenia na brzuszku (a już zwłaszcza najstarsza 🤦), a ja zrezygnowałam z prób w końcu. Obie rozwijały się bardzo dobrze, także spokojnie. Nie warto wszędzie dopatrywać się problemów, choć oczywiście dobrze, że jesteś czujna. Zawsze warto dopytać pediatrę jeśli cokolwiek Cię będzie niepokoiło.
 
reklama
Do góry