U nas dalej butelka rządzi
Milutek pije mleczko rano i na noc z butelki-niekapki tzn. z takim smokiem z którego samo nie kapie - kupiłam go jak Miłek za chniy nie był w stanie zrozimieć o co ze zwykłym niekapkiem chodzi mielismy taki moment przejściowy
Picie w ciągu dnia jest różnie albo z kubeczka niekapka, lub właśnie z tej buteleczki. Chciałabym kupić teraz taką butelkę-bidon ze słomką-niekapką firmy chyba Nuby.
Ja z butelki na razie nie rezygnuje, Milutek ładnie z niej pije, nie zasypia przy butelce, nie dziumga smoka czy coś takiego. W ciągu dnia gdy pije soczek z butelki to napije się i odzrzuca gdzieś butlę, więc myślę że nie ma zagrożenia
Aaaa i zaczął samodzielne próby picia z dorosłych kubków bardzo mu się to podoba, najpierw pohukuje do kubka i się śmieje a potem próbuj sam pić lub wkłada rączkę sprawdza co jest i dopiero chce by mu przechylić do picia ))
Milutek pije mleczko rano i na noc z butelki-niekapki tzn. z takim smokiem z którego samo nie kapie - kupiłam go jak Miłek za chniy nie był w stanie zrozimieć o co ze zwykłym niekapkiem chodzi mielismy taki moment przejściowy
Picie w ciągu dnia jest różnie albo z kubeczka niekapka, lub właśnie z tej buteleczki. Chciałabym kupić teraz taką butelkę-bidon ze słomką-niekapką firmy chyba Nuby.
Ja z butelki na razie nie rezygnuje, Milutek ładnie z niej pije, nie zasypia przy butelce, nie dziumga smoka czy coś takiego. W ciągu dnia gdy pije soczek z butelki to napije się i odzrzuca gdzieś butlę, więc myślę że nie ma zagrożenia
Aaaa i zaczął samodzielne próby picia z dorosłych kubków bardzo mu się to podoba, najpierw pohukuje do kubka i się śmieje a potem próbuj sam pić lub wkłada rączkę sprawdza co jest i dopiero chce by mu przechylić do picia ))