reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Krok po kroczku, czyli postępy naszych Maluszków

KAKA ty masz psa :-) wiec jak to jest u ciebie ? Bawi sie Hania na podlodze? zostawiasz ja na podlodze ?

Wiecie co jak bawimy sie z Oli to zawsze lezy na lozku bo i dla nas tak lepiej :-)
 
reklama
DOROTKA Marika już od dłuższego czasu tylko zabawy na podłodze jak sama jest. Położyłam puzzle piankowe, na to mata i czasem jeszcze taki materacyk-muchomor i może szaleć wtedy.
 
U nas też ciągnie niemiłosiernie:no:
Dorotka zazwyczaj Tusina ma rajtuzki, dresy i skarpetki. I jest ok. Ale też kładę kocyk i na niego matę, i od strony przeciągów układam koc zwinięty w wałek. Dobrze, że idzie wiosna, będzie cieplej:happy:
 
U nas pannica leży na złożonym na 4 kocu, macie i ubieram ją dość ciepło...leży na podłodze. Pies ma krótką sierść i zakaz włazenia do hani. Oczywiście na 100% nie da sie go upilnować;-)
 
KATE wlasnie dzis rozlozylam te puzle piankowe :-)
Moja jakos niekoniecznie lubi mate.Woli ogrodek muzyczny lub sama sobie polezec Ale na puzle polozylam kocyk i bylo GIT :-)
MALENA u mnie tez ciagnie :-(I co jak bawi sie Izunia ???
EVELAJNA Wlasnie myslalam dzis o tym walku z koca aby polozyc pod szpare w drzwiach jak ona sie bawi :-)
Ty Tusce ubierasz rajstopki na to dres i skarpetki To wszystko naraz ???????
 
U mnie Niunia w domu ma na sobie gł takie zestawy jak : bodziak+śpiochy, bodziak+rajstopki, bodziak+pajacyk ;-), a do tego skarpetki ;-) Tak ubrana też leży na kocyku;-)
 
reklama
u mnie jak u Anny, kłade koc na dywan, a psy nie mają wejścia do pokojów, są za duże
 
Do góry