reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Książki, e-booki, poradniki.

reklama
ja mam problem z moją córka ma już 18m-cy i nadal ją karmie piersią,chcę ją odstawic ,ale zbytnio nie wiem jak się do tego zabrac.Problem jest taki że ona nic nie je,dosłownie,śniadania wcale,obiad ...to 2łyżeczki ziemniaków tylko,kolacja gryza chlebka z masłem,
no to masz podobnie, tylko że mój ma tak z kaszunią. Jadłby kaszkę cały dzień i ani obiady, kolacji....też już głupieję, bo nie wiem czy mogę mu popuścić w tej kwesti....nie mam pojęcia co robić:no:. Przez to, on praktycznie nie zna smaków. Jak próbuje podsunąć mu kanapkę z czymś, to wypluwa i krzywi się okropnie:baffled: nie samkuje mu ser, pomidor, szynka, jajko, no cokolwiek:-( nie chcę, żeby miał problemy w przyszłości ani on ani ja. bo nawet stajac na głowie i tak nie trafię w jego gust.:zawstydzona/y: Prosze doradźcie mi czy takiemu dziecku można pofolgować i dawać tą kaszkę (jest na krowim) czy wybrać metodę zgłodnieje to zje. Kiedyś chętnie próbował nowości. A od ponad meisiaca cos mu się uwidziało i nic mu nie pasuje. ani jogurt który uwielbiał:zawstydzona/y: Problem w tym, że to trwa już prawie 2 m-ce. to nie jest zwykły bunt. A ogólnie jest zdrowy, ząbki wyszły a on taki został. Wyniki sprzed tej całej syt. miał super. No a teraz to nie wiem..
Kilka razy przetrzymaąłm go , że jak nie chce to nie. Płakał, łościł się i w koncu zjadł. Ale mimo to już którys dzień tak robię a on dziś rano też śniadania nie ruszył bo nie samkuje. Wczoraj zrobiłam kanapki z serkiem białym zmieszanym z różnymi rzeczami. Nawet nei chciał ruszyć. Potem podałam z szynką-też wypluł. Potem M dałmu spróbować z kaszanką bo właśnie jadł- nawet do buzi nie włożył. On czeka na kaszunie i koniec. No co Wy na to??????????????????????????????????????????????:confused::confused::confused::confused:
dodam jeszcze, że ani wagoniki ani wianuszki ani zachwycanie się jakie to dobre nie dają rezultatów.
 
ja aktualnie szukam jakiś rad jak poskromić ataki złości u 1,5 roczniaka. Przeczytałam już chyba wszystkie wątki w tej sprawie i rady, żeby przeczekać na mojego syna nie działają, bo potrafi się drzeć przez 1,5 godziny bez przerwy(najdłużej ile wytrzymaliśmy to wszyscy)
 
reklama
mój też zaczynał darcie i nie mogłam nic zrobić, bo jak tylko coś było nie po jego mysli to od razu wrzask i rzucanie siena podłogę:baffled: ale jak tylko zaczynał takie fochy od razu zadziałąłam kompletną ignorancją i trwało to kilka dni:tak:
 
Do góry