reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Lilia narzekaj, marudź i płacz ile wlezie jeżeli wiesz, że to Ci pomoże. Ja akurat mam tak, że jak zaczynam użalać się nad własnym losem to tak się nakręcam, że jest jeszcze gorzej, wolę zająć się czymś innym, czymś co zajmuje moje myśli intensywnie, wówczas czas jakoś szybciej leci i żyję tak z dnia na dzień :sorry:
 
Chcialam sie przywitac.
Tez podchodze do in vitro. Bez inseminacji... hsg... i innych. Moje chorobsko kwalifikowalo sie do iv.

Musialam sie zarejestrowac bo jak gdzies jie porozmawiam to zwariuje.
14 mialam punkcje... pobrali 5 komorek 4 dojrzaly 2 zaplodnione :(
17 mialam transfer. 29 mam na krew isc... ja do tego czasu oszaleje. Oczywiscie nie wytrzymalam i zrobilam test tak jak myslalam negatywny. Zero oznak. Zero plamienia. Czasami gdzies zaboli. Nast. Dnia po transferze mialam skurcze i wzdecie ktore utrzymywaly sie dwa dni i do dzis nic.
Chcialabym juz piatek. Strasznie sie go boje. Boje sie co wyjdzie.

Chcialam pogratulowac tym ktorym sie udalo i trzymam kciuki za te ktore probuja.
 
Olusia, Kasik - dziękuje dziewczyny, trochę się wypłakałam i uspokoiłam, idę spać, jutro trzeba wstać, niestety. Jeszcze lekarz mi receptę źle wypisał i jutro to muszę wyjaśnić, tylko ciekawe z kim jak ona ma wolne. Dobranoc.

basidrak
- witaj.
 
Basidrak witaj :-) Dobrze trafiłaś, z nami raźniej czeka się na betę bo ciągle się coś dzieje i cieszymy się lub płaczemy z kimś. Życzę Ci, żebyś szybciutko przeniosła się na wątek ciężarówek po ivf. A piątek już jutro bo już po północy więc dzisiaj czwartek.

A ja znowu spać nie mogę :-(
 
Cześć dziewczynki:-)

Olusia - i jak tam Twoje wyniki

basidrak - Witam na forum , trzymam kciuki za Twoją wysoką bete. Jesteś tu nowa i chyba nie wiesz , że testy są stanowczo zakazane bo bardzo często się mylą i tylko niepotrzebne stresy powodują.

Zuzia
- Ja brałam acard już jakieś 3 tyg. przed transferem 1x1 , na 1 dzień przed transferem tylko odstawiłam , żeby w razie czego krwotoku nie było przy transferze i od transferu dalej biorę.

alternatywa - To jaki masz plan ? Daj znać co postanowiliście:-)

Lilia - Bardzo , bardzo mi przykro że znowu się przeciągnie wszystko. Wiesz co ja mam czasem wrażenie , że nie trafiamy na dobrych lekarzy chyba. Często lecą szablonowo i dla nich to żaden problem że coś się przesunie czy nie. Wkurza mnie to też bo ja już 4 lata życie uzależniam od kliniki a kiedy to się skończy to niestety nie ma na to gwarancji.
Mam nadzieję , że w końcu tym razem mi się uda ale oczywiście jest już jakieś ale. Wczoraj dzwonili do mnie z kliniki , że mam powtórzyć badanie na chlamydie , zdziwiłam się i powiedziałam dziewczynie , że miałam przecież robioną w połowie października i na wizycie Pani dr powiedziała , że jest wszystko ok. Ona powiedziała mi , że nic złego nie wyszło ale jest rozpiska że trzeba wynik powtórzyć. I już się wk........łam , bo po to robiłam to badanie żeby ze spokojem podejść do crio. Jak będę tam następnym razem to zrobię dym na serio. I jak tu się nie denerwować:crazy:
 
Jo.M - Ty się teraz nie stresaj i nie daj się tej głupiej klinice. Badania nie zając nie uciekną. Teraz relaksuj się z relanium:)
Lilia - noż q-wa mać! Czy to dr B ma takie problemy? O co wogóle kaman? Ileż razy tak można? Ależ się wku....:(
 
Basidrak witamy, razem szybciej czas mija:tak:. Gdzie się leczysz? Miałaś transfer 1 czy 2 zarodków?

Lilia uszy do góry, wczoraj dziewczyny pisały o różnych cudach, które widocznie czasem się zdarzają. Może teraz kolej na Ciebie?

Ja dzisiaj jestem dopiero 3dpt i już mam dość odpoczywania, leżenia, oszczędzania się. Chętnie zrobiłabym mega sprzątanie, pranie, mycie okien, trzepanie dywanów itp.:-) cokolwiek. Przynajmniej tym razem nie stresuję się tak jak poprzednio, tylko ta bezczynność... mój sposób na niemyślenie to czytanie. Byle dużo. Jak macie jakieś swoje sprawdzone sposoby na oderwanie myśli? Podzielcie się, może to komuś pomoże się zrelaksować.
 
hej Kochane :*

Lilia jedyne słowa które cisną mi się na usta to K.... MAĆ!!! ale się :wściekła/y: co znowu?! ale na 1000%%% masz zjawić się w styczniu?
Esiek bierzesz progynove?
MInni ehh idziemy prawie łeb w łeb super dziś już byłam na becie prg i estradiolu wizytę mam też dziś uuuulala ale mam stresa nie wiem czy mam się coś pytać dziś 13dpt pewnie i tak nic nie zobaczymy dziś trochę wcześnie:-(
Lindi ale się cieszę że wreszcie jakieś konkretne decyzje i kroki :tak: będzie dobrze
Zuzia super że dotarła pakowałam na szybko w pracy mąż się śmiała że nie dotrze taka miniaturka tak daleko:szok: niestety się nie postarałam:-(ale działać będzie mega cudownie sama stwierdzisz:-D
Nika aż mnie dreszcze przeszły super gratuluję spokojnej ciąży!
Magda a Ty Kobito wypoczywaj ile wlezie:tak:
Dzidziuś penie że Cię pamiętamy takie wiadomości uskrzydlają czekamy na serduchoooo
Basidrak witaj i o zdrowie pytam:-) dobrze trafiłaś:tak:
Fusun weź się ogarnij z tymi nudnościami i trochę popisz:eek: proponuję wiadro na uszy:-D
Siaga proszę Cie Babo wypoczywaj czytaj oglądaj tv głaszcz się po brzuch sprzątanie nie ucieknie
ja mam dziś dobry humor przesyłam go WAM :rofl2: ~~*^#_=+^~ :-D
ale jestem nawiedzona aż sama się z siebie śmieję...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry