reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Cześć dziewczyny,
przykro mi, że niektórym z Was się nie powiodło, cieszą mnie dobre wiadomości i trzymam kciuki za dalsze starania. Nie można się poddawać.

calineczkaa - rozumiem Cię, też by mi się nie chciało iść do pracy. Szczególnie sekretariat jest chyba kiepski pod względem chodzenia do lekarza, bo ciężko z zastępstwem itd.?

danii - trochę więcej wiary i optymizmu. Będzie dobrze, jutro będziesz miała transfer ! :tak:

Ja chwilowo mniej piszę, ale Was czytam. Ciągle mi coś w ręce do roboty wpada. W sumie to dobrze, bo nie mam czasu myśleć co to będzie w poniedziałek.
W piątek zadzwonili do mnie w sprawie szkolenia unijnego, wreszcie się zacznie - od 3 grudnia, a miało w listopadzie :baffled:
Skoro nie dane mi znaleźć pracę, to chociaż się podszkolę i będą mi stypendium płacić. W sam raz, bo teraz już mi się zasiłek kończy w UP. Potem 3 miesięczny staż w firmie, też płatny. Oczywiście grosze, ale lepsze to niż nic.

Jutro o 12 wychodzę z domu, idę oddać krew, potem załatwić sprawy na mieście i o 15:50 mam wizytę :happy2: Oby już mi punkcję wyznaczyli!
 
reklama
Hess, wkońcu się ujawniłaś;-)
Czym jesteś taka zajęta?;-)Pytam się;-)Dziś niedziela, błogie lenistwo;-)
Nikt mnie nie chce zastępować, i dlatego krzywo się patrzy na moje nieobecności.
Już naprawdę jak Ci nie wyznaczą jutro daty punkcji to sama pójdę do Maleńczuka i mu nagadam to i tamto;-)
Maleńczuk to Pałaszewski, bo strasznie mi jego przypomina i stylem bycia i aparycją;-)
 
Milkaa to ja ci z całego serca życzę byś zobaczyła jutro upragnione dwie krechy i żeby beta była tylko formalnością.

Hess na pewno juz wysiedziałaś piękne pecherzyki, bedzie dobrze a punkcją juz tuż tuż :-)
 
Kasik ja wlasnie zapomniałam, że w soboty tez dzwonią o teraz katusze przechodzę. Najgorsze jest jak wlasnie miedzy punkcją a transferem wyapada weekend.
A ty kochana doszłam juz do siebie?
 
calineczkaa - hehe, to niech Maleńczuk ma się na baczności ;-) Czym jestem zajęta......wreszcie zabrałam się do tortu "świnki w błocie" ale bez świnek, tylko jakoś mam obawy, że jak już wszystko do kupy złożę to kiepsko mi to wyjdzie :baffled:
Co tam jeszcze.....w piątek były obowiązkowe odwiedziny w UP (jak zwykle strata czasu), kiełbasę z tatą robiłam - do dziś mam zakwasy w rękach, bo robiliśmy ręczną maszynką, nie elektryczną, bo za szybko wtedy mięso pędzi, a my takiej wprawy nie mamy w tym, hihi. Sprzątanie, gotowanie, zakupy w markecie. Ech..... już mi się nie nie chce, ale jeszcze tort na mnie czeka, by go do kupy złożyć :baffled:
Kurcze, muszę się ciągle skupiać by napisać "calineczkaa" a nie "celina". No tak mnie jakoś ciągnie na celinę :-)

danii - no mam nadzieję, że wysiedziałam już nieco tych pęcherzyków, wczoraj na noc znowu mnie pobolewały, aż w krzyżu mnie ciągnęło (aczkolwiek to nie musi nic oznaczać, widząc jak to było poprzednio).

Czy Wy po menopurze też miałayście ......:sorry2: gazy? Bo ja za każdym razem jak robię zastrzyk, to po ok. 30 minutach zaczynają mnie męczyć.....tak delikatnie, ale jednak.
 
danii ja na przykład prosiłam o telefony jak najczęściej i w efekcie mam tylko dwa bo w pt i teraz w pon a w sr mam transfer wiec siedzę jak na szpilkach od piątku po prostu można sobie chcieć ale w Invikcie chyba wszystko zależy od humoru pani recepcjonistki:-p
poza tym 6-7 zarodków a potem 2 blastki z nich to naprawdę nie jest źle, rzekłabym że jest statystycznie..:-) a jeszcze jeśli było ok.10 komororek to już w ogóle jesteś książkowa:p co oczywiście jest dużym plusem:-) a u was nie ma problemu męskiego, wiec zakładam ze wszystkie się pięknie rozwijają...:-) i będzie klęska urodzaju:-) więc udanego transferu:-)

calineczkaa optymizm jest gdy jest się z czego cieszyć :-p a tu taka porażka ...moj optymizm budowany jest na logicznych wnioskach, a tutaj optymizm to jak wróżenie z fusów:p

milkaa moj M mówi tak jak ty że skoro przeżyły mrożenie to mają wole walki selekcja nastąpiła przy mrożeniu, ale jeśli tak było to one są zniszczone:-( i w ogóle mrożone oocyty gorzej się zapładniają niż świeże komórki i w ogóle wszystko jest gorzej.. bo są zniszczone:-(
trzymam kciuki za test i za betę, żeby była ogromniasta!! :-)

liskka miłego podglądnia dzieciaczka..:-)

Hess żeby w tym tygodniu już przestali Cię kłóć :-)


LISTOPAD:

24: liskka - podglądanie płci
24: milkaa - wysoka beta!
24: danii - udany transfer
24: Hess - podgladanie pęcherzyków


25: Asia_77 - wizyta kontrolna
25: Sykatynka - podglądanie maluszka
26: kate_p7 - udany transfer
27: kasik36 - usg połówkowe
27: Ewelajna86 - wysoka beta!
27: calineczkaa - wysoka beta!
27: Aisa79 - wizyta u lekarza prowadzącego
27: calineczkaa - wysoka beta!
28: justys8782 - podglądanie maluszka
30: Olusia - usg połówkowe
Komóreczka - criotransfer
andzia.m - stymulacja
mmm... - wizyta przed stymulacją
mizanka1 - wizyta przed stymulacją

GRUDZIEŃ

01: inka26 - wizyta u immunologa
02: Kasik36 - wizyta z juniorem
02: Yplocka1 - wizyta wstępna
02: Luize - badania prenatalne
03: Aisa79 - wizyta u genetyka
04: Asia_77 - podglądanie pęcherzyków
11: Asia_77 - podglądanie pęcherzyków
16: Asia_77 - punkcja
16: GizaS - wizyta kontrolna
17: Agulla84 - genetyk
kikifish87 - udana stymulacja
Andziulek - stymulacja
inka26 - udany criotransfer

STYCZEŃ

Yplocka1 - udany criotransfer
GizaS - udana stymulacja
 
Mocno trzymam kciuki za jutro:
Hess - za wyznaczenie szczesliwej daty punkcji.
Milkaa - za bete wysoka :-)
Danii - za transfer, udany i zakonczony piekna beta.
Liskka - za "podgladanko" i udana wizyte!

Wyliczylam sobie, ze bede testowac 1 grudnia. Bedzie to 10 dpt (6-dniowe zarodki) i 15 dzien po punkcji. Strasznie dlugo trzeba czekac...
Czy ktoras z Was miala podawane 6 dniowe zarodki? Czy to ma jakis wplyw na dzien zagniezdzania i pozniej testowania? Ja mam doswiadczenie tylko z 3-dniowymi.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hess,Kate,Dani,Coleta dziękuje za kciuki przydadzą się :)
Hess mam nadzieje,że jutro koniec stymulki i czekamy na punkcje.Kochana nie martw się tymi dawkami policzyłam z moją siostrą,że nie było w cale az tak dużo.Fakt stymulacja długo trwa ale z początku miałaś małe dawki.Moja siostra przy pierwszymi ifv miała dawke 300 od początku a stymulacja trwała 13 dni wiec wychodzi podobnie :)
Kate maż ma racje i tego się trzymaj :) może i są słabsze po rozmrożeniu ale przecież z takich komórek są normalnie ciąże :) trzeba wierzyć:)
Dani jak będziesz coś wiedziec to daj znać.Miałyśmy podobną sytuacje z tymi nie rozwijającymi się zarodkami wiec nie ukrywam ,że mam nadzieje ,że wszystko tym razem będzie cacy :)mam nadzieje,że przekażesz jutro nam tu dobre wieści.
Calineczko myśle tak dlatego,że tak jak pisałam wszystkie 5 zarodków stanęło w tym samym czasie po 3 dobie.Wiec dlaczego z tym ma być inaczej?jakiś wadliwy sort miałam :p nie ukrywam chce wierzyć ale rozum podpowiada,że szanse są malutkie.
 
Do góry