reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
No powiem Ci że chistoria naprawdę WOW. Jak z ukrytej kamery.
Może się zeszyli ze sobą?
Szczerze nie mam pojęcia ... To chyba musi być świeża sprawa bo jeszcze w sierpniu mąż podpisywał w domu i zanosiłam podpisane zgody do kliniki ... Nawet nie wchodziłam w szczegóły , bo sama byłam w szoku w jak wielką można wpaść desperację ... Ja rozumiem że chce się mieć dziecko itp. ale wolała bym się dogadać z partnerem ( w tym wypadku już byłym) niż podrabiać podpis ...
 
Dzień dobry wojowniczki ️❤️❤️














Trzymamy kciuki za wgryzanie się Kropków w nowe Życzymy cierpliwości
9 miesięczne domki Mamuś🎉🎉





wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty.💋






Ruszamy do boju po nasze szczęścia.








Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą. Trzymamy kciuki za same dobre wiadomości ✊✊✊









Shake it up baby, twist and shout 🎉








Będzie sie działo!🎉🎉😍







Moje droga to twój dzień 😍❤️✊❤️ za pełen kosz pięknych i dorodnych 🥚🥚🥚🥚 Czekamy na wieści i trzymamy z całych sił ✊✊✊✊
15.10 - punkcja @Rosse94










17.10- wizyta plus USG @Marta3130
20.10 - USG @Emmka87
20.10 - prenatalne @Mag91
21.10 - usg @CzekajacNaCud
24.10 - wizyta + USG @Karinka31
24.10 - USG @Candys
16.11 - prenatalne @Emmka87

2022-28-10 Orchidea33 - termin porodu
2022-11-11 Sherlook - termin porodu
2022-11-06 Kocka - termin porodu
2023-02.03 Oldzi2301 termin porodu
2023-05-19 Majaaa termin porodu











Urodziny: 🍾🍾🍾🎉🎉🎉
08.01 kate_p7
10.01 Justi92
11.01 Olusja1987
12.01 Mirka30
12.01 bazylia128
29.01 Śliwka12345
30.01 Per Em
02.02 Liliana87
16.02 s.ols3404
28.02 Aduś16
01.03 Ananasowa93
05.03 Czarna1985
08.03 Wesoła_Aga
09.03 Kasia2247
25.03 Miętowa25
01.04 Riddikulus
06.04 Netiaskitchen
15.04 Waleczna36
23.04 Cappuccinko1988
28.04 Fredka84
01.05 Candygirl600
13.05 KarolaJ
24. 05 pauli890
25.05 Gonia0605
08.06 Ruda06
08.06 Madame JS
14.06 klaudiaanita
15.06 Cikulinka
15.06 Wiórka
26.06 Camilleka
30.06 Będęwkoncumama!
07.07 Artemida 90
10.07 Ania.wiosenka
13.07 Laurka2019
14.07 Evela.6
14.07 Melania_1407
24.07 Kolendra29
27.07 Pchełka216
04.08 Monikao777
11.08 Kachar
13.09 Lola83
30.09 mArusia33
09.10 magda_lena85
27.10 Anulka36
05.11 ladypink81
05.11 Emilia17
11.11 Gonzi
11.11 KarolinaJ79
11.11 katherinnn
24.11 Tasza
05.12 Nadzieja xxx





HAPPY End-y ️

16.11.2015 kate_p7 & Przemek 💙
27.03.2017 nieagatka & Lili ♥️
04.01.2019 Netiaskitchen & Maksik 💙
01.06.2020 nieagatka & Inka ♥️
17.08.2020 Dokita30 & Kubuś 💙
25.09. 2020 Artemida90 & Wiktorek 💙
22.09. 2020 E-lenna& Nikodemek💙
05.10.2020 Alicja90 & Leo i Maja ♥️💙
20.10. 2020 Laurka2019 & Milenka♥️
01.11.2020 Netiaskitchen & Oskarek 💙
06.11.2020 Smętna30 & Igorek 💙
22.11.2020 Aaaanna & Marysia ♥️
07.01.2021 Curly87 & Marcelinka ♥️
23.02.2021 s.ols3404 & Michałek 💙
24.02.2021 anett96 & Pola i Adaś💙
27.02.2021 Mala0494 & Franio 💙
04.03.2021 Kiwibanan & Hania ♥️
06.03. 2021 Ananasowa93 & Marysia ♥️
20.03. 2021 Bazylia128 - Natalka ♥️
22.03.2021 Czarna1985 & Małgosia ♥️
25.03.2021 Margoolcia & Staś💙
30.03.2021 KarolinaJ79 że & Ania ♥️
03.04.2021 klaudiaanita & Michalinka♥️
12.04.2021 Karo20 & Franio 💙
13.04.2021 mary.m & Leoś💙
13.04.2021 Waleczna30 & Zosia ♥️
16.04.2021 Mirka30 & Maya♥️
25.04.2021 katarzyna86 & Adaś💙
31.05. 2021 Ania. Wiosenka & Helenka♥️
31.05.2021 Pola87 & Juleczka ♥️
10.06.2021 Ewunka & Wiktoria ♥️
12.06.2021 Kasiekt & Michalinka♥️
30.06. 2021 – kate_p7 & Sabinka i Janinka ♥️♥️
13.07.2021 – Kolendra29 & Zosia ♥️
14.07.2021 – Agata32! & Włodek 💙
25.07.2021 – Doraaa & Leoś 💙
27.07. 2021 - Pchełka216 & Natalka ♥️
24.08.2021 – Joasek & Aleksander 💙
30.08.2021 – annemarie & Matteo 💙
01.09.2021 – Aduś16 & Borysek 💙
29.09.2021 - Emilia17 & Oliwka ♥️
05.10.2021 – Per Em & Lilianka ♥️
20.10.2021 - Iva80 & Helenka ♥️
12.01.2022 - Nowa1981 & Milenka ♥️
20.01.2022 - Biedroneczka28 & Lilka ♥️
27.01.2022 - kaapo &c córeczka ♥️
10.02.2022 -DagLer & Lea ♥️
14.02.2022 - Szyszka99 & Martynka ♥️
15.02.2022 - fredka84 & Kajtuś 💙
15.02.2022 -Justi92 & Hania ♥️
25.02.2022 - Kachar & Lidka♥️
10.03.2022 -bazylia128 & Basia ♥️
2022-03-14 AgiG – córeczka ❤️
05.04.2022 - Eij & Dagmara i Dominik ❤️💙
2022.05.11 - Martusia33& Weroniczka ❤️
2022.06.15 - Hanksa & Staś 💙
2022.08.06 - magda_lena85 & Lidzia ❤️
30.08.2022 - Dzoannna & córeczka ❤️
08.09.2022 - Evela.6 & Szymuś 💙
12.09.2022 - Nelka85&Jola ❤️
14.09.2022 -Magda 1234 & Aleksander 💙
29.09.2022 - Miętowa25 & Kubuś 💙

Miłego dnia💋💋❤️
 
Cześć dziewczyny, do wizyty jeszcze 1,5 tyg …,
Jeśli wiec nie zapytam to będę chora. Już odchodzę od zmysłów i się martwię.

Może któraś z Was tez tak miała i finalnie wszystko było dobrze… jestem w 8 t 3 d, na pierwszym usg w 6t i 5 d wszystko było książkowo… - No ale nie o tym.

Chodzi mi o ból piersi. Z tego co czytam to w większości przypadków mogą bolec nawet do 4 miesiąca… a ja dziś zauważyłam ze już nie są tak tkliwe jak wcześniej, nawet mogłam spać na brzuszku. Troszkę się teraz martwię.
Innych objawów nie miałam oprócz napadów głodu właśnie w6 , a teraz tak jakby wszystko się unormowalo.

Brzuch czasami boli/ kłuje czasami nie wiec ciężko mi się odnieść czy wszystko jest Ok.

Jak to było z Waszymi piersiami? Czy bolały Was jeśli tak to do którego tygodnia.
A może któraś miała tak jak ja ze szybko przestały Wam doskwierać 🤔

Ehh .. chyba jestem przewrażliwiona
 
Cześć dziewczyny, do wizyty jeszcze 1,5 tyg …,
Jeśli wiec nie zapytam to będę chora. Już odchodzę od zmysłów i się martwię.

Może któraś z Was tez tak miała i finalnie wszystko było dobrze… jestem w 8 t 3 d, na pierwszym usg w 6t i 5 d wszystko było książkowo… - No ale nie o tym.

Chodzi mi o ból piersi. Z tego co czytam to w większości przypadków mogą bolec nawet do 4 miesiąca… a ja dziś zauważyłam ze już nie są tak tkliwe jak wcześniej, nawet mogłam spać na brzuszku. Troszkę się teraz martwię.
Innych objawów nie miałam oprócz napadów głodu właśnie w6 , a teraz tak jakby wszystko się unormowalo.

Brzuch czasami boli/ kłuje czasami nie wiec ciężko mi się odnieść czy wszystko jest Ok.

Jak to było z Waszymi piersiami? Czy bolały Was jeśli tak to do którego tygodnia.
A może któraś miała tak jak ja ze szybko przestały Wam doskwierać 🤔

Ehh .. chyba jestem przewrażliwiona
Ja w pierwszej ciąży która poronilam również miałam bardzo tkliwe piersi. Nie mogłam się dotknąć, dodam że mam malutkie (takie jajka sądzone) ale musiałam zakładać stanik o rozmiar większy. Bolały nawet jak jechałam samochodem i były dziury. Coś okropnego.
W aktualnej ciąży jest inaczej. Bardziej bolą sutki, piersi trochę, naprawdę trochę. Na początku bolały, przestawały, latałam na betę jak szalona bo bałam się, ze juz po wszystkim. Teraz 20+3 i nie mogę tego nazwać bólem. Po prostu są większe, sutki czerwone i bez problemu śpię na brzuchu. Także piersi naprawdę nie są żadnym wyznacznikiem 😀
 
Mi powiedział lekarz ,że nie wysle mnie na badania genetyczne, bo mam dziecko z naturalnej. Histeroskopia i laparoskopia też nie. Powiedział, że zarodki mogą mieć jakieś wady i się nie chcą zagnieżdżać. Dostałam tylko jakiś lek na zapalenie ,bo mnie swędzi. Lekami i tak jestem obladowana po transferze. I teraz mam mieć naciecie oslonki ,cokolwiek to da .
Jeśli zarodki były badane to czasem wykupujesz to nacięcie ale i tak nie jest potrzebne i zwracają Ci kasę. Już podczas pobierania fragmentu do badania zarodka jest on nacinany i nie trzeba drugi raz, chyba tylko jeśli osłonka jest dość grubą i się zasklepia.
 
Cześć dziewczyny, do wizyty jeszcze 1,5 tyg …,
Jeśli wiec nie zapytam to będę chora. Już odchodzę od zmysłów i się martwię.

Może któraś z Was tez tak miała i finalnie wszystko było dobrze… jestem w 8 t 3 d, na pierwszym usg w 6t i 5 d wszystko było książkowo… - No ale nie o tym.

Chodzi mi o ból piersi. Z tego co czytam to w większości przypadków mogą bolec nawet do 4 miesiąca… a ja dziś zauważyłam ze już nie są tak tkliwe jak wcześniej, nawet mogłam spać na brzuszku. Troszkę się teraz martwię.
Innych objawów nie miałam oprócz napadów głodu właśnie w6 , a teraz tak jakby wszystko się unormowalo.

Brzuch czasami boli/ kłuje czasami nie wiec ciężko mi się odnieść czy wszystko jest Ok.

Jak to było z Waszymi piersiami? Czy bolały Was jeśli tak to do którego tygodnia.
A może któraś miała tak jak ja ze szybko przestały Wam doskwierać 🤔

Ehh .. chyba jestem przewrażliwiona
Objawy będą się pojawiały i znikały i o niczym to nie świadczy :)
Jak miałam jeden dzień bez rzygania to już byłam przestraszona. Następnego dnia rzyganko wróciło 😆
 
Ja mam 2 z naturalnej - 1. i 2. ciąża, potem byłam jeszcze 2 razy w ciąży- poronienia, a na badanie endo mnie skierował. Resztę robię dla siebie - zespół antyfosfolipidowy, trombofilia - ale to ze względu na ten MTHFR, i zrobię jeszcze homocysteinę, anty-tg i tpo, ft3 i ft4 i ANA2. Zarodki teraz miałam badane, więc problem z zarodkiem odpada.
Pogadam jeszcze z lekarzem, bo w 2 i 4-tą ciążę zaszłam po dwóch miesiącach starań, z 3-cią było dłużej bo 10-miesięcy, ale tu miałam budowę i to wszystko dezorganizowało :) gdzieś jest problem, że teraz się nie udało. Cykl mi się zrobił bardziej nieregularny i dużo krótszy niż w zeszłym jeszcze roku.
Ja miałam wszystkie te badania, które wymieniasz i jeszcze więcej, wszystko niby ze mną dobrze, nawet paśnik twierdzi że nie ma żadnych przeciwwskazań immunologicznych żeby być w ciąży nawet do heparyny nie mam wskazań, zarodek był przebadany i zdrowy dobrej klasy 5.22., wzięliśmy embrioglue i AH, genetycznie zdrowi w rodzinie wszyscy mają dzieci żadnych poronień, żadnego przesunięcia w oknie żadnego stanu zapalnego dobry poziom komórek nk, nie mamy dzieci nigdy w ciąży nie byłam. Jestem po pierwszym transferze i się nie udało i gdzie tu szukać przyczyny?
 
Szczerze nie mam pojęcia ... To chyba musi być świeża sprawa bo jeszcze w sierpniu mąż podpisywał w domu i zanosiłam podpisane zgody do kliniki ... Nawet nie wchodziłam w szczegóły , bo sama byłam w szoku w jak wielką można wpaść desperację ... Ja rozumiem że chce się mieć dziecko itp. ale wolała bym się dogadać z partnerem ( w tym wypadku już byłym) niż podrabiać podpis ...
U nas były zgody internetowe czyli facet w rozmowie online się zgadzał i do transferu dochodziło okazało się jednak że jedna para to wykorzystała i nie dowiozła oryginału podpisu po rozmowie a klinika nie dopilnowała i po nieudanym transferze domagali się zwrotu kasy za niego bo partner utrzymywał że takiej rozmowy nie było i zgody nie podpisał więc dlaczego klinika zrobiła transfer, wygrali w sądzie a klinika musiała zwracać teraz są bardzo skrupulatni i nie ma zgody online.
 
reklama
Do góry