reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

AguHan ta herbatka to ma byc jakaś specjalna z liści malin czy wystarczy zwykła malinowa? ja też już chcę by się w końcu coś ruszyło mam dość jest mi ciężko i jakoś mnie drażni wszystko dookoła bo nie wiem na czym stoję nie lubie takiej niepewności!!

runda po mieście dziś zrobiona, jeszcze gwałt męża i może coś przyśpieszymy:-)
jak używałyście maści bephanten na poranione brodawki to zmywałyście maść przed karmienie dziecka czy nie ? bo słyszałam ze nie trzeba zmywać ,a w instrukcji wyczytałam że trzeba liczyłam na to że nie będę zmywać a teraz to już sama nie wiem.

a i jeszcze jedno jak będziecie wychodzić ze szpitala z maluszkiem to będziecie go przewozić w foteliku czy może w gondolce z wózka bo takie maleństwo to wygodniej mu będzie w gondoli kocykiem omatulone niż w foteliku ,ale znowu przepisy i bezpieczeństwo
 
reklama
margola, tak, do konca, teraz nie ma sie czego obawiac, zreszta mi o to chodzi, zeby wszystko przyspieszyc i jakby tak przygotowac ;-) chcialabym tym razem bez nacinania i bez oxy, bez masazu szyjki, zeby rozwarcie samo i szybko postepowalo.. cala ciaze dosc aktywnie podchodzilam do tematu, jakos wyjatkowo mi sie chcialo ;-) no zobaczymy :-)

ale powiem ci, ze nie wiedzialam, ze sperma przyspiesza - cala ciaze na zywiol jechalismy, no patrz, nie wiedzialam, ze czyms ryzykuje..

aenye, to nie do końca tak działa, tzn prostaglandyny zawarte w spermie mogą przyspieszyć poród, ale tylko w odpowiednim czasie, tzn wtedy, gdy pora na rozwiązanie (tak powiedział mi znany i ceniony krakowski gin)
 
AguHan ta herbatka to ma byc jakaś specjalna z liści malin czy wystarczy zwykła malinowa? ja też już chcę by się w końcu coś ruszyło mam dość jest mi ciężko i jakoś mnie drażni wszystko dookoła bo nie wiem na czym stoję nie lubie takiej niepewności!!

runda po mieście dziś zrobiona, jeszcze gwałt męża i może coś przyśpieszymy:-)
jak używałyście maści bephanten na poranione brodawki to zmywałyście maść przed karmienie dziecka czy nie ? bo słyszałam ze nie trzeba zmywać ,a w instrukcji wyczytałam że trzeba liczyłam na to że nie będę zmywać a teraz to już sama nie wiem.

a i jeszcze jedno jak będziecie wychodzić ze szpitala z maluszkiem to będziecie go przewozić w foteliku czy może w gondolce z wózka bo takie maleństwo to wygodniej mu będzie w gondoli kocykiem omatulone niż w foteliku ,ale znowu przepisy i bezpieczeństwo

Akkm, ja mam liście z malin suszone-przesypałam je do słoika, ale kupione w aptece (kurna ne mam papierowego opakowania i nie pamiętam jakiej firmy). Mi lekarz zalecił, żeby stosować od 36 tc, podobno liście mięty też wpływają na wywołanie skurczy.

Bepantenu podobno nie trzeba zmywać z brodawek, ale ja zmywałam. Jakoś bałam się, że małej może to zaszkodzić, bo coś tam do buźki zawsze się dostanie.

Co do wyjazdu ze szpitala z maluchem, to fotelik i jeszcze raz fotelik. napewno maleństwu wygodniej w gondolce, ale tak jak piszesz-tu o bezpieczeństwo chodzi.
 
Ostatnia edycja:
AguHan


jak używałyście maści bephanten na poranione brodawki to zmywałyście maść przed karmienie dziecka czy nie ? bo słyszałam ze nie trzeba zmywać ,a w instrukcji wyczytałam że trzeba liczyłam na to że nie będę zmywać a teraz to już sama nie wiem.

a i jeszcze jedno jak będziecie wychodzić ze szpitala z maluszkiem to będziecie go przewozić w foteliku czy może w gondolce z wózka bo takie maleństwo to wygodniej mu będzie w gondoli kocykiem omatulone niż w foteliku ,ale znowu przepisy i bezpieczeństwo

Bepantenu nie zmywałam jak karmiłam bo to nie miałoby sensu!!! A dziecko będę przewoziła w gondoli, też mi się wydaje że niewygodnie ale cóż lepiej niech jest bezpiecznie! My pojedziemy góra 20-25min więc długo się tam cisnął nie będzie ;-)
 
joll mi też tak dwóch lekarzy mówiło.. z Oli się udało (no ciężko żeby nie jak już było dawno po terminie:p) ale zaraz po wieczornym seksiku przyszedł wieczorny skurcz :-)

My się nie powstrzymujemy i praktycznie codziennie działamy.. choć im Staś większy tym ja większy dyskomfort psychiczny czuje...

akmm tak jak pisze Aguhan, najważniejsze bezpieczeńswto. U nas bez fotelika ze szpitala nie puszczają...
 
A ja z innej beczki.
waga idzie do przodu, jeszcze miesiąc przede mną. myślę sobie może przejdę na dietę nie?
no i dzisiaj od obiadu nic nie jadłam, teraz myślę sobie, głodna jestem, jogurcik naturalny i musli będzie ok. wzięłam z lodówki jogurt naturalny, schylam się do szafki po musli, a tam......................... czekolada nussbeiser z orzechami!! matko jaka dobra, słodziutka, no i jem sobie jogurt naturalny, musli i...czekolade :-D

baby już kiedyś tu była dyskusja o tych witaminach, neiktóre dziewczyny podawały, inne nie. jak rodziłam Starszaka to jeszcze witaminy K się w ogóle nie podawało, ale ja też uważam, że należy słuchać swojego lekarza.
mnie i w szpitalu przy wypisie polecali podawać vitaK, vigantol (vit.D) i potem cebion multi i moja pani pediatra też pytała czy mam, używam itd. więc skoro mi dwa źródła tak potwierdziły to tak robię.
ale pieluchować szeroko nie będę!!

edit: ja ze starszakiem też próbowałam seksiku na wywołanie porodu i nici z tego były.
olej rycynowy za to podziałał idealnie:-D
teraz jak mi powiedzą że ok, mogę rodzić, infekcje wyleczone, dziecko donoszone to herbatka z liści malin everyday i seksik, no to może nie urodzę po terminie co? wszystko zniosę, byleby 13go najpóźniej!!
 
Ostatnia edycja:
Ja już nie mogę się doczekać i dołączam do tych które zaczynają zazdrościć:zawstydzona/y: naprawdę już bym chciała a tu jak na złość pewnie bedę czekała...:nerd:
 
reklama
Piękne wieści!
Ja też trochę zazdroszczę, ale wolę poczekać jeszcze. Rozsądek tak mi nakazuje. Hmm chociaż bardziej zazdroszczę, czy się boję? nie wiem
 
Do góry