reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

lenka trzymam kciuki żeby się udało z tym Nutramigenem! Daj znać czy chciała pić bo to straszne niedobre jest! A byłaś na USG brzuszka? Czy skąd wiesz że to refluks? A jak ma refluks to lekarz nie zalecił Ci żeby to mleko czymś zagęścić?
 
reklama
lenka oby to mleczko zadzialalo!

aenye nie farbowac, daj luz i tak jestes pieknosc :-D

a ja sie wkurzam na maksa.... dzis musze do lekarza z mlodym jechac na 17.40, a tutaj pada wieje, maz w pracy, ja bez auta, mlody o 18 zawsze kompany wiec bedzie mega marudny... no cudnie.... :-(
 
matko zostawilam zaplakane dziecko w przedszkolu serce mi sie kraje ale co zrobic :-( a tak bylo fajnie pierwsze 2 dni...
asiunia co za nieprzyzwoita godzina na wizyte :szok:
lenka nutramigen moze pomoc jesli to alergia na mleko ale na refluks to wlasnie zageszczanie mleka tak jak kozica pisala moze dopytaj lekarza :tak: trzymam kciuki za diagnoze
nela mniej pecha dzis zycze dla rownowagi :-)
aenye do soboty to chyba przestana "pachniec" nie? ;-)
morgaine zazdraszczam fajnej tanecznej imprezy :-)
 
dziendoberek :)

nasza noc dzisiaj spoko :), choć brak kupy - wczoraj nic, dzisiaj dalej nic i matka w stresie!

aenye, nie farbuj, kolor zupełnie żywy jeszcze, szkoda włosow.
lenka, współczuję, kciuki zaciśnięte.
emi, miłych zakupów
aneczkaaa, bo ostatni będa pierwszymi hahahaha (pod warunkiem, że nati neta nie ma :))
asiunia, wiem cos na temat marudzenia, jak pora kąpieli nie zachowana, współczuję, no i pogody też :(

u nas chłodno ale sloneczko świeci, teraz mlody drzemie, a po drzemce lecimy na spacerek. ja muszę sobie farbe kupić jakąś, bo nie moge na siebie patrzeć, aż wstyd normalnie!
Obiadu nie robie dzisiaj bo mi się nie chce, pizza wjedzie do domu - od porodu nie jadłam :), juz się nie moge doczekać :D.

Młego dzionka i do wieczora.
 
no takie godziny na wizyty u lekarza to tylko w anglii - bezcenne :wściekła/y:
nastepna w piatek dostepna - a w piatek to my juz w trasie nad morze bedziemy, a mu to gowno rosnie i sie boje no/...:-( nie wiem czy mowilam cos nad gornymi jedynkami na dziaslach mu rosnie, wstepnie powiedzieli ze cysta i trzeba usunac, wyglada jak ropa ale bardzooo ukrwione to jest...:-:)-:)-(
 
Asiunia nie zazdroszczę i trzymam kciuki żeby było ok


ja po lekarzu – zdolna do pracy i wypisałam urlop w pracy. Miejsce na mnie czeka co jakoś mnie nie cieszy.. Wielki powrót 20 października – czwartek. Daje sobie 2 dni na rozruch. Ciekawe jak to będzie bo dziś z dwójką dzieci szykowałam się prawie 1,5 godziny.. normalnie o 5 pobudkę będę robić chyba..
 
no takie godziny na wizyty u lekarza to tylko w anglii - bezcenne :wściekła/y:
nastepna w piatek dostepna - a w piatek to my juz w trasie nad morze bedziemy, a mu to gowno rosnie i sie boje no/...:-( nie wiem czy mowilam cos nad gornymi jedynkami na dziaslach mu rosnie, wstepnie powiedzieli ze cysta i trzeba usunac, wyglada jak ropa ale bardzooo ukrwione to jest...:-:)-:)-(

oj biedny maluch mam nadzieje ze to go nie boli...
przyznaj sie gdzie nad to morze :p
ja zaraz wychodze po mojego biednego przedszkolaka...
aneczka moj starszak tez potzrebuje duuzo czasu zeby sie rano gdzies wybrac
 
lenka trzymam kciuki żeby się udało z tym Nutramigenem! Daj znać czy chciała pić bo to straszne niedobre jest! A byłaś na USG brzuszka? Czy skąd wiesz że to refluks? A jak ma refluks to lekarz nie zalecił Ci żeby to mleko czymś zagęścić?

Dzięki dziewczyny .
wczoraj jej podałam ten Nutramigen przez sen wydoiła 180 ml ,potem wstała o drugiej w nocy i wypiła tez ze 180 ml ale przez godzine strasznie stękała i się wierciła ale to może dlatego że sama leżała w łóżeczku (bo podniesione pod kątem )i się wybudził a i spać nie mogła .Oczywiście do 3 ciej była noszona na rekach przeze mnie i przez C ,z 50 razy odbijała i z 3 razy ulała i to mocno .
Wstała o 6 30 i ja patrze a ta mi tu płakać zaczyna że głodna ,no to zjadła jakieś 140 ml ,potem znowu odbijała i ulewała i się wierciła przez godzine i popłakiwała .Poszła spać i wstała po 10 i znowu że głodna ale tym razem dałam jej tylko 100 ml bo wolę ją karmić mniejszymi porcjami a częsciej .No i teraz usneła .
Zauważyłam że jej apetyt jakby wrócił i ciągnie to mleko mimo że tak śmierdzi i jest tak
nie dobre ,osobiście bym do buzi nie wzieła
Refluks mam zdiagnozowany przez usg (jak miała dwa miesiące) i przez ph-metrie -sonda do noska na 24 h .To drugie badanie wykazało że ma refluks ale nie kwaśny no i zaczełam zagęszczać pokarm i dodali jeszcze że może mieć uczulenie na kota -to kotek na mazurach na działce siedzi ale jest szczęśiwy i pod dobrą opieką .
Co do zagęszczania to my od 2 miesiąca byłyśmy na bebilonie ar tym zageszczonym właśnie i wszystko było cacy do momentu jak skończyła 3,5 miesiąca ,zaczeła chlustać tym mlekiem ,wić się marudzić ,płakać ,stękać i zaczeły się problemy z jedzeniem .A teraz jeszcze doszła wysypka i kupki z samego śluzu której i tak sama nie mogła zrobić .
Tak sobie pomyślałam że ja chyba sama rozdmuchałam ten refluks bo mi lekarka kazała podawać jej wcześniej soki jabłkowe i jabłuszko z marchewką aby ta anemia przeszła ,a ja głupia się posłuchałam i od 3 miesiąca raz na tydzien podawałam jej troszkę soczku ,troszkę jabłuszka i chyba jej brzuszek nie był na to gotowy i dlatego podrażniło się jej organizm i teraz biedactwo cierpi .
Mam tylko nadzieje że ten nutramigen pomoże zagoić to wszystko w jelitkach i brzuszek się uspokoi i refluks złagodnieje .
Teraz nie mogę małej zagęszczać tego mleka bo zle reaguje na tą cała mączke świętojąńska a kaszkie ani mączki ryżowej nie moge podawać na razie .
Nic oprócz mleka .

16 mam neurologa to jeszcze zbada ją pod względem napięcia mięsniowego ,potem 21 gastrolog .
Uciekam bo już popłakuje
 
oj biedny maluch mam nadzieje ze to go nie boli...
przyznaj sie gdzie nad to morze :p
ja zaraz wychodze po mojego biednego przedszkolaka...
aneczka moj starszak tez potzrebuje duuzo czasu zeby sie rano gdzies wybrac
Jedziemy do Devon na dlugi weekend, zbieralismy te kupony z The Sun no i teraz jedziemy :-) ten nasz park ma mega dobre opinie wiec mam nadzieje ze sie nie zawiedziemy :-)

no wlasnie boli to Josha. Teraz juz jest gdzies wielkosci groszku, na gornym dziasle zaraz nad lewa jedynka :-( Tzn nie non stop bo sie nie skarzy ale mozesz zaobserwowac jak cos gryzie to stara sie bokiem i jak sie pytasz czy cos go boli to mowi ze ''zombki'' :-) ehhh... juz widze jaki bedzie ryk, do tego Madi zacznie arie w wozku (bo oni lubia sie tak razem nakrecac) i ja strzele sobie w leb...

MOj Josh sie dlugo nie szykuje ale jesc nie chce w pospiechu wiec pewnie jak od stycznia wyruszy do przedszkola to na glodnego:dry:
 
reklama
Szlag by to wszystko trafił, u małża okazało się że 2 zęby do leczenia kanałowego i bagatela 1tys zł, a ja nie ubrana jestem na jesień i zimę. A taki ładny płaszczyk na jesień w teslo widziałam. Dziecko nie ma ciuszków cieplejszych grrrrrrr zawsze pod górkę.
Już mam dziś dosyć dnia, Wika godzinę ryczała, aż jej jakieś plamki z nerów na twarzy wyszły, Nie mogłam jej uspokoić, w nosie coraz więcej wydzieliny a ta histeria jak ta lala. Dopiero pomógł czopek. Padła ze zmęczenia i teraz spokojnie spi a ja mogę przerobić maliny co dostałam od rodziców. Ładuje w Wikę teraz maliny i poci się jak szalona, ale to dobrze niech wypoci ten katar i inne cholerstwa, oby tylko zdrowiutka już była bo noce do kitu a dnie nie lepsze.
A co u Was?
Nela mam nadzieje ,żę pomimo iż tak szybko załatwiany chrzest będzie najpiękniejszym z najpiękniejszych, i nie będzie to kolejny spęd rodzinny tylko mega wydarzenie dla Córci
Babby chyba zaraziłaś mnie tym wekowaniem, co prawda nie robie nie wiadomo ile ale przerabiam maliny dla córy, Co chwile rodzice a to jabłka dostarczą a to brzoskwinie ,ąz szkoda aby się zmarnowały. I słoiczki chyba tez zakupie z magicznego linku
Mercedes gratulacje chrztu i kolejny diabełek wypędzony :)
Aenye pierzesz i pierzesz i oprac się nie możesz hihi a jak największy z najmniejszych? Przeszło?
Nati jak przeprowadzka? Już umeblowane?
Migatinka i jak z Tysią? Jak noc? Bo spacery widzę że ostatnim czasem ok.. i jestem tego samego zdania co Ducha chyba Tysia tak reaguje na nowe otoczenie a najlepiej jej w domu.
Madziarkas gratulacje butli
Lenka miejmy nadzieje że nie sprawdza się te najgorsze z najgorszych przypuszczeń, zycze zdrówka i dużo wytrwałości
Wiliamek jak taki obraz jak Ty dziś w przedszkolu miałaś, ja widzę w wyobraźni jak zostawiam Wike z teściową i ąz mnie trzęście z nerwów.
Asiunia udanego wyjazdu
 
Do góry