reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

reklama
sto lat dla Tysiuli i Piotrusia:* to już 5 miesięcy??!!:szok:

nati nie wierzyłam w to za bardzo jak mi o tym znajomi mówili. ale starszakowi przeszlo i mlodej w godzine!! no niemozliwe zeby przypadek:) teraz jak beda miec katar to poprosze zeby mi krowie łajno ktoś przysłał w słoiku i będziemy wąchać:-D hahaha

morgaine, baby ja jestem bardzo chętna na spotkanie, Morgaine wykombinuj coś, żeby mieć auto...ja nie przyjadę do BB, bo jazda samochodem wywołuje u mnie dreszcze, tak Tysia krzyczy, a naprawdę chcę Was zobaczyć!
herbatita kurczę, biedna ta dragonfly, tak jej współczuję...

my już w domku, Tysia podróż zniosła średnio, najpierw popłakała, potem zasnęła, ale potem znów musiałam na gwałt szukać stacji benzynowej, żeby się zatrzymać...wolę nie mówić, że spociłam się jak świnka z tego stresu...

a tak w ogóle to idzie Tysiuli drugi ząbek :-D
pogadam z pandorą, może razem się zabierzemy....
Natalka dziś bije rekordy, mniej niż po 5 minut śpi..nie wyrabiam już dziewczyny:(

współczucia kochana:( moje dziecię już tyle wazy ze tez nie wyrabiam i ja i mój kręgosłup czasami...na szczescie czasami tylko...

edit: normalnie mam sposób na młodego hahah. albo sensacyjny film gdzie sie duzo strzelają i zabijają albo tvn turbo i wypadki:-D no co za dziecię!! juz 20 min siedzi przed tvn turbo...a przed bajką góra minutę!!
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry .
Piękny poranek ,trzeba z dzieckiem na spacer sie wybrac jak wstanie bo oczywiście po południu bedzie padac .

eywa współczuje ,jeżeli chodzi o kupke i jej badanie to musisz kupić w aptece pojemniki sterylne .Z tego co sie orientuje na grzyby i robaki musza być 3 próbki .Musisz przez 3 dni zbierać kupke i dostarczać do laboratorium.Ja robiłam posiew ogólny kału Oliwci i wyszedł gronkowiec złocisty ale to z jednej próbki . (lekarze kazali nie ruszać dziada ).Wydaje mi się że grzyby też powinny wyjśc w tym badaniu ogólnym.Zrób też badanie na owsiki ,ponoć to bardzo częsta przypadłość u niemowlaczków i bardzo są wtedy niespokojne .Ja właśnie mam zamiar zrobic to badanie .
akkm u nas podobnie na dniach ostatni posiłek 17-18 ,pobudka koło 3:30 zjada z 80 ml i koniec.Potem pobudka już na dobre koło 6:30 i nie jest głodna.Dopiero tak koło 8 smej Oliwia zjada jakieś 130 .Chociaż przedwczoraj byłam w szoku.Zjadła o 19:00 ,poszła spać koło 21 pierwszej i wstała dopiero o 6 :30 .Ale się wyspałam .Mam nadzieje że kiedyś będzie tak zawsze :-)
petinka ,marma przepraszam głowy nie miałam ,gratulacje dla maluszków ,brawo za 5 misiecy :tak:
mitaginko gratulacje z okazji zbliżającego się 2 ząbka.U nas nadal pustki w buziaczku .

U nas coraz lepiej i mam nadzieje że będzie już tak cały czas .Oczywiście pozostał problem tak jak wczesniej pisałam zapowietrzania się tego mojego dziecka .Biedna potem się męczy i popłakuje bo jej się odbić nie może .Chyba zakupie te butelki dr browns -czy jakos tak (pewnie przekręciłam nazwe :-))Któraś z mausiek stosowała lub stosuje może ,jakie opinie ??
19 tego będzie mój pierwszy dzień w pracy ,C zostanie z mała a sam w wekendy będzie studiował dalej .Ja też bym chciała skończyć studia ale to dopiero w przyszłym roku .Może uda mi się jakieś kursy zawodowe przejsc teraz ,ale zobaczymy .
W przyszłym roku o tej porze będziemy już w nowym ,większym mieszkanku ,i w bardziej zielonej i cichszej okolicy .Oliwcia bedzie miała swój pokoik i wiecej drzewek na spacerkach a nie tylko bloki i ten nieszczesny Pałac Kultury :baffled:

Pozdrawiam Was niedzielnie i życze udanego dnia
 
o matko!
5 miesięcy, kiedy to zleciało? :szok:
próbowałam rano z butlą i co? Nan AR zgęstaniało tak, że nawet smoczek nr 2 nie dal rady :wściekła/y: rozrobiłam więc co nieco w niekapku z TT, wzięła go do buźki, ale nie zassała a po jakichś 5 minutach zaczęła się denerwować...jakoś nie wiem, jaki wykonać następny krok...kupić inne butle? czy może przemycić do mm trochę kaszki malinowej np i jak już zrozumie, że z niekapka leci takie pyszne malinowe to wtedy dawać tylko mm? jakoś tego nie ogarniam, a czas goni...nie wiem, czy próbować z butlą czy próbować z niekapkiem, bo jak na razie to mam chaos w umysle i przez to w działaniu pewnie też, a spryciula Tysiula pewnie to wyczuwa...

edit: i oczywiście 100 lat dla Piotrusia (koot buziak)
 
Ostatnia edycja:
o matko!
5 miesięcy, kiedy to zleciało? :szok:
próbowałam rano z butlą i co? Nan AR zgęstaniało tak, że nawet smoczek nr 2 nie dal rady :wściekła/y: rozrobiłam więc co nieco w niekapku z TT, wzięła go do buźki, ale nie zassała a po jakichś 5 minutach zaczęła się denerwować...jakoś nie wiem, jaki wykonać następny krok...kupić inne butle? czy może przemycić do mm trochę kaszki malinowej np i jak już zrozumie, że z niekapka leci takie pyszne malinowe to wtedy dawać tylko mm? jakoś tego nie ogarniam, a czas goni...nie wiem, czy próbować z butlą czy próbować z niekapkiem, bo jak na razie to mam chaos w umysle i przez to w działaniu pewnie też, a spryciula Tysiula pewnie to wyczuwa...

edit: i oczywiście 100 lat dla Piotrusia (koot buziak)

całuski dla Tysiuni!!! i Piotrusia!!!!


mój też anty na butle i smoczek,więc zrezygnowałam.Najpierw kupiłam niekapek z miękkim ustnikiem-co za idiotka ze mnie-przecież nie chciał butli ani smoka a ja mu zafundowałam miękki ustnik.Klapa.
Kupiłam niekapek TT z twardym ustnikiem i............pije sam.Wsio,co mu naleję!!!
 
hejka ja nie calkiem o dzieciach dzis,ale ciarki mnie przechodza i dziwne uczucie ,jak ogladam rocznice atakow bylo nie bylo na moja druga motherland...
ogladamy z mala 10 rocznice atakow na WTC i opowiadam jej co wtedy przezywalismy. myslalam ze to moj ostatni dzien zycia:) jak uslyszalam w parku na brooklynie ze jednej wiezy juz nie ma.a malz-wtedy jeszcze nie malz byl 10 ulic wyzej od WTC na manhattanie. pamietam ten spokoj,ze coz przyszedl nasz czas a mysmy sie umowili o 14 czy 15 w podziemiach WTC wlasnie,co za ironia.telefony nie dzialaly i zastanawialam sie jak ja go znajde...a tymczasem to juz 10 lat ,jest Nunia a ten zwariowany swiat dalej trwa:)

p.s ups ,sorki za pogrubiony tekst ,ide ogladac dalej a pozniej spacer,buzki


 
chyba mojej małej już nie wystarcza mleko :-( a miało być do 6 msc. tzn je przy jednym karmieniu z dwóch a zawsze jadła z jednego tylko. jak zje z jednego i np zaśnie to max godz wytrzymuje. w nocy ok. 2 razy się budzi jak zawsze.
jeszcze poczekam kilka dni jak dalej tak samo będzie to chyba zacznę gotować
 
Dzien dobry .
Piękny poranek ,trzeba z dzieckiem na spacer sie wybrac jak wstanie bo oczywiście po południu bedzie padac .

eywa współczuje ,jeżeli chodzi o kupke i jej badanie to musisz kupić w aptece pojemniki sterylne .Z tego co sie orientuje na grzyby i robaki musza być 3 próbki .Musisz przez 3 dni zbierać kupke i dostarczać do laboratorium.Ja robiłam posiew ogólny kału Oliwci i wyszedł gronkowiec złocisty ale to z jednej próbki . (lekarze kazali nie ruszać dziada ).Wydaje mi się że grzyby też powinny wyjśc w tym badaniu ogólnym.Zrób też badanie na owsiki ,ponoć to bardzo częsta przypadłość u niemowlaczków i bardzo są wtedy niespokojne .Ja właśnie mam zamiar zrobic to badanie .
akkm u nas podobnie na dniach ostatni posiłek 17-18 ,pobudka koło 3:30 zjada z 80 ml i koniec.Potem pobudka już na dobre koło 6:30 i nie jest głodna.Dopiero tak koło 8 smej Oliwia zjada jakieś 130 .Chociaż przedwczoraj byłam w szoku.Zjadła o 19:00 ,poszła spać koło 21 pierwszej i wstała dopiero o 6 :30 .Ale się wyspałam .Mam nadzieje że kiedyś będzie tak zawsze :-)
petinka ,marma przepraszam głowy nie miałam ,gratulacje dla maluszków ,brawo za 5 misiecy :tak:
mitaginko gratulacje z okazji zbliżającego się 2 ząbka.U nas nadal pustki w buziaczku .

U nas coraz lepiej i mam nadzieje że będzie już tak cały czas .Oczywiście pozostał problem tak jak wczesniej pisałam zapowietrzania się tego mojego dziecka .Biedna potem się męczy i popłakuje bo jej się odbić nie może .Chyba zakupie te butelki dr browns -czy jakos tak (pewnie przekręciłam nazwe :-))Któraś z mausiek stosowała lub stosuje może ,jakie opinie ??
19 tego będzie mój pierwszy dzień w pracy ,C zostanie z mała a sam w wekendy będzie studiował dalej .Ja też bym chciała skończyć studia ale to dopiero w przyszłym roku .Może uda mi się jakieś kursy zawodowe przejsc teraz ,ale zobaczymy .
W przyszłym roku o tej porze będziemy już w nowym ,większym mieszkanku ,i w bardziej zielonej i cichszej okolicy .Oliwcia bedzie miała swój pokoik i wiecej drzewek na spacerkach a nie tylko bloki i ten nieszczesny Pałac Kultury :baffled:

Pozdrawiam Was niedzielnie i życze udanego dnia


Lenka - ja używam butelek dr browna odkąd Jula skończyła miesiąc i jestem naprawdę bardzo zadowolona. Najpierw używałam TT ale mała zakrzsztuszała się, strasznie szybko leciało a ona piła bardzo łapczywie. Znajoma poleciła mi właśnie ta butelke i faktycznie mała pije dużo wolniej i co najważniejsze nie połyka powietrza. Jak dla mnie ta butelka jest naprawdę bardzo dobra i z czystym sumieniem mogę polecic:-)


Mitaginka ja małej podaję NAN AR bo ma stwierdzony refluks i dużo ulewała - te mleko podaję odrazu po przygotowaniu bo faktycznie zaraz robi się bardzo gęste tylko ja mam smoczek Y( do butelek dr browna) i on mi przepuszcza tą papkę:tak: karmienie też trwa długo i nie powiem żeby mała za tym mlekiem przepadała raczej woli mleko zagęszczone kleikiem.


Też zaczełam sama gotowac małej jedzonko. Słoiczki się u nas nie sprawdziły. Jedyne co jadła ze słoiczków i widac że jej smakowało to była marchewka a resztą to pluła. A zupke ugotowaną przez mamusie zjadła ze smakiem i jeszcze sie domagała:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry