reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

L 4 - kiedy iść, jakie wskazania ?

Ja dostałam pierwszą wypłatę na L4 i moja cudowna szefowa zabrała mi całą premię, dostałam gołą marną wypłatę. Jestem załamana :-( Myślałam, że gorzej z tą firmą być nie może, a jednak....

kurcze a to nie jest tak ze premie wszelkiego rosdzaju sa naliczane do sredniej tkora powinnas dostawac?

Bo to jest tak wlasnie ze jesli firma ma do 20 pracownikow to ZUS wyplaca ci kase na podstawie sredniej liczonej z 6 badz 12 miesiecy nie wiem dokladnie, i wlicza sie w to premie ktore dostalas w tym okresie poprzedzajacym zwolnienie. Natoomiast jesli firma ma powyzej 20osob to firma Ci placi swiadczenie. Zarowno ZUS jak i firma placi 100% tej wlasnie sredniej. Dopytaj jak z premiami bo byc moze dostalas wyplate za kwiecien a premie dostaniesz w innym terminie. U mnie niestety premie doliczaja do pensji przez co wyglada jak normalna wyplata:/ No al;e przez to mam dosc wysoka pensje wlasnie bedac na l4.
 
reklama
Nie wiem jakie są podstawy prawne i na jakich zasadach było to zrobione, ale moja koleżanka została zwolniona z pracy dopiero po urlopie macierzyńskim. I bardzo żałowała, że nie złożyła w tym czasie podania o urlop wychowawczy, bo podobno, nie mogliby jej odmówić i co prawda pieniążków z tytułu urlopu wychowawczego by nie dostawała, ale ten okres wlicza się w lata pracy.
 
Nie wiem jakie są podstawy prawne i na jakich zasadach było to zrobione, ale moja koleżanka została zwolniona z pracy dopiero po urlopie macierzyńskim. I bardzo żałowała, że nie złożyła w tym czasie podania o urlop wychowawczy, bo podobno, nie mogliby jej odmówić i co prawda pieniążków z tytułu urlopu wychowawczego by nie dostawała, ale ten okres wlicza się w lata pracy.
nie mam pojęcia najlepiej to wybrać się do inspekcji pracy i tam z kimś pogadać wiem że mają tak dyżury prawnicy, wtedy człowiek jakiś konkretów się dowie ja to się czuję jak pijane dziecko we mgle w tych sprawach.
 
Nie wiem jakie są podstawy prawne i na jakich zasadach było to zrobione, ale moja koleżanka została zwolniona z pracy dopiero po urlopie macierzyńskim. I bardzo żałowała, że nie złożyła w tym czasie podania o urlop wychowawczy, bo podobno, nie mogliby jej odmówić i co prawda pieniążków z tytułu urlopu wychowawczego by nie dostawała, ale ten okres wlicza się w lata pracy.
no ale ubezpieczenie i skladki sa odprowadzane wiec i tak jest niezle:////

Ja to mam umowe na czas nieokreslony, jeszcze przed ciaza zdazylam awansowac i dostac podwyzke wiec bardzo dobrze mi sie stalo. Jestem mniej wiecej na bieżąco w pracy wiec jak wroce to bedę dalej sie rządzić na swoim stanowisku i nikt nie bedzie mi sie panoszyl, bo mam takiego wspolpracownika, ktory sie zaczal madrowac na moje tematy i jakbym pracowala to bym chyba go pozarla:)
 
Ja na szczęście też w styczniu dostałam umowę na czas nieokreślony,a szczerze mówiąc to własnie tylko dlatego czekaliśmy z następnym dzidziusiem:-)
 
dokładnie, ja to samo, czekałam z zajściem w ciążę aż dostanę umowę na czas nieokreślony :-)
 
hehhe i ja czekałam na zajście w ciąże z umową ale zeszło mi się rok z tymi staraniami..:-)
 
Ja też czekałam uwierzcie.
Na niedługo przed otrzymaniem trzeciej umowy odstawiłam tabletki by pomału przygotowywać się do bycia mamą... dostałam 3 umowę jak się okazało na rok... przepisy się zmieniły jest ustawa o przeciw działaniu obecnemu kryzysowi i trzecia umowa z automatu przechodzi na czas nieokreślony tylko gdy pracownik ma w danej firmie przepracowane min 24 miesiące ja nie miałam nie wiedziałam też o istnieniu takiej ustawy.... jednak zdecydowaliśmy z moim Ł. że do tabletek nie wrócimy.... i dwa miesiące po odstawieniu okazało się że będę mamą... nie żeby mnie to jakoś specjalnie przeraziło, umowa na czas określony była mi potrzebna do starań o kredyt na mieszkanie teraz plany legły w gruzach ;(
Nie zawsze jest tak że nasze życie wygląda tak jak sobie to zaplanujemy ...
 
Bryszka to nawet nie wiedziałam o takiej ustawie,bo ja własnie czekałam na tą trzecia umowę,a w momencie kiedy ją dostałam miałam przepracowane 12 m-cy a nie 24.Slyszałam tylko,ze ta trzecia musi byc na czas nieokreślony i to mi mówiła kadrówka.
Może tez w regulaminie zakłądowym jest taki zapis.
Dzisiaj prawdopodobnie będę się widziała z ciocią,tylko napisz jeszcze co dokładnie mam się zapytać.
 
reklama
Bryszka to nawet nie wiedziałam o takiej ustawie,bo ja własnie czekałam na tą trzecia umowę,a w momencie kiedy ją dostałam miałam przepracowane 12 m-cy a nie 24.Slyszałam tylko,ze ta trzecia musi byc na czas nieokreślony i to mi mówiła kadrówka.
Może tez w regulaminie zakłądowym jest taki zapis.
Dzisiaj prawdopodobnie będę się widziała z ciocią,tylko napisz jeszcze co dokładnie mam się zapytać.

Jest, jest niestety... ja akurat pracowałam dla wielkiej korporacji, która zatrudniała ok 1000 osób (branża telekom) może to ma akurat jakieś znaczenie... , najlepsze było to że w listopadzie miałam szkolenie BHP na którym było że każda 3 umowa jest na czas nieokreślony z automatu a miesiąc później dostałam umowę na rok . Jak zobaczyłam ne papier to szczękę z podłogi zbierałam, nie wiedziałam czy śmiać się płakać.

Dobra teraz moje sprawki...
*TP mam na 02-11-2011 a umowa kończy się 06-12-2011 czy mój zasiłek macierzyński przejmie ZUS jeśli pracodawca nie przedłuży umowy ze mną czy go po prostu utracę? ?
*Mam też cały urlop 20 dni którego niestety nie wykorzystam bo do końca ciąży będę na l4 czy na zakończenie współpracy pracodawca jest zobowiązany wypłacić mi ekwiwalent pieniężny za urlop lub przedłużyć umowę tak bym ten urlop mogła wykorzystać?
*Kto wypłaca mi pensje na L4 ZUS czy pracodawca skoro pracuję w firmie zatrudniającej ponad 20 osób?? i czy jeśli płaci mi pracodawca to nadal jestem narażona na kontrole przemiłych Pań z ZUSu??
Trochę już liznęłam wiedzy na te tematy ale im więcej źródeł tym człowiek spokojniejszy ;)
Wielkie dzięki
 
Do góry