Mam lezaczek z fisher prica, darowany, ale zaczęliśmy go uzytkowac dosć późno jak mały zacząl siadac, z obawy o plecki. I nie sądze żeby tak małe dziecko pozbawione bliskosci mamy zawsze było szczęsliwe lęzaczku . Bardziej fotelik samochodowy- ciasniej otula, ale na krótko, lub poprostu otulanie jak becikowe nawet flanelą lub woomie do spania ( u nas okazało sie to zbawienne!). Dziecko nie powino sztucznie siedziec jesli nie potrafi robic tego samo- potem będziesz chodzic do poradni wad postawy...
Od poczatku byłam zdana włąściwie tylko na siebie wiec rozumiem problem. Chusta tkana skośno krzyzowo okazała sie starzłem w dziesiątkę. Bardzo bardzo polecam!!! . mam taka z nati baby , kupowana bodajże w "zielonej mamie". netowo. maja tez pozyczalnie - jak nie jestes przekonana, ale wiązanie to na prawde nie jest filozofia., wymaga tylko troche rozsadku i praktyki, zreszta dostajesz tam książeczke instruktazową, a filmnów na youtube od groma.
' tzw kieszonka jest idealna na poczatek i kangurek,.
Do 11 kg synka uzywałam chusty na okragło, prawie zastapiła mi wózek, zwł na szybkie wypady do sklepu, tak lubilismy w niej chodzić . do tej pory wyciaga raczki jak widzi ze sie " motam" na wyjście. Możesz jej uzywac i w domu, zwł ze sezon taki ze nie przegrzejesz łatwo dziecka, a i na dwór tez sa odp ciuchy dla mam c" chuściaków" - kupiłam np super gruby polar w pentelce na allegro i było bosko..
co do braku regularności dziecka nie bardzo sie zgadzam- jak rozeznasz rytm fizjologiczny swojego cuda to przewidzisz wiekszość z dokładnościa do 15 min...i z wyprzedzeniem. polecam Tracy Hogg " Język niemowlat " i zalkinaczke dzieci" - bbb wiele mnie to nauczyło i wprowdziło spokój i ład w nasze zycie.
powodzenia
ms