Ups, ale naskrobałyście przez weekend
To chyba powinnam sobie te okienka pootwierać ,bo już zapomniałam,co przeczytałam
Ale najważniejsze:
Cinuś wszystkiego najlepszego,zdrówka,pociechy z siostry i grzecznych rodziców i tym razem buziaki od ciotki przystojniaczku :**** !!!
Survivor Kamu dobrze napisała,teraz dużo firm zatrudnia osoby z grupą inwalidzka,bo maja jeszcze z tego zyski także głowa do góry ,będzie dobrze.Jak Flo?
Beaa no na lotnisku to są czasem przeboje,ale dobrze,że to juz za wami.Co kupiłaś na "carboocie"?
MamaBiN współczuje nawału roboty i tych uprzejmych koleżanek
Iza super,że weselicho sie udało! no ibrawo dla pani "kierowniczki"
Post ty to masz zdrowie
o tej porze w kuchni majstrujesz i jeszcze robótki ręczne robisz,to ja już sie na drugi bok przewracam,a odkąd młody sie urodził-czyli balujemy,to jestem łakoma na sen strasznie.
No właśnie,bo Maciek znów się w nocy kilka razy budzi
No żesz,żeby do dwulatka wstawać to jest jakis koszmar
Już znów zaczynam go uczyć ,ze zasypia sam,bo wtedy w nocy też lepiej śpi i wczoraj ładnie zasnął,a o 1 już ryk "mama",później jakiś sen i afera ,ze "nie te spodenki",później coś jeszcze i w końcu przylazł do nas o 5.30 i koniec spania,bo zaraz trza było wstawać
Ale w weekend to pospaliśmy nawet do 7.45 więc jak dla nas to szał normalnie.
Poza tym weekend imrezowo-domowy.Jak się znajomi zwalili w piątek to pojechali w sobotę wieczorem,a w sumie do domu daleko nie mieli,bo na sąsiednim osiedlu mieszkają.
Mnie w sobotę złapała strasznie alergia i do teraz trzyma-nos zawalony i już obdarty przez to ciągłe wycieranie
nie da się żyć
A no i u nas w weekend wcale nie padało ,a i dzisiaj już słońce świeci to chociaż takie plusy