reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

o buty, w sklepie nie mogę kupić to kupiłam :-)





A ja właśnie skończyłam sprzątać ,umyłam sie ,wymyłam ładnie ząbki odkręcam umywalkę i cos szumi ,szybko zakręciłam .
Patrze a tu woda, JULAS syfon wyciągnął.
Grzebał tam dzis,a ja zapomnialam to sprawdzić ,a raczej z bagatelizowałam.
Normalnie oczy w d... z tym dzieciakiem.:no::no::no:

Ale dobrze,że jestem bystra to tylko trochę sie wylało:-):tak::tak::tak:;-):-D:cool:.
Jakby odkręcił szwagier niespełna sprytny to by zajarzył jakby sasiadka przyszła z dołu ,ze ja zalało.


KAMA chcialam ci skopiowac linka ,ale sie nie da.
Mozliwe ,że ktos sobie zablokował?:confused:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Link od butów? Spróbuj jeszcze raz, tego raczej nie da się zablokować

Pytałam wcześniej czy macie w Namysłowie jakąś fajną bawialnię dla dzieciaków?
 
NO NIE da sie moze kompa musze zresetowac spróbuje jutro mam nadzieje ,że wejdzie.

Wiesz co nie zauważyłam.
zrobili w starym budynku przy basenie,teraz juz wszystko nowe jest.
Nie jest duża ,ale jest.
Byłam tam raz z KAROLEM.

Chyba,że jeszcze jakas jest w miescie,teraz nie mieszkam w namyslowie i nie wiem zabardzo.
 
Hej dziewczyny. Melduję się i ja po bardzo długiej przerwie, ale mam kompletne urwanie d... z tym remontem. Z Młodym siedzi babcia, my wychodzimy rano,wracamy jak Kuba śpi albo już jest do spania przygotowany, strasznie za nim tęsknię, dlatego cisnę żeby jak najszybciej skończyć. Niestety babcia musiała chwilowo wyjechać, bo ma problem ze swoją mamą i stoimy z pracami. Kurde młody mi się obudził...
 
Cześć Laski!

Pisałam dopiero, ze nas choróbska omijają, a tu się właśnie rozkładamy:-(Mnie juz od kilku dni gardło pobolewało, a dzis to już drapie na maxa:-(Męża też. I główka boli. Poza tym póki co żadnych więcej objawów nie ma. Zosia marudna i nie wiem czy od zębów czy z przeziebienia. Ja jakoś nigdy nie umiem ocenić kiedy ja dziąsła bolą. Może dlatego, ze zwykle po dziąsłach nic nie widac, a potem nagle ząb się pojawia:baffled:

Wczoraj przyszło nam łóżeczko:-)- nareszcie!!!!:angry:

Zosia zachwycona, szalała w nim cały wieczór i dzis pierwsza noc w nowym wyrku. Była jedna pobudka krótka i spi dotąd więc może będzie ok?;-)

W ogóle to ktos mi dziecko podmienił chyba. Zosia jest od kilku dni strasznie niegrzeczna. Nigdy sie tak nie zachowywała. Wszystko na nie, chodzi i wciąz gada:"nie!". Wczesniej, gdy cos jej zabrałam, przyjmowała to z godnością;-) Teraz piszczy, krzyczy, płacze, kładzie sie na podłodze i co gorsza-ze złości gryzie- mnie albo to, co mam pod ręką. Moze to też ząbkowe rozdraznienie? :baffled: Momentami mam dość:sorry2:

Co do gadatliwości Zosi- nie gada szczególnie dużo. Mówi takie słowa:
mama
tata
ciocia
dziadzia
baba
dzidziu (dzidzius)
pam (pan albo pani)
brum(samochód lub spacer)
pupa
fifia (sisia-czyli sikająca część ciała)
pempu (pępek)
kaka(kaszka)
cir (ptaszek
kaaa (wrona)
nie:sorry2:
ta(tak)
mam
cem (chcę)
myju (kąpiel)
moja
dada(kaczka):-D
miś
lala
bania (bańki mydlane)
baja(bajka)
pepa(świnka- każda:-D)
i inne, ale ciężko byłoby he tu wymienić. Bardzo czesto mówi po prostu pierwsza sylabę wyrazu:
ba(na banana)
ja (na jabłko)
ko(kolczyk)

ma(masło)
i na inne przedmioty. No i wyrazy dźwiekonasladowcze- au-au(piesek) ciuch-ciuch(pociąg)itd.
O sobie mówi "ja" albo "lala".

Łączy dwa a czasem 3 wyrazy, np:
mama kaka (mamo daj kaszkę)
mama lala bam yhy yhy yhy (mamo lalka upadła i płacze)
tata papa yny yhy (tata poszedł i mi smutno)
mama cir aaaa, au-au aaaaa, dzidziu aaaa, lala aaaaa (mamo ptaszki juz spia, pieski śpia, dzieci spia, Zosia tez idzie spać:-)) to juz jest zdanie wyuczone
mamo buuu am am, lala e e ( mamo rybki sa głodne, Zosia im da)

Jak nie zna słowa, to zastepuje je takim e e:-Di pokazuje gestem o co chodzi.

Także coraz bardziej kumate te nasze dzieci.


Na studiach opiekowałam sie dziećmi i była wśród nich taka dziewczynka fajna. Miała prawie 2,5 roku i własnei nieznane słowa zastepowała sobie mruczeniem-takim mmmmmmmmmmm. Bardzo to smiesznie brzmiało, bo kiwała przy tym głową tak potakująco jakby opowiadała o bardzo waznych sprawach. I przykładowo opowiadała taka bajke:

Mmmmmmmmmmmmmmm siobie Ania. (pewnego razu była sobie Ania). Ena mmmmmmm anka. (Ona przychodziła do Marianki). Mmmmmmmm iły siobie ene omku, (Bawiły się sobie one w domku) mmmmmmmmmmmmmm aku (i chodziły do parku).
Itd:-D Bajki były były bardzo długie i opowiadane z wielkim przejęciem.
Więc tylko patrzec jak nasze maluchy będą takie opowiadać.

A co poza tym umiemy nowego? Głównie mówić "nie!":sorry2: A poza tym Zosia buduje wieże nawet 7-elementowe z klocków drewnianych. Łączy i rozmontowuje klocki wtykane. Segreguje je kolorami(odkłada na własciwe kupki) ale nazw kolorów nie zna jeszcze.
I nic szczególnego mi więcej do głowy nie przychodzi. No moze poza rozwojem ruchowym:sorry2: Czy Wasze dzieci tez umieja sie wspiąc po grzejniku na parapet? Bo moje umie- niestety:sorry2:I robi to w kilka sekund. Ze juz nie wspomne o wdrapywaniu sie na połkę z ksiązkami. Wychodze na 3 sekundy, a jak wracam, to sciagam Zośke z wysokości 1,5 metra. Masakra.


Kamlotka- ja w okresie przed i poświatecznym tez miałam przeboja z jednym allegrowiczem. Na szczęście wszystko sie dobrze skonczyło:tak: Tobie tez tego zyczę.

Głowa mi pęka:baffled: Nie wiecie gdzie mozna sobie kupic nowy model?
 
hej dziewczyny

u nas nocka w miarę, mały się nie budził, tylko ok 5 rano przepełz do nas, hehe fajnie w końcu jak młody będzie sam spał....
a poza tym ja niedospana, jak zwykle....
 
dzień doberek :-)

u nas nocka oki, ale kaszelek dalej małą męczy, wczoraj cały wieczór była marudna jak nie wiem co, i podobnie jak u dmuchawca, wszystko jest na "nie" jak nie może czegoś zrobić to się kładzie na kanapę lub na podłogę i od razu płacze, to chyba taki jakiś dziwny okres

dmuchawcu zdrówka życzę dla całej rodzinki, trzymaj się kobietko dzielnie
tralalala1 a tobie szybkiego skończenia remontu,
Justysia niezły ten twój smyk, syfon rozwalić :-)
będę piła kawkę może któraś się dziś dołączy??
 
Dzien dobry lipcu.
Nam jutro prawdopodobnie zablokują już net wiec mnie nie bedzie.
Dobrze ,że szwagier jeszcze ma ;-):-D,tylko tam usiasc nie moge bo julas jak tylko mnie tam widzi wdrapuje sie i szpera wujowi.:angry:

Ja za dobrze sie jeszcze nie czuje ,musze jakies tabsy wziasc.
Karol miał leżec,a wzial sam sie ubrał i lata.:angry:

ANIU Julek nie umie po grzenikach sie wspinać bo unas sa pozastawiane :-D:-D:-D.
I ciesze sie ,że masz w domu dziecko .
U nas od pól roku jest wszystko na NIE!!!:angry:
Julek też zastepuje jak czegoś nie wie głoską :eeeeeeee,albo da .

KAMILA:
MAX- OBUWIE_EXTRA_ /J005black/40 (1409426047) - Aukcje internetowe Allegro

wczora komp był zmeczony chyba bo nie szło kopiowac nic.:tak:
Pieniazki juz przelałam wiec tylko czekam na kuriera.:-)
i jeszcze:
Namysłów: Zobacz nowy basen - zdjęcia, foto - od 1 - 2 Czerwca 2008

A CO w koncu sie wybieracie na zachód ?:-)

ASIU no w koncu sie odezwałaś.

ABUDZ ja sie chcetnie napie ,ale nie ma kto zrobić.
mUsze wstac i cos do przekaszenia zrobic choc przy chorobie sie nie chce.

A jedza wam maluchy rano?
Moj mleko wola kolo 6-7 a poznie jesc nie chce.
nie ma czasu czy jak?:confused::baffled:
 
reklama
Justysia to ja ci kawkę zrobię :-p:-p:-p
a co do jedzenia z rana, to u mnie mała zazwyczaj zjada kromkę chleba z jakąś wędlinką ok 7.30 a jak nie zje wszystkiego to i tak później dojada resztki ze śniadania i zazwyczaj jakiś owoc jest ok 10 i później idzie na drzemkę, a dziś zdążyła zasnąć przed owocem, więc bananka dostanie po spaniu czyli pewnie ok 11.30
 
Do góry