reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

reklama
ashika-forum otwarte jest wiec podlaczyc,czy wrocic chyba jak najbardziej mozna.jak juz wspomniala joaszka,posty nie sa produkowane czesto ale zawsze mozna postukac jak sie ma jakies przemyslenia;)
 
Hej dziewczyny!
Nie wiem czy mozna sie do was przylaczyc.Ja jestem mama Amelki ktora ma prawie 11 miesiecy.
Watek co prawda sie juz ciagnie dlugo,ale chetnie bym pogadala z kims czasem.
 
Wszystkie mamy są tu mile widziane:-)myślę, że mówię w imieniu wszystkich Lipcówek?:-)

Szykujemy się właśnie do kolacji. Zuzia się wyspała i ADHD w nią wstąpiło:-DZastanawiam się z M co ona bierze?bo ja też chciałabym takiego pałera mieć:-DMoże od kaszy?albo mleka z cyca???:-D
 
Nina spała popołudniu 3 godziny i teraz zmęczona, słania się na nogach, ciągnie za uszy, wyrywa włosy, a zasnąć bidulka nie umie :-(
M strasznie miły, pewno ma jakiś interes, kazał mi usiąść, wymoczyć nóżki, a sam poszedł z nią walczyć...
Joaszka- u nas też tyle niespożytkowanej energii... Może jak Nina zacznie już chodzić, będzie umiała wyrzucać to z siebie. Bo czasem mam wrażenie, że tak tłumi wszystko...
madziulek - witaj. Napisz o sobie coś więcej ;-)

My od jutra znowu 7 dni z rzędu same... M wróci co prawda o 17, ale Nina już będzie się zbierała do spania...
Ehhh szkoda gadać... Ryczy idę interweniować...
 
M strasznie miły, pewno ma jakiś interes, kazał mi usiąść, wymoczyć nóżki, a sam poszedł z nią walczyć...

czyli u Myszy będzie dziś bara bara:-Dzadroszczę...U nas od kiedy jest mała, straszna posucha, i bynajmniej nie z mojej winy...

a tak w temacie roczku-podaję link do stronek z fajnymi dekoracjami
Dekoracje ślubne, lampiony, dekoracje weselne, płatki róż, organza, dekoracje sal weselnych, stroje dla dzieci, lampiony szczęścia

http://www.partybox.pl/
 
dzięki za linka! coś kupię na pewno, bo fajniej będzie domek wyglądać. tylko najpierw muszę zdobyć fundusze!

kurde, kolejny miesiąc, kiedy od połowy już mi się budżet nie styka! w tym miesiacu wiem chociaz czemu- mialam wyrywaną chirurgicznie 8 i zaplacilam za to jak za zboze:( nei dosc ze drogo, to jeszcze ile bolu!!

a my dzis bylismy w zoo. zlapal nas deszczyk, ale byly przezycia- podroz kolejką, zwierzątka, plac zabaw. fajnie bylo!
 
reklama
No ja też tak myślę skąd fundusze, zwłaszcza, że 1 czerwca była ostatnia wypłata i 400 zł mniejsza, że przyszło rozliczenie za wodę i trzeba dopłacić i opłacić ostatnią ratę za studia podyplomowe...

Wiem, że Zu nie zrozumie, że to jej urodziny, a dekoracje się wyrzuci, bo to głównie papier, ale chcę, żeby mogła zobaczyć jak dorośnie jak wyglądały jej pierwsze urodziny. Pierwsze są wyjątkowe, jedyne i niepowtarzalne, więc jakoś coś wyskrobać muszę-przynajmniej na tort, a dekoracje jak coś sama mogę spróbować zrobić...

Marta, ja też po ciąży wzięłam się za zęby i niby na NFZ ale za jednego wybuliłam 500 zł...za kolejne 2 poszło ok.200 zł, a jeszcze parę jest do zaleczenia, ale na razie dopóki bezrobocie, to nic z tego:-(
 
Do góry