reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
Przepraszam, może i wyjdę na wredna jędze ale tak jak dziewczyny napisały konsultacja psychologiczna i to natychmiast. Ja doskonale Cię rozumiem, też przez to przechodziłam ale cały czas myślałam o dziecku, które już mam. Zastanów się nad tym czy aby tekst "mój świat się sie skończył" nie krzywdzi Twoich już narodzonych dzieci. Czy naprawdę chcesz aby przeżywały one taki smutek jaki ty przeżywasz teraz? Weź się w garść bo masz dla kogo. I tak.... Strata dziecka to zawsze strata. Bez względu na to ,które to dziecko. Ale po każdej stracie gdzieś w głowie miałam myśl, że "nie wyobrazam sobie przez co muszą przechodzić kobiety, które straciły swoje maleństwo i nie mogą tak jak ją pocieszyć się w ramionach tego, które żyje i jest koło mnie". Życzę dużo siły i wiem ,że dla Ciebie kiedyś też zaświeci słońce. ❤️Ale proponuje również odetchnąć od forum.
Edit przepraszam to miało być do Żołny

kochana spróbuj się skontaktować z fundacją Ernesta mi po stracie bardzo pomogli! Tak jak mówiłam nie musisz z nimi rozmawiać na żywo możesz porozmawiać na czacie ,albo umówić się na 5 spotkan online za darmo_Oni są od takich sytuacji.. wiedzą jak pomóc 🥺


Ja straciłam synka w 28 tygodniu ciąży,nie było mi łatwo ,ale mam dwu latka na pokładzie który potrzebuje mnie mamy , nie chciałam by widział mnie smutną, zapłakaną, zamkniętą w sobie. Dzięki wsparciu męża który namówił mnie na psychologa po części czuję się lepiej fakt wracam do tamtych dni ,ale to nie uniknione nie da się o tym zapomnieć... Jedynie uczymy się z tym żyć

Masz milion emocji w sobie ,czujesz pustkę , niesprawiedliwość i wiele innych ,ale pamiętaj masz dzieci które Cię potrzebują! Bądź dla nich ,bądź dla nich silna. Dzieciaki czują twoje emocje .
Proszę rozważ psychologa i pamiętaj psycholog to nie wstyd
 
Ostatnia edycja:
O matko współczuję bardzo :( Mi zawsze wbijały całkiem spoko, raz jedna babka tak cudnie wbiła że nawet nie poczułam jak igła w skórę wchodzi! Najcudowniejsze pobranie ale zanim się wbiła kazała mi rozluźnić barki, ułożyć jakoś inaczej łokieć, ogólnie dala tyle wskazowek że serio byłam zdziwiona, że już się wbiła. Niestety drugi raz na nią nie trafiłam 😭
Ja tam zawsze patrzę jak wbijają igłę. Czasem pytam czemu po zdezynfekowany skóry jeździ po niej paluchem.
 
reklama
Jako, że kreski zobowiązują to się pochwalę 😁 Trzeci cykl z testami owu i to najciemniejsza kreska jaką udało mi się wyłapać 😁 Podejrzewam, że mam bardzo krótkie piki porównując to co na testach do tego co w USG. Działaliśmy wczoraj, więc doprawimy dopiero jutro rano, bo nasienie nie najlepsze. Zabierzcie mnie ze sobą na sierpniówki 🤞🤞🤞
 

Załączniki

  • c8435ce8-a76a-4463-96b8-c413a35baa17.jpeg
    c8435ce8-a76a-4463-96b8-c413a35baa17.jpeg
    112,2 KB · Wyświetleń: 68
Do góry