reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

hej Dziewuchy :-D
sprite- moze ulewa bo zabki ida :-) Jr tak mial, nawet nie ulewal tylko rzygal...
no i wlasnie mamy 5 zeba :-) wkoncu na gorze wyszla lewa jedynka, bo Jr mial 4 zeby na dole i nic na gorze :-D
mam takie pytanko do Was... Jak z rozwojem ruchowym i spolecznym u Waszych Maluchow?? ja sie martwie, bo Jr ani sam nie siada, nic nie gada... Pani psycholg mowi, ze ma czas, ale kazda z dziewczyn pokazuje, jak dziecko stoi, tu chodzi, tu siedzi, tu kosi kosi, tu papa itd a moj Dziubek nic... cisza...
 
reklama
Olcia, może faktycznie na zęby. ciągle nie pokazał się ten drugi u góry, a młody namiętnie wszystko wkłada do buzi i gryzie. dziś pół nocy nie spałam, bo mnie wystraszył. najpierw około 24 ulał, a potem około 3 usiadł na łóżku (bo spał z nami) i tyle mu poleciało, że nie wiedziałam co mam robić. oczywiście od razu jakieś wizje, że może rota, że zatrucie itd. i już miałam z głowy dalsze spanie. od rana jest normalny i nic mu się nie dzieje, więc to chyba było takie z przeżarcia, bo oczywiście w nocy non stop cycek :no:.

a co do rozwoju, to każdy dzieciak jest inny i skoro lekarz mówi, że jest ok, to się nie martw! na wszystko przyjdzie czas ;-).


Ewinek, hej!


ja też cuduje przy przebieraniu. czasami już nie mam czym go przekupić. a teraz sezon kurtkowy się zaczął i przy ubieraniu na spacer też jakoś specjalnie łatwo nie jest :-p.
 
Ostatnia edycja:
Olcia duuuuuużo mów do Sebcia, ciągle i ciągle, dużo powtórzeń typu maaaamamamamama, dadada, bababa, lalala. Tak Kacper zaczął mówić mama, tata za nic nie powie :cool2: ale wiadomo, że mama jest najważniejsze. Mama moja mi powiedziała wlaśnie, żeby dużo, bardzo dużo gadać do dziecka tak sylabami. Głupie to to, ale jak zaczęłam takie gadanie, to po jakimś czasie młody zaczął mamama mememee, mamamabe, i takie tam jęczenia swoje. A jak ruchowo, to poczytaj sobie cos u Zawitkowskiego, to jakieś zabawy ruchowe czy ćwiczenia z młodym jako zabawa, może coś fajnego znajdziesz. A jeśli lekarz Ci mówi, że ok, to się nie martw, tylko obserwuj synka :) i na pewno nie porównuj z innymi dziećmi. Sebek ma swoje tempo i już.
 
Hejka mamuśki!!
Czyta Was namiętnie ale czasu na systematyczne pisanie mi brak.
Olcia-mój gada jak najęty ,za to jeśli chodzi o sprawność ruchową to oporny strasznie.Ale mnie geniusia pocieszyła tak jak i Ciebie i się trochę uspokoiłam.
A mój mały gada całymi dniami baba,dada,tata,nie nie nie i kręci przy tym głową,a ostatnio tzn chyba przedwczoraj powiedział do mnie z krzykiem "Majta" głośno i wyraźnie.(na imię mam Marta) wiem wiem że to na pewno przypadek ale matka dumna że HEJ:) No i może coś w tym jest bo my całamy dniami do siebie "gadamy"
 
sprite- ja latalam co 2 dni do pediatry jak tak ulewal :-D powiedzial, ze na zamorzonego to on nie wyglada, ze kawal chlopa i ze pewnie na zabki tak reaguje. Tydzien pozniej byl zab :-)
geniusia- jado niego gadam non stop... bo 24h na dobe jestem z nim sama :confused2: bron Boze go nie porownuje, ale to same z siebie takie mysli przychodza kurde bele... :zawstydzona/y:
cyska- Jr nie gada, ale drze sie jak opetany... jak maly demonek takim gardlowym glosem :-D tzn cos tam bulka czasami ale nie mamuje ani nic... :-(
 
Olcia... to ja mam takie myśli z tym, że Kacper nie robi brawo, nie klaszcze, nie robi kosi kosi, nie robi papa... A my to głupie jesteśmy, że wiemy, że nie ma co porównywać, a porównujemy mimo wszystko :confused2:
 
hej,
Olcia, moja nie siada, nie raczkuje, turla się tylko na razie, mówi tata (córusia tatusia od początku), baba, ostatnio coś w rodzaju łała, śmiejemy się, że będzie mówić tata, baba, dada, niania, a mama to gdzieś daleko na samym końcu...

no i robi papa, na początku tylko machała rączką, tak jej się spodobało, że kiedyś po przebudzeniu (w naszym łóżku, to widziałam) że zaczęła machać jeszcze pod kołdrą, ale wyjęła bo nad było wygodniej... a teraz już odpowiada na nasze papa, na spacerze macha do wszystkich i ludzie jej odma****ą, sympatycznie...

zmiana pieluchy teraz to masakra, pół biedy jak tylko osikana...

wczoraj byłyśmy u pediatry, zważyła (7500) i powiedziała, że za mało, dawać więcej kaszek i przyjść za tydzień na ważenie, ale za tydzień nie pójdę tylko może za dwa, przez ostatnich kilka tygodni raz w tygodniu brałam wolne i trochę szkoda urlopu, poza tym trochę głupio a mała i tak przez tydzień przytyje niezauważalnie, dwa tyg będą bardziej miarodajne...

dziewczyny zaczynam rozumieć wasze pobudki co 1-2 h, moja mi to zaczyna serwować i doprowadza mnie tym do szału...

aha, i ciągle mamy jednego zęba, m mówi na Kinię "jednozębny potworek"...

sprite moja mi kilka razy ulała, dwa razy rzygnęła i to wszystko w ciągu chyba trzech dni, też zaczęłam się martwić, ale przeszło... ja obstawiałam przejedzenie, ale w sumie nie wiem, co to było, wspomniałam lekarce, osłuchała, obejrzała gardło, kazała obserwować, no i powiedziała, że górne jedynki idą, ale to było kilka tyg Temu (3 co najmniej), a zębów dalej niet...
 
Ostatnia edycja:
ania_kropla, u nas też trochę minęło od czasu kiedy lekarka powiedziała, że idą zęby, a kiedy faktycznie wyszły, także czekaj czekaj, bo lada dzień :-).
 
Mi lekarka dokładnie 7 tyg. temu powiedziała, żę Kacperek ma rozpulchnione dziąsła. Do tej pory nie mamy ani jednego zęba.


Ktoś się pytał o płatki owsiane. Dziś jedliśmy je oboje, ja i synek. Normalnie namoczyłam w wodzie, potem gotowałam na wodzie (my nie pijemy mleka), dodałam oleju kokosowego, trochę ziarenek sezamu, trochę mielonego siemienia lnianego oraz parowane jabłka. Zjadł trochę, połowę tego co mu nałożyłam, a dałam mu dużo więc jest ok.
 
reklama
Hejka.
OLCIA pisałaś kiedyś że Sebuś był rehabilitowany a czy teraz dalej jest? Bo może z tego powodu że np.miał kłopoty z napięciem teraz troszkę się opóźnia.Mój dalej jest rehabilitowany też nie siada nie raczkuje ale po dzisiejszej wizycie u neurologa jestem pełna optymizmu bo Pani dr. powiedziała że do miesiąca czasu powinien juz usiąść bo jest juz gotowy do tego.Może być też tak że Sebuś jest całkowicie zdrowy tylko jest z tych dzieciaczków które mieszczą się w normach i do 10 mies nabywają te umiejętności.
My tzn.ja i synuś też jemy płatki owsiane robię je na wodzie a potem dodaję parowane jabłko nie blenderowane,daję też mu płatki ryżowe.
ANIA mój ma dwie dolne jedynki które wyszły prawie jednoczesnie a na górne czekamy i czekamy bo wykluwaja się od miesiąca i dalej ich nie ma.
 
Do góry