reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

reklama
oj nie wiem jak tu was doczytać... hmmm

smoniczka ja ostatnio robiłam placuszki z piersi, posiekaj w kosteczkę, wbij jajko dodaj mąkę sól pieprz posiekaną natkę i podsmażone pieczarki, to smażymy i już kotlety inaczej a jak samkuja:-D
od 3 dni jem te kotlety, tylko ja daję trochę mąki ziemniaczanej, paprykę, kukuryczę, pieczarki i piersi, podaję to z sosem czosnkowym :)
 
Dzięki dziewuszki, ja faktycznie też zapomniałam o tych oszukanych kotletach więc pewnie niedługo u mnie zagoszczą na stole.
Poli o co do tego kurczaka na porach to moja teściowa bardzo zachwalała to danie. Muszę tylko zorganizować naczynie żaroodporne (przywieść ze starego mieszkania) i będę testować
 
bella83, super, że już jesteście bez koszli, teraz to dopiero Nati będzie szalała.

dreamuś, mój Mały tylko na cycku i jak zrobi 5 dziennie to jestem szczęśliwa, że tak mało, a bywa, że i 10, ale dopóki przybiera na wadze, to jest ok. Niestety przy cycu trzeba obserwować czy jedzenie nie szkodzi, ja niestety musiałam odstawić pomidory, maliny a ostatnio i cukinia trafiła na czarną listę, bo było ulewanie serkiem po niej. A przez to, że tylu rzeczy nie jem, to węch mi się wyostrzył, wczoraj tak pięknie pachniały truskawki, a ich na pewno nie będę mogła jeść, skoro maliny nie przechodzą, dziś ciasta z piekarni Oskroby pachniały tak, że:growl:

martuszka5, mój synek bardzo rzadko krzyczy o jedzenie, w nocy budzę się, bo słyszę, że się kręci, jak w nocy zrobi kupę, to mogę go przewinąć i nie ma ryku tylko sobie grzecznie czeka na jedzenie, taki cierpliwy:cool2:
Pisałaś, że Feluś mało waży, mój Maluch waży 6300 i nie ma dramatu, więc wrzuć na luz z tą jego wagą.


Mój synuś lubi spać na brzuszku, w nocy to boję się go tak kłaść, ale nad ranem jak się kręci i nie może spać, to kładę go na brzuszku i śpi, że hoho. A jak wasze dzieci?

Poli0105, dajesz po ukończeniu 3 miesiąca witaminę K+D, bo z tego co pamiętam to wcześniej zrobiłaś przerwę, za radą pediatry?
 
Lorena no u nas tez potrafilo byc wiecej kupek w ciagu dnia, ale od wczoraj jest jedna na dobe i to taka wodnista:crazy:no nic teraz malutek jest wesoly i nie widze zeby go skrecalo.poczekam ostatnia noc jak znow sie powtorzy to gnam do pediatry bo mi sie te nocki nie podobaja. mozliwe zeby go dwa dni meczylo po tym moim zakichanym koktajlu mlecznotruskawkowym???????

ja ostatnio piluje kurczaka w curryz warzywami.a na jutro robie rybe z pomidorami i cukinia:-) zapiekana. ale wam powiem ze mnie az skreca na mysl o kebabie!!!!!!!!!!!!!!:szok:
 
jakie macie tempo!!! a jakie teksty tu odchodzą:-D:-D
BELLA super wieści! mała juz fika?
MARTUSZKA gratuluje rozszerzania diety. dobrze, że Felusiowi posmakował kleik:)

mnie się dziecko rozgadało:-D:szok: cudne dżwięki z siebie wydaje. oooo jeeeejjjjj i nnneeeee to już na porządku dziennym. a zadowolona z tego:)
 
Felutek po pneumokokach, spi bidulek z podkuloną nóżką :-:)-:)-(

Lorena- Felek 6kg.

Zemsta na chudych mamusiach karmiących: jem TRUSKAWKI:happy: i leczo z cukini z kielbaska i pomidorami :rofl2:
 
ja też jem truskawy, ja też :-p:-p:cool2::-D
na szczęście mojego ani maliny ani truskawki nie uczulają :-D
dziś zjadłam 3 kosteczki mlecznej czekoladki bo już mnie poskręcać chciało z ochoty :-D:rofl2:
 
ooo Domi wariowania nie ma konca:))
Moje dziecko obraca sie o 360 st hehe odpycha nogami, macha i caaaly dzien sie smieje, inne dziecko normalnie:)) az w szoku jestem, ze az tak ja gasila ta koszla:)

O ja tez jem truskawki mmmnniaaam:)))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Oż Wy!!!!! Truskawkami szczuć?!? I leczo jeszcze na dodatek?!? Oj zabolało...

U mnie na czarnej liście póki co: pomidory, truskawki, banany, orzeszki ziemne.

Co do kupsk to na moją młodą nie ma reguły, są dni kiedy w ogóle nie robi, a są takie, że kilka dziennie. Hahaha. Własnie sobie uświadomiłam, że Konstancja miała być "stała", a jej ze spaniem, jedzeniem i kupaniem żadne reguły się nie trzymają ;)))

Tosia ma tak zawalone oskrzela (na antybiotyku będąc!), że aż w płucach odoskrzelowo lekarka słyszała świsty. Kolejne 6 dni trucia antybiotykami i nebulizacji.
A Kostka antybiotyk do oczek i nosa. Lekarka co ją nawiedzamy użala się nad nią: oj biedna ty z tymi siostrami... No ale co zrobić mimo, że ciągle im tłumaczę niestety nie dało by się ich odpędzić od małej i kijem od miotły...
 
Ostatnia edycja:
Do góry