reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2015

reklama
witam bardzo serdecznie
u nas w wiosce nie ma zasiegu. siedzimy i się nudzimy. Ja to już bym wróciła do domu bo nie chce mi się tu siedzieć
 
Wiecie co mnie najbardziej denerwuje, że jestem ciągle głodna i w takim tempie się rozrastam i nie chodzi mi tu o brzuszek ciążowy masakra :/ źle się czuję bo jeszcze latem tyle nie ważyłam i jak tu na plaże wyjść? Wy też tak macie czy tylko ja jestem takim pochłaniaczem jedzenia?
 
Witam kolejne mamy.
Rzadko piszę bo dopadły mnie okropne mdłości, zmęczenie i ból w podbrzuszu. Może któraś z was też doświadcza czegoś takiego?
 
maagsia no to miałaś przeżycia...ale najważniejsze że już jest ok i czujesz się dobrze :tak:
lepidoptera zapraszamy do nas ;-) razem raźniej będzie przetrwać tych kilka miesięcy ;-)
Dragonella jak się masz na wieczór?? Poprawiło się samopoczucie po sprzątaniu łazienki? :-p
monikamarcina tak jak już pisałam, ciąża to największa lekcja pory i cierpliwości;-) choć mi dziś się udało wywalczyć wizyty co 3 tygodnie a nie co 4 tak jak to miałam będąc w ciąży z Zuzią ;-) doczekasz się kochana :tak:
Anguisinherba :tak: rozgość się, niech moc będzie w lutówkach :-D na pewno sobie świetnie poradzisz z dwójką maluchów, choć pewnie większość z nas ma obawy jak sobie poradzi z jednym maluchem, więc nie będę się tu wymądrzać :-D

tys1a &&&&&&&&&&&&&&&&&& za jutrzejsze genetyczne!!! Musi być dobrze!! Który tydzień u Ciebie? Ja w ciąży z Zuzią tez żyłam beztrosko z dnia na dzień...po tym co się stało cała drżę o Groszka...czekamy jutro na wieści z USG:tak:

karolina19xm w ciąży z Zuzią też tak miałam, jadłam dużo więcej niż przed ciążą, ciągle byłam głodna. Ale jadłam bardzo zdrowo i powiem ci że do 19tc przytyłam ledwo 4kg ;-) dziś się zważyłam u lekarza i jestem w szoku:-D na samym początku ciąży przybyło mi bardzo szybko jakieś 3kg, a teraz straciłam 2, więc jest bardzo dobrze, mam wagę identyczną jak w 13 tygodniu z Zuzią;-) myślę że nie martw się wagą w ciąży, wiadomo bez obżarstwa ale jeśli potrzebujesz - to jedz i się nie przejmuj ;-)

Ewa.R ja w ciąży z Zuzią miałam bóle, praktycznie od 5-8 tygodnia ciąży, takie jak na @...miałam zapisaną luteinę i doraźnie nospę...zmęczenie jest naturalne więc nie ma się co martwić ;-) tylko te bóle gdyby się nasilały albo nie daj Boże jakieś plamienie się pojawiło to proponuję od razu lekarza albo IP.

Ufffff nadrobiłam :-) ja dziś szczęśliwa, uśmiechnięta i spokojna. Postanowiłam cieszyć się rosnącym brzuszkiem i już nie myśleć że może być coś nie tak z Groszkiem. Idę zjeść śledzika w śmietanie :tak:
 
angel - dzięki :)
karolina - ja mam odwrotnie - mdli mnie prawie cały czas i jedzenie to potęguje i mnie odpycha sam jego widok i zapach. Owszem, nie jest tak cały czas, innym razem gdy coś zjem, to przestaje być mi niedobrze.
Ewa - u mnie zmęczenie też jest masakryczne, śpię na stojąco. Wzięłam urlop, to "jakoś" funkcjonuję, ale muszę wrócić do pracy i na sama myśl chce mi się płakać.... a co do bólu... tak jak pisała angel, lepiej skonsultować to z lekarzem, chyba że jest to lekkie kłucie lub rozciąganie - to wiązadła się rozciągają.
 
Ja tak naprawdę do wczoraj praktycznie nic nie jadłam, a jak już coś w siebie wsadziłam, to lądowało w wc. Także oprócz brzucha i cycków nic mi nie urosło. Całe szczęście, że w pracy otoczona jestem samhmi facetami, z oni jak wiadomo, mało domyślni są, chociaż już widać, że jestem w ciąży. A chcę to jak najdłjżej w pracy ukrywać.

Jest jeszcze jeden sposób na macierzyński. Jak już zrezygnuję z tej pracy, lub oni ze mnie, to mogę sama płacić składki i wtedy zasiłek mi się należy. A jak pracuję, to niestety sama sobie składek nie mogę podnieść, co byłoby najlepszym rozwiązaniem.
 
Hej dziewczyny,

jeśli pozwolicie, to i ja dołączę do Was. Termin wg mojej aplikacji bellybestfriend mam na 24.02.2015r. Do ginekologa idę pierwszy raz 29.07., ponieważ cóż... ta ciąża jest zaskoczeniem (mimo że planowana). Przedtem robiłam 3 testy łącznie z testem z krwi i wszystkie były negatywne, teraz nagle 2 dni temu testy okazały się być pozytywne xD Tak samo miałam przy poprzedniej ciąży - mam córeczkę, 9-miesięczną Cecylię, którą urodziłam przez CC 17.10.2013 roku. Także moje maluchy będą miały między samą małą różnicę wieku. Cieszę się bardzo, ale jednocześnie oczywiście też martwię, jak dam radę z dwójką.
Póki co poza wieczornymi mdłościami i pobolewaniem podbrzusza wszystko u mnie ok.

Próbowałam przeczytać wszystkie strony w tym wątku, dojechałam jednak do 27 strony tylko. Mam nadzieję, że z czasem nadrobię co i jak, i będe na bieżąco się udzielać :)

No to, witajcie :)


Moja Milenka urodziła się 30.10.2013 :)
 
reklama
Do góry