reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

Mam te same myśli - niech już będzie maj, niech już będzie maj :D Należę do trochę niecierpliwych osób ;) Póki co korzystam z "uroków" siedzenia w domu - nadrabiam książki, filmy, "zabijam" czas ;)
Eee tam dla mnie w pierwszej ciąży to jest właśnie meega sprawa [emoji1] książki, filmy, seriale, spacery, ogólnie dużo czasu dla siebie...jak ktoś lubi swoje towarzystwo to się nie nudzi, ja jestem domatorem, więc zawsze miałam jakieś zajęcie.
Ale wiem, że niektóre dziewczyny świrują same w domu i nie lubią same spędzać czasu.
 
reklama
Ja na szczęście jakieś tam doświadczenie z dziećmi mam (zawód i dzieci w rodzinie), ale swoje to swoje.. Zupełnie inna bajka hah :) Z jednej strony czuję strach, a z drugiej chciałbym przyspieszyć czas :D
Co prawda to prawda, ja bylam niania, moj najmłodszy podopieczny miał 2 tygosnie,mnostwo dzieciaków w rodzinie, a jak dostałam do przebrania swoje 2.800 i 47 cm to myslalam , ze na zawał zejdę :D ale po tygodniu nabrało się tego "flou" :)
 
To nie kość łonowa? Trochę jakpo dlugiej jeździe na rowerze, spojenie kości boli też przy naciśnięciu palcem. Mnie boli już 3tydzień:(
Mozliwe ,że to właśnie to , mam nadzieję ,że mi się spojenie nie rozchodzi ;/ dziś jestem dopiero 12+0 , w poprzedniej ciąży nie miałam takich problemów nawet pod koniec . A Tobie współczuję 😣
 
Mam te same myśli - niech już będzie maj, niech już będzie maj :D Należę do trochę niecierpliwych osób ;) Póki co korzystam z "uroków" siedzenia w domu - nadrabiam książki, filmy, "zabijam" czas ;)
Noo ja dokładnie tak samo. I wicie gniazda się włącza bo zaczynam jakieś porządki robić w domu i remonty :p
 
Cześć dziewczyny! Jak weszłam po weekendzie i zobaczyłam +40 stron postów to złapałam się za głowę! Jak będę miała chwile to nadrobię ;)
Dziś mam wizytę na 15:15, po prenatalnych przestałam się już stresować, wiec teraz czekam tylko na płeć, jednak dziś to pewnie jeszcze za wcześnie, bo wg om 15+0.
Zaczyna mnie martwić jedna sprawa. Od jakiegoś czasu mam wrażenie że przestałam się cieszyć tą ciążą... nie wiem czy to przez natłok problemów, które zwaliły mi się na głowę, czy co... Jeszcze jakiś czas temu oglądałam w necie ubranka, wózki itd, a teraz w ogóle mi to nie sprawia frajdy...
mam nadzieję, że jak zobaczę dziś fasolka na usg to wróci cała radość ;(
Sprawne oko lekarza+dobre ułożenie baby+dobry sprzęt=nawet w 10 tyg.dopatrzenie i potwierdzenie płci :)
 
Cześć dziewczyny! Jak weszłam po weekendzie i zobaczyłam +40 stron postów to złapałam się za głowę! Jak będę miała chwile to nadrobię ;)
Dziś mam wizytę na 15:15, po prenatalnych przestałam się już stresować, wiec teraz czekam tylko na płeć, jednak dziś to pewnie jeszcze za wcześnie, bo wg om 15+0.
Zaczyna mnie martwić jedna sprawa. Od jakiegoś czasu mam wrażenie że przestałam się cieszyć tą ciążą... nie wiem czy to przez natłok problemów, które zwaliły mi się na głowę, czy co... Jeszcze jakiś czas temu oglądałam w necie ubranka, wózki itd, a teraz w ogóle mi to nie sprawia frajdy...
mam nadzieję, że jak zobaczę dziś fasolka na usg to wróci cała radość ;(
Spokojnie, to tylko hormony, ja odkąd dowiedziałam się o ciąży przybyło mi kilka siwych włosów takze tego. Zapowiada się wesolo . Dzisiaj jak zobaczysz maleństwo znow się naladujesz pozytywną energią, trzymam kciuki.
 
Dziewczyny czy wszystkie mialyscie/bedziecie mialy do prenatalnych badanie z krwi (test podwojny PAPPA)? Dzisiaj mam usg prenatalne i nie wiem czy szukac jakiegos laboratorium dodatkowo czy zostawic to w spokoju [emoji848]

Ja miałam samo usg. Pytałam lekarza,czy powinnam robić i mówił,ze nie ma takiej potrzeby
 
Jakos bede musiala, ale juz mi wszystko przez palce ucieka. Najgorzej, ze moj obecnie 9msc moze byc najbardziej poszkodowany, bo tak w kazdego sie ladowalo maksymalnie duzo czasu jak byli tacy mali. Dla niego z wiadomych przyczyn nie bedzie tyle czasu i energii. Tym bardziej, ze moj 4 latek tez jest mega wymagajacy. Zreszta ten najmlodszy tez. Juz ugotowanie obiadu to wyczyn, czesto na gotowcach lub pizzach jedziemy, bo nie ma jak zrobic, a pozniej to juz w ogole bedzie meksyk.
Powiem Ci ze faktycznie jak sobie wyobrazam gotowanie obiadu z taka trojka to masakra a co dopiero z 4. A maz/partner cos pomaga? Masz jakas rodzine do pomocy,przyjaciol? Ja sobie tego nie wyobrazam i rozumiem Twoj strach [emoji8][emoji8]
 
reklama
Dziewczyny czy wszystkie mialyscie/bedziecie mialy do prenatalnych badanie z krwi (test podwojny PAPPA)? Dzisiaj mam usg prenatalne i nie wiem czy szukac jakiegos laboratorium dodatkowo czy zostawic to w spokoju 🤔
Kochana to zależy ile masz lat i czy to twoja pierwsza ciąża, jak przebiega. Ja na swoim przykładzie napisze , że w pierwszej ciąży mialam 27 lat , byłam po wielu bjopsjach szykji macicy poniewaz mialam zalazki wczesnego stadium raka, o dziecko staraliśmy się rok dlatego robilam usg prenatalne i umówiłam się ze swoim lekarzem , że jak wyjdą jakies nieprawidłowości zrobimy tez krew. Na szczęście iść wyszło ok krwi nie robilam. Dziecko zdrowe. Teraz w drugiej ciąży mam już skonczone 30 lat i mimo ze usg , wyszło ok zrobilam tez krew, dla mojego świętego spokoju:) ale myślę tez , że młode dziewczyny , ktore zachodza w ciążę bez problemu i maja jej przebieg prawidłowy moga sobie spokojnie odpuścić :)
 
Do góry