reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Angela taką była, że wszystko robiła ze mną, nic sama. Kinga jest zupełnie inna, potrafi się sama sobą zająć. I teraz mogę śmiało powiedzieć, że ta druga opcja znacznie ułatwia życie.
 
reklama
A ja uwazam,ze dziecko nalezy uczyc samodzielnosci.
I tym optymistycznym akcentem koncze temat.[emoji38]

Laski ale u mnie zimno. Niby tylko -10,a daje po uszach jakby bylo -20.
 
Jak już takie poważne dyskusje to też się odezwę - a co :D

Katjuszka już Ci kiedyś pisałam że K ma sporo wspólnego z moją Oliwią. Meszek na plecach też ;) swoją drogą ciekawe czy zejdzie czy będzie już zawsze taka owłosiona...
A podobnie jest też z zabawą. O bardzo długo potrzebowała mojego towarzystwa i w domu i np wśród innych dzieci. Jak nie mogłam się z nią bawić to towarzyszyła mi w kuchni czy przy kompie. I też nie umiała oglądać bajek. Dopiero tak ok 2,5 - 3 potrafiła usiąść na dłużej niż 5 minut. Zdecydowanie lepsze były gry na telefon. Ale bardzo bardzo dużo zmienia rodzeństwo. Jak Misiek odrósł trochę od ziemi to mnie "zastapił" w zabawie, bajki teraz też potrafią oglądać godzinami.
A Misiek jest przeciwieństwem - potrafi spędzić sam sporo czasu co na początku było dla mnie szokiem.
Kroczek Tom Holownik mówisz... Nie cierpię Miasta Samochodów, jak słyszę muzyczkę i te wszystkie odgłosy "mmhm" to mnie trafia... Ale Misiek kocha miłością ogromną :/ i standard to zabawa gdzie on jest Tomem Holownikiem, ja Charliem Dźwigniem, a Nata to Mały Różowy Samochodzik :D Na szczęście ostatnio też przechodzi stacyjkowo (wtedy zmieniamy się w Kokę i Wilsona, a Nata jest Ciuchciaczkiem ;))

I jeszcze w temacie kąpieli - to jak razem wchodzą do wanny to mam plus minus godzinę spokoju. Także nie wyciągam ich na siłę tylko korzystam :D

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Po czesci mialam tak z Igorem i szybko to zmienialam. Arti od urodzenia nie lubil byc sam i tez staralam sie jak moglam aby to zmienic.
A teraz jade rano do przedszkola,Arti oglada bajki w salonie i wszyscy zadowoleni. Moja mama nawet do niego nie wchodzi. Czasem nawet nie wie,ze juz wstal.
Ale nie bedziemy sie licytowac ktora ma gorzej. Same na to pracujemy.

To co z ta kawa??Ktora wpadnie[emoji6]
 
No witam [emoji16] Bardzo dobrze, że zajrzałaś. Jak wspominasz Chorwację z Milenką, bo mi chodzi po głowie, a nie wiem jak chłopaki to zniosą?

Napisane na Redmi 3 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry