Jestem :-) Wczoraj dostalismy wreszcie odpowiedz od wlasciciela tego mieszkania o ktore sie staramy. On tez sie zgodzil :-) Bylismy wczoraj wieczorem po umowe najmu, a dzis jeszcze raz w Job Center pokazac im to i przy okazji oddalam wnioski o wiecej pieniazkow (na meble do nowego mieszkania, na ubrania ciazowe i na wyprawke dla dzidziusia - to musza dac)
W poniedzialek juz podpiszemy pewnie ta umowe ostatecznie i nic jak tylko na klucze czekac :-) Aaaaa, i wiadomo ze jeszcze kaucja, ktora rozlozyli nam na 3 raty. Jestesmy bardzo szczesliwi, ze to mieszkanie juz jest tak blisko :-) Ja to bym juz sie chciala pakowac
trina szkoda, ze w Monachium ta kolezanka jest, ja tam mam baaaaaardzo daleko... A do Hamburga 50 km, wiec jeszcze nie tak zle. Ciekawe tylko czy dlugo trzeba bedzie czekac.
wika spoznione, ale szczere zyczenia dla Twojego synka Igorka
Dopiero zalapalam, ze on juz taki duzy
Jak te dzieci szybko rosna :-)
katrina my bralismy slub w Niemczech. Akt malzenstwa mam w kilku jezykach, ale gdyby trzeba bylo naprawde najpierw sie w Polsce stawic to w moim przypadku to nie wchodzi w gre, bo wiadomo, ze nie bede do PL teraz jechac, wiec konsulat musi mi zalatwic chociaz ten paszport. Dopiero w poniedzialek zadzwonie tam i sie wszystkiego dowiem, bo w tym tygodniu to codziennie gdzies trzeba bylo do urzedow jezdzic i cos zalatwiac, a konsulat tez tylko pare godzin jest czynny.
Sowinka jak sie trzymasz? Jak Bartus, przeszlo mu? I jak po remoncie, juz ogarnelas wszystko? Na FB pisalam, ale tu tez napisze zyczonka wszystkiego najlepszego rowniez dla Twojego synka
:-)
A my dzis jak wracalismy z urzedu to zajechalismy po ogromna familijna pizze i wciagnelismy ja z Wojtkiem az nam sie uszy trzesly
Jestem pelna, az wieczorkiem dopiero cos sobie przekasze ;-) A teraz ide polezec :-) Pozdrawiam.
;-)Twoje tez niezle rosna