reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

Lidka normalnie podziwiam cie ale supe ze mąż ci pomaga bo ja niestet nie ogłam liczyc na męża pomoc gdyż niestety ma taką prace ze żadko jest w domu:-:)-(

Anek normalnie witamy witamy my sie tu rozkrecimy ja również wiem gdzie to jest jezdziłam do stalowej woli na bazar bardzo czesto tak gdzies z 8 lat temu mieszkałam wtedy w woli rusinowskiej a na wilcza wole jezdzilam sie kąpać:-D:-D:-D:-D
Ja też nie mieszkam dokładnie w rzeszowie tylko 30km od ale chodzi o to z amy wsumie nie daleko do siebie i moze kiedy uda sie nam na jaką kawe z dzidziulkami sie wybrac jak bedzie ciepło:-):-):-)
hej mamuska!!!!
jak sie czujecie?mam nadzieje że wszystko jest ok i ze ciąza przebiega prawidłowo(bo ja w ciazy blizniaczej miałam od samego poczatku problemy).
w którym miesiacu jestes?
buziaczki-pozdrawiam
 
reklama
Lidka normalnie podziwiam cie ale supe ze mąż ci pomaga bo ja niestet nie ogłam liczyc na męża pomoc gdyż niestety ma taką prace ze żadko jest w domu:-:)-(

Anek normalnie witamy witamy my sie tu rozkrecimy ja również wiem gdzie to jest jezdziłam do stalowej woli na bazar bardzo czesto tak gdzies z 8 lat temu mieszkałam wtedy w woli rusinowskiej a na wilcza wole jezdzilam sie kąpać:-D:-D:-D:-D
Ja też nie mieszkam dokładnie w rzeszowie tylko 30km od ale chodzi o to z amy wsumie nie daleko do siebie i moze kiedy uda sie nam na jaką kawe z dzidziulkami sie wybrac jak bedzie ciepło:-):-):-)
Fajnie by było:-):-D Ja jestem zmotoryzowana to niebylo by problemów z dojazdem,musiałybyśmy sie umówić gdzieś w połowie drogi moze nawet nad zalewem w Wilczej Woli? oczywiście jak będzie ciepło.
 
hej laski

Lidka u mnie chyba widac po suwaczku co??? koniec trzeciego miesiąca i nietety ja juz tez mam problemy , jezdze codziennie od dwóch tygodni do szpitala w rzeszowie namasaże limfatyczne nóg bo to dopiero początek a ja juz mam za dużo wody w organizmie i mi nogi puchną , no i te masaże maja mi pomóc w odprowadzaniu tej wody i chyba tak jest bo widze róznice moje nogi wracaja do normalności:-):-):-) ale jak narazie to wyniki mam dobre tylko morfologia nie za dowalająca ale mam nadzieje ze po witaminkach bedzie lepiej , nastepna wizyte mam za dwa tygodnie , ma miec tez wtedy USG , a miałam juz trzy razy robione USG w tej ciąży :tak::tak::tak:

Niestety holernie sie teraz pilnuje bo juz dwa aniołki mam w niebie wiec nie chciałabym miec trzeciego mam nadzieje ze końcem sierpnia doczekam sie tym razem malenstwa:-):-):-)


Anek ja tez jestem zmotoryzowana no i moge wszedzie dojechac tylko ze do wilczej woli to ja od siebie w tej chwili to mam ponad 80km , a ze stalowej do rzeszowa ile jest orientujesz sie bo nie chce mi sie sprawdzac na nawigacji:tak::tak:
al mam nadal rodziców którzy mieszkają na woli rusinowskiej wiec od nich mam bardzo blisko:-):-):-),

A tak poza tym to co porabiacie , pracujecie moze dorywczo czy nie??????

No a ty ciążą blizniacza to juz wogóle chyba sa problemy bo jest podwójny ciężąr a w którym miesiacyu rodziłas tzn chodzi mi ile miesiecy trwała ta ciąża blizniacza bo z tego co słysze to mało kto donosi do 9 miesiąca:happy::happy::happy:
 
Witam ;-)

W szoku jestem ze ktos zaczal tu pisac :szok: fajnie , moze wkoncu watek ozyje :tak: bo ja tu juz prawie 2 lata urzeduje a tu zawsze pustki byly :confused2:

Ja pochodze z malej miejcowosci , km od Sedziszowa Młp - Ropczyce !! Meza mam z Debicy :-D chyba jestem najmlodsza bo mam 23 lata , w kwietniu Ala skonczy 3 latka i jak dobrze pojdzie to moze pojde do pracy :tak:

IWcik a wiesz juz czy bedzie to dziewczynka czy chlopiec ?
 
czesc mamuski!!!
iwicik28-strasznie mi przykro z powodu tej dwójki co straciłas ale teraz bedzie dobrze!
ja wiem że dobrze mi mówic teraz jak już jest po wszystkim ale w czasie ciazy nie bylo mi za wesoło.z blizniakami mialam problem od samego poczatku.-w 3 miesiacu wyladowalam w szpitalu z powodu dużego krwawienia(myslałam że poroniłam)ale na szczescie z dzidziusiami było wszystko ok,tydzien byłam na obserwacji.a w 6-miesiacu trafiłam do szpitala bo mi sie szyjka skracala i miałam skurcze jak do porodu.i w szpitalu pozostałam az do rozwiazania.urodziłam w 34 tygodniu(to byla wielka niedziela)przez cc.
jak sobie teraz to przypomne to ja nie mam pojecia skad ja miałam tyle siły i wole walki aby jak najdłuzej donosic te moje dzieciaczki.ale musze powiedziec ze wielka zasługa ze tak długo ich donosiłam byla w moim lekarzu prowadzącym gdyby nie on to nie wiem jak by to sie wszystko skaczyło!!!!

a tak pozatym to teraz nie pracuje nigdzie siedze z dzieciakami w domku.
pozdrawiam goraco.
 
Hejka.Co u Was? My już po zabawie choinkowej syna nawet znośnie bylo:tak::tak:
Widzę że jesteście zadomowione na BB,macie tak duzo postów:szok: Ja udzielam się jeszcze na innym forum tam jestem od roku.
LIDKA R przeczytałam na wątku o wcześniakach o problemach Twoich bliźniaków z napięciem mięśniowym :crazy:.Moja córeczka też to miała,lekarze wykryli dopiero w 8 m życia ale dzięki rehabilitacji jest okej:-):-) Jeżeli chcesz wiedzieć więcej i masz jakiejś pytania to chętnie odpowiem:tak:
 
Witam ;-)

W szoku jestem ze ktos zaczal tu pisac :szok: fajnie , moze wkoncu watek ozyje :tak: bo ja tu juz prawie 2 lata urzeduje a tu zawsze pustki byly :confused2:

Ja pochodze z malej miejcowosci , km od Sedziszowa Młp - Ropczyce !! Meza mam z Debicy :-D chyba jestem najmlodsza bo mam 23 lata , w kwietniu Ala skonczy 3 latka i jak dobrze pojdzie to moze pojde do pracy :tak:

IWcik a wiesz juz czy bedzie to dziewczynka czy chlopiec ?

Hej ja jeszcze nie wiem dopiero za dwa tegodnie bede miala USG ale tez nie wiem czy mi powie bo to róznie bywa choć kazdy mi ówi ze ziewczynke bede miał bo mi strasznie buzie wysypuje krostkami

Fajnie ze i ty tutaj zagladasz mm nadzieje ze bedzie nas coraz wiecej , wiem gdzie sa Ropczyce bo jadąc na ślask do rodziny przelatuje przez ta miejscowość :-):-):-)

Pozdrawiam serdecznie

czesc mamuski!!!
iwicik28-strasznie mi przykro z powodu tej dwójki co straciłas ale teraz bedzie dobrze!
ja wiem że dobrze mi mówic teraz jak już jest po wszystkim ale w czasie ciazy nie bylo mi za wesoło.z blizniakami mialam problem od samego poczatku.-w 3 miesiacu wyladowalam w szpitalu z powodu dużego krwawienia(myslałam że poroniłam)ale na szczescie z dzidziusiami było wszystko ok,tydzien byłam na obserwacji.a w 6-miesiacu trafiłam do szpitala bo mi sie szyjka skracala i miałam skurcze jak do porodu.i w szpitalu pozostałam az do rozwiazania.urodziłam w 34 tygodniu(to byla wielka niedziela)przez cc.
jak sobie teraz to przypomne to ja nie mam pojecia skad ja miałam tyle siły i wole walki aby jak najdłuzej donosic te moje dzieciaczki.ale musze powiedziec ze wielka zasługa ze tak długo ich donosiłam byla w moim lekarzu prowadzącym gdyby nie on to nie wiem jak by to sie wszystko skaczyło!!!!

a tak pozatym to teraz nie pracuje nigdzie siedze z dzieciakami w domku.
pozdrawiam goraco.

No to nie miałas za wesoło ale chyba w ciąży bliżniaczej to juz standart ze blizniaki rodza sie po 30 tygodniu........przeczytalam ze twoje blizniaki maja napiecie miesniowe ja własnie jezdze na masaze do rzeszowa i tak jest tez dziewczyna z 8 miesiecznym MIkołajem i on własnie tez ma masaże związane z tym napieciem miesniowym a ty jezdzisz tez na coś takiego , czy w inny sposób sa leczone?

Hejka.Co u Was? My już po zabawie choinkowej syna nawet znośnie bylo:tak::tak:
Widzę że jesteście zadomowione na BB,macie tak duzo postów:szok: Ja udzielam się jeszcze na innym forum tam jestem od roku.
LIDKA R przeczytałam na wątku o wcześniakach o problemach Twoich bliźniaków z napięciem mięśniowym :crazy:.Moja córeczka też to miała,lekarze wykryli dopiero w 8 m życia ale dzięki rehabilitacji jest okej:-):-) Jeżeli chcesz wiedzieć więcej i masz jakiejś pytania to chętnie odpowiem:tak:

No to mamy nadzieje ze u nas tez sie zadomowisz i bedzie nam sie miło pisało moze jedna od drugiej czegoś sie dowie zawsze wiecej mozna sie czegos o zyciu dowiedzieć , ja pisze tez na BB na innym wątku i to chyba dlatego nadrabiam postmi ale moja ilosc postów do innych tutaj uzytkowników jest minimalna sa takie osoby co po 3-8 tys postów nawet mają.


Laski a jak tam walentynki ??????????????

Bo mójmąż nic sie nie zmobilizował mielismy coprawda plany ze pojedziemy do kina ale niestety zasypało nas i mamy droge nieprzejezdna wiec nie da rady trzeba w domu siedziec wiec moze jakaskolacja przy swiecach chociaz tak dla uczczenia tego swieta:-D:-D:-D
 
U mnie z Walentynkami klapa:crazy::crazy: mała się rozchorowała:-( a poza tym kłócimy się M od samego rana:wściekła/y:
IWCIK28 wiem gdzie jest Błażowa,niedaleko jest Dynów w czerwcu jedziemy tam na wesele kolegi:-)
POLNA-N mamy córeczki w tym samym wieku tylko moja za 4 dni skończy 3 latka:-):-) Ja też szukam pracy bo M jest na chorobowym i z kasą krucho:wściekła/y:
 
U mnie z Walentynkami klapa:crazy::crazy: mała się rozchorowała:-( a poza tym kłócimy się M od samego rana:wściekła/y:
IWCIK28 wiem gdzie jest Błażowa,niedaleko jest Dynów w czerwcu jedziemy tam na wesele kolegi:-)
POLNA-N mamy córeczki w tym samym wieku tylko moja za 4 dni skończy 3 latka:-):-) Ja też szukam pracy bo M jest na chorobowym i z kasą krucho:wściekła/y:


Tak dokładnie ja do dynowa to jeżdże na targ lubie tam ciuchy kupować, jak bedziesz tak blisko to zapraszam do mnie calą rodzinką, u mnie latem jest ślicznie bo zimą to masakra zasypie i ani sie ruszyć z miejsca:crazy::crazy::crazy:

A kiedy macie wesele???????????
 
reklama
Witam ;-) a ja Walentynek nie obchodze , moze jakby P byl to jakos bysmy to uczcili a tak to lipa :confused2:

Iwcik no niby dziewczynki odbieraja urode mamusia ale to rzadko sie sprawdza , bynajmniej nie umnie :-p
o Ropczycach nie mow bo to najwieksza porazka , tam sa takie korki czasami ze szybciej piechota bym doszla do domu nizeli mialabym czekac :rofl2:

Anek a ja jutro wybieram sie na zabawe choinkowa z Ala - moja chrzesnica chodzi do zerowki to i ja zaplacilam 10 zl i tak to przynajmniej jakas atrakcja no i potanczy bo jest straszna fanka :-D ja jak tak teraz mysle gdzie te 3 lata minely :szok: az dziwnie tak bo pamietam tak dobrze jak Ala byla taka maluska a tu juz taka lobuziara :sorry:
zdrowka dla Cory ;-)
 
Do góry