reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Jeszcze tylko napisze, Domi, nie dziwie sie ze masz problemy ze spaniem :D masakra jak mi jest cieżko na żołądku i odbija mi sie w kółko, zgaga meczy, no obłęd :D przewracam sie od 2h z boku na bok i mam dosc, wstaje i trudno, wyspie sie jutro w szpitalu ;)
 
reklama
@zozzolka no to wspolczuje naprawde. Najgorsze sa takie akcje o nic... Nie wiadomo co zrobic.
@AlfaBeta111 zycze Ci zeby tym razem nie bylo tak jak za pierwszym ;)
@kreatorka to juz dzis :) trzymamy kciuki i czekamy na wiesci :)
@dzag82 wow 7h w pracy na zwolnieniu. Szalona :p
@Śliwka91 no Ty juz masz mniejszy czas oczekiwania na mozliwe wspolzycie :D a ja sie nawet zalamywac nie chce. Wczoraj chcialam zaatakowac mojego ale sil mi braklo i poszlam spac, haha. Takze czekam juz z utesknieniem na czas po pologowy :))
@Piguła85 hahahaahaha. Dobry agent z tego Twojego Franka :D wybuchlam smiechem wlasnie do telefonu, czytajac o czym Ci opowiedzial :)
@apolinka ah pierogi z kapusta i grzybami? Mmm ja do tego jeszcze poprosze smietane 18% z zotta najlepiej i kubek barszczu czerwonego, odplywam! :))
@.szkrabek moj wieczor no wez daj spokoj. Senna bylam to i nawet sie nie poprzytulalam do G, tylko zasnelam jak dziecko. Brzuch tylko twardnieje :/
@quchasia super! Gratuluje:* czekamy na swieze informacje :)) juhu!
@..aenye ale ja nie dlatego mam problemy ze spaniem, bo jak ide spac najedzona to spie jak dzidzius :D ja to zazwyczaj mam prpblem bo co chwile latam siusiu, albo jak G ma na rano (tak jak dzis) to juz zasnac nie moge, grr.. Hm to Ty dzis cesarka? Jak tak to trzymam kciuki :*

G pojechal juz do pracy z pol godziny temu a mnie standardowo glod dopadl. No to 3 kromeczki z serkiem topionym "tost" + pomidor + herbata truskawkowo malinowa :)) i wlaczam wlasnie serial, bo no wiadomo- zasnac to ja teraz nie zasne. Brzuch na dole pobolewa jak na okres, twardnieje ale nic poza tym :( termin byl na wczoraj z OM i z usg tez juz minal w sumie... Syn nie chce wychodzic :/ Milego dnia!!!
 
Ahh no i na 11:30 mam wizyte u ginki... Ciekawe co mi powie, bo nie wiem co tu robia jak termin mija i nadal nic. Czekam cierpliwie do wizyty...
 
I ja też już nie śpię...

Szkrabek, ja też podkładam folie pod deskę, ale łudzilam się,że może masz inny patent na to. Czytałam na jakimś forum, to niektóre laski pisały,że im się nic nie skrapla, w sumie niemożliwe, ale...?

Aenye, też bym chyba miała zarwana noc i rewolucję żołądkowe po takiej kolacji :-) Jeśli Chodzi o herbatę, to w sumie ja bym chyba nie piła, skoro masz być na czczo to chyba nic do ust nie wolno brać? :-) powodzenia w szpitalu :-)

Kreatorka, trzymam kciuki :-)

Quchasia GRATULACJE!! :-)
 
Hej Laseczki!
Ja sie tylko melduje w dwupaku nadal :tak: qrde zapomnialam zapisac w kalendarzu ze mam dzisiaj polozna ostatni raz ...wiec mykam, odezwe sie pozniej:tak: ps. Juz mi lepiej dzisiaj....chociaz jeszcze mam wkur......a na ta sytuacje :baffled:. Ok uciekaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam!!

Quchasia gratki!!!!!!!!!!!! :-) napisz cos wiecej jak dojdziesz do siebie

Gosia Ty juz pewnie po , odezwij sie :tak:!!

Aenye trzymam mocno mocno kciuki za Ciebie zeby was nie odeslali i zeby wszytsko sprawnie i szybko poszlo :tak::tak::tak:
 
Jakie dobre wieści z rana:)

Quchasia - GRATULACJE:)))

No i oczywiście owocnego dnia życzę:)

Dzag - tyle w pracy wysiedzialas! Dobry człowiek z Ciebie:) Ale i tak nikt nie pobije Dreddki:)

Porannakawa lipa z lodówką, ale nie zawsze uda się wszystko zauważyć... A Ci ludzie co przynieśli - brak słów!

Zozzolka, już niedługo będzie nas więcej do rozmów o kupkach. Kilka Dzieciaczków już jest, dochodzą kolejne:) Mówisz, że Twoja córa swiruje, hmm ciekawe jak Wojtek się będzie zachowywał... Boję się trochę...

Ja bym chyba nie mogła tak w nocy jeść;) co prawda ostatnia kolację zjadam ok 22 (z uwagi na cukrzycę) i zwykle to coś lekkiego, ale i tak muszę chwilę odczekać zanim się poloze:)

No i nie pamiętam co więcej miałam odpisać:( bo piszę z tel...

W sobotę miałam wizytę i diabetologia i on też uważa, że po 38 tyg już powinno nastąpić rozwiązanie. Więc chyba tylko jakieś 1,5 tyg przede mną:) Z jednej strony się cieszę, z drugiej wiadomo - boję się. Ale jednak mam nadzieję, że Adaś będzie z nami na święta:) W piątek ktg i będę się widziała z moją gin-zobaczymy co mi powie.
Ale dzisiaj miałam kiepską noc:( nad ranem zaczęła mnie boleć głowa... A to dziwne, bo mnie prawie nigdy nie boli.. I do tej pory ćmi:( Nasz Wojtek też dzisiaj w nocy przywedrowal do nas na chwile, wrócił do siebie i zaczął płakać... Na szczęście mąż z nim siedział póki się nie uspokoił. W ogóle muszę pochwalić męża:) Miał taki gorszy okres w,,zajmowaniu" się nami, ale teraz jest już super - dużo pomaga i troszczy się:)

Miłego dnia
 
Ostatnia edycja:
Alfabeta ja urodzilam w czwartek a we wtorek jechalam sama do przechodni po recepte dla malego sama autem bo m zostal z dziecmi. Ale pierwsze dwa dni wyciete z życiorysu. Zreszta po sn te czlowiek obolaly choc smiga zaraz.

Quchasia gratulacje !!!!!!!!


Domi dziewczyny z kwiwtniowek pisza mi ze to zazdrość choc ja bym nie powiedziala bo cieszy sie z brata.


Dzag szieki za link.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry