reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
Najbardziej denerwuje mnie jak oni podchodza do ciaz zagrozonych czy poronien tzw naturalna selekcja
Masz na mysli to ze jednymi sie opiekuja a drugimi nie....:confused2::confused2:...jakos nie "kumam"...no ja mialam zagrozona bo ciaza blizniacza jest sama w sobie zagrozona...zreszta w 9 tygodniu mialam krwawienie....oj ile oni mnie wymeczyli badaniami...usg...wtedy miala jedno jedyne badanie dopochwowe tutaj....wtedy tez wykryli po wzieciu wymazu ze jestem nosicielem GBS ....
No ja nie powiem ani jednego zlego slowa na ten temat....

a i jeszcze kolejny przyklad... dzien przed wyjsciem do domku ze szpitala zaczely mi puchnac nogi...lekaze sie zlecieli...testy ...badania...usg zyl...bo podejrzewali ze moge mniec zator w zyle.....po powrocie do domku robilam sobie zastrzyki w brzuch...wyszlam w czwartek a w poniedzialek mialam juz sie stawic na kolejnych badaniach......moich nog.....dodam ze wszystko za free......
 
Wiytam i przeprasza, że mało się udzielam ale mały pochłania cały mój czas i energię. Do tego od 9-go listopada wracam do pracy i już praktycznie nie karmię piersią. Sytasznie mi żali i wogóle mam masakrycznego stresa jak to będzie.

Mam pytanie czy wprowadzacie już gluten i w jaki sposób?
 
Przepraszam nie nadrobię, oczy mnie już bolą od czytania wstecz, czytam od 1,5h i jeszcze w polu jestem:szok::szok::szok::szok::szok:. Ale macie natchnienie:-p.
aga km - powodzenia z pracą!!!

confi - współczuję niebezpiecznego sąsiada.

Muszę pochwalić mojego M i moją córcię. Od 3 nocek śpi od 20.00 do 04.30!!!!:rofl2::happy::rofl2::happy::rofl2: a do snu kołysze tatuś:-). Jako że tak dobrze córcia sypia jak tatuś nakarmi i polula to tę fuchę odstąpiłam mężowi, a co?! Za to kładę starszą:-) czyli dopilnowanie czy zęby umyte, czytanie i głaskanie po główce, tyle ze sama zasypiam przy starszej córce i budzę się w nocy. Ot dlaczego znikam wieczorami z bb.
 
tu gdzie ja mieszkam w niemczech dzieci maja do 18 roku zycia wszystkie leki za darmo,bardzo dbaja o dzieci,lekarze bardzo mili niema co nazekac zadnych problemow.powiem wam tez ze moj starszy musi miec maszynke na zeby musze placic caly czas a jak juz nie bedzie potrzebowal jej to wszystkie pieniadze nam kasa chorych zwroci.

wit d podaje malemu tak jak starszemu dawalam ,on dostawal do ok 5 roku zycia.

tak samo z tym kikutem niczym nie przemywalam zadnym spirytusem bo nie trzeba ,jak polozna przychodzila to ona ten pepuszek czyscila tylko woda.oba moje chlopaki maja fajne pepusie. czyli naprawde co kraj to obyczaj.
 
owca łał, fajnie masz, że bierzesz ślub, ja też bym z chęcią jeszcze raz wzięła :-) Jeśli mogę to dam Ci radę: nie noś Wiktorka, nie usypiaj go w ten sposób bo się zamęczysz. Ja tak nosiłam starszaka do roku! Teraz jestem już mądrzejsza i nie noszę Gaby.

aneteczka z Gabą miałam identycznie! Wszystko było bee oprócz cyca. Odczekałam kilka tygodni i tak naprawdę od 5 dni udaje mi się wcisnąć jej kilka łyżek zupki (30-40 ml). Musisz uzbroić się w cierpliwość i podawać choćby tylko do wyplucia :-)

Confi normalnie nie zazdroszczę, chyba bym umarła na tej klatce. Skoro wynajmujecie mieszkanko to może rzeczywiście poszukajcie czegoś innego, że tak powiem bez efektów specjalnych...

Aga_k_m nie zazdroszczę problemów w pracy. A co do ulewania, Gaba też strasznie chlustała ale na szczęście jakoś samo przeszło tfu tfu :-)

Barmanko tak, stare mieszkanko jest nasze. Zostawiliśmy je dla dzieci, a przy okazji zarobi nam na ratę kredytu, który spłacamy za nowe mieszkanko :-)
 
reklama
udało mi się Was nadrobić jakimś cudem :-)
U mnie oczywiście trwa rozpakowywanie, kończenia jakichś tam robótek i ogólny bałagan króluje...
Do tego mam malego zonka. Nie wzięłam 3 pigułek antykoncepcyjnych z rzędu (ofiara ze mnie!) Boję się, że jestem w ciąży :-( Nie żebym nie chciała więcej dzieci ale kurcze, miałabym termin na lipiec, a to jakoś tak za szybko... Muszę zrobić test ale się boję.

Bofaciefko Ty tam nie zasypiaj przy głaskaniu Gaby tylko do nas chodź! :-)

Glutenu jeszcze nie podaję, a już powinnam??
 
Do góry