reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

Aga.k.m....ja mieszkam przy glowniej ulicy i wlasnie wierca w szosie bo znow jakas awaria.....:shocked2:..az dom sie trzesie....
No ale tak jak pisalam w czerwcu zmienimy mieszkanie gdzies gdzie jest ciszej i z ogrodem....

zazdroszczę..
ja może za 2-3 lata będę miała podobny komfort psychiczny:sorry: ...
 
reklama
M@dzi@, czytalam artykul o tym malym Kubusiu, po prostu wlos sie jezy na glowie,nie potrafie pojac jak tak mozna dziecko traktowac,jak mozna nie miec wogole serca dla takiej malej istotki ktora jakby nie bylo jest skazana na dorosla osobe bo sama sobie nie poradzi:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Nawet nie wiem na jaka kare taka osoba zasluguje bo coz to jest 25 lat w wiezieniu,gdzie ja nakarmia i jest jej cieplo,ha i jeszcze z tego co pisza to super jej tam zycie plynie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::no:
Smutne...... Sorki za te moje wynurzenia ale musialam...:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
witajcie,to juz u nas polodnie a ja dopiero sie trszke wyrobilam z robota,dzieciaki w domu bo chore to i pracy wiecej.
barmanko-powodzenia w tej pracy,
swoja droga t ja nie wiem czy bym umiala cokolwiek zaplanowac z powrotem do pracy,dzieci sa takie nieprzewidywalne

wszystkiego najlepszego dla Damianka i Wiktorka
 
a ja sie obudzilam bo maly cos spac nie chcial.. zmierzylam mu pod paszka tempke a tu 38,1 ::-( podalam zaraz nurofen i teraz czekam za pol godziny zas bede mierzyc...
ehh martwie sie a moze to z powodu bo byl dzis na szczepieniu..mmmmmhmm

oj tikanis tikanis :sad::sad::sad:
Ja tu będę chyba "resocjalizować" do końca życia w tym temacie :sorry:
Tyle razy się już tutaj ten temat przewijał.
Ponieważ zwracałam na to uwagę innym mamusiom, to w tym przypadku też muszę.
Skąd przyszło Ci do głowy podawać dziecku z lekka gorączką (u dzieci gorączka zaczyna się od 38 stopni) lek obniżający temperaturę?
Po pierwsze nie obniża się gorączki - to naturalny stan potrzebny organizmowi do walki!
Po drugie, obniżanie temp zaczyna się od naturalnych sposobów - chłodne okłady, letnie kąpiele. Po co pakować w taki delikatny organizm chemię? Ale nawet jak się to robi, należy poczekać, bo wysoka temperatura jest organizmowi potrzebna do zwalczenia patogenów (dopiero w temp. 38 stopni i wyższej giną bakterie, jeśli obniżymy ją to te dalej się będą rozwijać!)
Trzecia sprawa - temperatura po szczepieniu jest zupełnie naturalną sprawą i z nią również nie należy walczyć. To normalne że prawidłowo funkcjonujący organizm podnosi temperaturę ( bo w szczepionce są prawdziwe mimo że atenuowane wirusy)

A tu podsyłam linki gdzie już na ten temat się wypowiadałam (jak sama widzisz dużo tego)

https://www.babyboom.pl/forum/dziec...ajowe-2009-a-18750/index2524.html#post4549198

https://www.babyboom.pl/forum/dziec...ajowe-2009-a-18750/index2525.html#post4549243

https://www.babyboom.pl/forum/majow...zki-zwierzenia-32819/index23.html#post4449970

https://www.babyboom.pl/forum/dziec...ajowe-2009-a-18750/index1955.html#post4234831

https://www.babyboom.pl/forum/dziec...aszych-skarbow-27560/index57.html#post4207243
 
witaj anulo:-):-):-)
już wczoraj miałam do ciebie napisać - bardzo się cieszę, że "odnalazłaś się" na nowo na BB!!!.. Co tam u Ciebie? Jak Sara (do dziś pamiętam zdanie w Twojej sygnaturze - "Sara - wyłaź już Ty uparciuchu!!!" , hehe;-):-D). Kiedy nam ją pokażesz ??
 
oj tikanis tikanis :sad::sad::sad:
Ja tu będę chyba "resocjalizować" do końca życia w tym temacie :sorry:
Tyle razy się już tutaj ten temat przewijał.
Ponieważ zwracałam na to uwagę innym mamusiom, to w tym przypadku też muszę.
Skąd przyszło Ci do głowy podawać dziecku z lekka gorączką (u dzieci gorączka zaczyna się od 38 stopni) lek obniżający temperaturę?
Po pierwsze nie obniża się gorączki - to naturalny stan potrzebny organizmowi do walki!
Po drugie, obniżanie temp zaczyna się od naturalnych sposobów - chłodne okłady, letnie kąpiele. Po co pakować w taki delikatny organizm chemię? Ale nawet jak się to robi, należy poczekać, bo wysoka temperatura jest organizmowi potrzebna do zwalczenia patogenów (dopiero w temp. 38 stopni i wyższej giną bakterie, jeśli obniżymy ją to te dalej się będą rozwijać!)
Trzecia sprawa - temperatura po szczepieniu jest zupełnie naturalną sprawą i z nią również nie należy walczyć. To normalne że prawidłowo funkcjonujący organizm podnosi temperaturę ( bo w szczepionce są prawdziwe mimo że atenuowane wirusy)

A tu podsyłam linki gdzie już na ten temat się wypowiadałam (jak sama widzisz dużo tego)

https://www.babyboom.pl/forum/dziec...ajowe-2009-a-18750/index2524.html#post4549198

https://www.babyboom.pl/forum/dziec...ajowe-2009-a-18750/index2525.html#post4549243

https://www.babyboom.pl/forum/majow...zki-zwierzenia-32819/index23.html#post4449970

https://www.babyboom.pl/forum/dziec...ajowe-2009-a-18750/index1955.html#post4234831

https://www.babyboom.pl/forum/dziec...aszych-skarbow-27560/index57.html#post4207243

ojćććć Tikanisku- nadepłaś na odcisk moniq:tak::-D:-D:-D... Ale dobrze dziewczyna prawi...
Fakt -ja jeszcze nie miałam możliwości (i całe szczęście) zmierzenia się z gorączką, ale chyba najpierw popróbowałabym zbić temp. domowymi sposobami.
Wiem jednak, że chciałaś jak najszybciej ulżyć dziecku - więc... Trzymaj się dzielnie - i na następny raz zrób "telefon do przyjaciela";-):tak: a My postaramy się coś zaradzic:happy::happy::happy:
 
dla poprawy wszelkich nastrojów, wstawiam pewne porównanie;-):-D:

Co faceta łączy z kotem?

1. Wrzeszczy kiedy jest głodny.

2. Zawsze pcha się do łóżka.

3. Wystarczy go pogłaskać i od razu podnosi ogon do góry.

4. Kiedy ktoś go pogłaszcze zaraz domaga się więcej.

5. Lubi ocierać się o twoja przyjaciółkę.

6. Nie lubi obcinania pazurów.

7. Czasem ma problemy z trafieniem do kuwety.

8. Ciężko przemówić mu do rozumu.

9. Jak jest zły, to zaszywa się w kącie i się nie odzywa.

10. Nie sprząta po sobie.

11. Wpycha nos do każdego garnka cały dzień.

13. Cały czas by spał.

12. Nie wyjaśnia, czemu zniknął na cały dzień.
 
witaj anulo:-):-):-)
już wczoraj miałam do ciebie napisać - bardzo się cieszę, że "odnalazłaś się" na nowo na BB!!!.. Co tam u Ciebie? Jak Sara (do dziś pamiętam zdanie w Twojej sygnaturze - "Sara - wyłaź już Ty uparciuchu!!!" , hehe;-):-D). Kiedy nam ją pokażesz ??
dziękikochana za cieple słowa
no moja Sara to uparciuch od początku ,dwoje dzieci starszych nie dao mi tak do wiwatu ja ona jedna.Po ukończeniu 2 tygodnia wieczne kolki,stale problem co ja mogę a co nie mogę zjeść a jakbym nawet sama wodę pila to i tak kolki miała :rofl2:
Na szczescie kolki za nami ale teraz ida ...ida ...i nie moga wyjsc zeby.
Ogolnie to przytulanka wszystkich,mala pieszczocha.
A to mój uparciuszek
4sg1hd.jpg
 
reklama
ojćććć Tikanisku- nadepłaś na odcisk moniq:tak::-D:-D:-D... Ale dobrze dziewczyna prawi...
Fakt -ja jeszcze nie miałam możliwości (i całe szczęście) zmierzenia się z gorączką, ale chyba najpierw popróbowałabym zbić temp. domowymi sposobami.
Wiem jednak, że chciałaś jak najszybciej ulżyć dziecku - więc... Trzymaj się dzielnie - i na następny raz zrób "telefon do przyjaciela";-):tak: a My postaramy się coś zaradzic:happy::happy::happy:

No, tylko niech ktoś sobie nie pomyśli, że ja kogoś neguję czy jestem zła. Robię to w dobrej wierze :tak:
I tak jak aguś powiedziałaś - mamie wydaje się że ulży dziecku :sorry: No wiadomo, chwilowo ulży (nikt w gorączce nie czuje się jak Młody Bóg) ale jakież jest to zdradne - gorączka spadnie, a zaarazki będą szalały dalej. A czy ktoś myśli o przyszłości? Przecież jak organizm nie ma szans wytworzyć przeciwciał, to nie będzie ich miał ... a potem jest lamęt że dziecko łapie wszystko i przynosi do domu po kolei choroby. No ale jak ma być inaczej skoro nie ma się czym bronić :sorry:
 
Do góry