reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Ja też sprzątam...Wczoraj posprzątałam łazienkę, trochę ogarnęłam przedpokój, dzisiaj starłam kurze w salonie, uprzątnełam biurko, wywaliłam wielki wór śmieci, które walały się wszędzie :szok: (jakieś gazety sprzed kilku miesięcy, niepotrzebne papiery, itp.).Umyłam, a raczej przetarłam drzwi balkonowe (choć balkonu nie mamy,tylko taras, to i tak się te drzwi tak nazywają, bez sensu).Poukładałam pięknie ciuchy Jackowi w szafie (on ma więcej ubrań ode mnie i narzeka że nie ma w co się ubrać:szok:).Do tego w końcu przyniosłam z naszej pralni ciuchy, które po suszeniu tak składowałam i jest tego tyle że :shocked2:.Chyba 2 dni będę to składać.
Ale ominęło mnie mycie naczyń, bo Jacucha pozmywał :tak:.Dobry materiał na męża :-D.
Podłogi to sobie zostawiam na później, jutro tylko odkurzę, przemyję, a w następnym tygodniu porządnie wyszoruję.
I wiecie, jak przychodzi moment, że trzeba porobić generalne porządki, to żałuję, że nie mamy malutkiego mieszkania ;-).
Kurczę, głodna jestem strasznie, że w domu nic do jedzenia nie ma, to gotuję sobie kaszę jęczmienną i do tego sos pieczeniowy :baffled:.Szkoda że mięska do tego nie mam :sorry2:
 
reklama
Ja już byłam po Madzię i teraz jemy obiadek. U mnie dziś karkóweczka i warzywka z ryżem duszone. Zaraz lecimy spowrotem do szkoły bo dzis Magda ma logopedię:blink:Męczy mnie takie latanie. Deszcz zaczął kropic. Okropna pogoda. Gdzie ta zima?!:dry:
Pytacie się o dziewczyny. One na zamknietym siedzą i kazały przekazać że postarają się tu zajrzeć ale nie mają za bardzo czasu:tak:
 
Witajcie dziewczyny... Widzę, że jest dużo nowych mam, które mnie wcale nie znają... Ale witam Was wszystkie bardzo serdecznie....:happy2:
Kochane jesteście, że pamiętacie o mnie.... Nie zaglądam do Was... nie wyrabiam... żeby Was czytać, to chyba trzeba ciągle siedzieć na forum, inaczej robią sie zaległosci, a nadrabianie jest straszne... poczytam poczytam i tak zapominam co komu chciałam napisać... Eeeee... nie lubę tak...
Poza tym zostałam moderatorem na Forum Smykowym i tam mam mnóstwo roboty, bo moja działką jest pomoc w tuningowaniu blogów... Okazało sie, że mam zdolności informatyczne i dość szybko załapałam o co chodzi z html-em.... i przyznam, że sprawia mi to frajdę... :-D

A u nas... już nie najgorzej.... Tyska mi chorowała... znów załapała rotawirusa... ale tym razem miał inną formę i troche mnie zmylił.... nie było tylu strasznych kupek, tylko zaledwie kilka, ale za to goraczka po 40 stopni... Ech... okropność... Drugi raz w tym roku... Dzisiaj poszłyśmy na kontrolę, to p. doktor stwierdziła, ze wprawdzie gorączka ustąpiła, ale wirus wcale nie... gardło nadal zawalone... i postraszyła, że jak sie pogorszy, to juz tylko szpital... Nawet nie chcę o tym słyszeć!!!!!

Pozdrawiam Was.... zapraszam na naszego bloga.... tam najłatwiej mnie znaleźć... Czasem tu zajrzę, ale raczej nie na codzienne pisanie....

IWONKO... dziękuję za "zwabienie" mnie i za link do bloga Tyśkowego.... :-*
 
Novaczka witaj. Zaglądam czasami na Bloga Martynki, żeby podczytać co tam u Was ciekawego :tak: Zdrówka życzę i pozdrawiam serdecznie. Buziole dla Malutkiej chorowitki.
 
Ewcia - widzę, że Ty narty planujesz? :-) Super!!! Mój synek jeszcze za mały, więc my na narty za parę lat się pewnie dopiero wybierzemy.

A tak w ogóle, to brakuje mi dziewczyn, które od dawna nie piszą. Cloe ostatnio wcięło, Anię, Novaczkę już parę dobrych tygodni nie ma a Kundy to chyba z pół roku tu nie widziałam... Pozdrówcie ją, jeśli odzywa się na zamkniętym.

Tez to zauwazylam. Wczoraj nawet pytalam sie o Anie. Nie pamietam nawet kiedy ostatnio widzialam tu Cloe. A Novaczki i Kundy nie poznalam.:sorry2:

:zawstydzona/y::zawstydzona/y:WITAJCIE, jestem, żyję i nawet ( odpukać w niemalowane ) zdrowi.
Troche miałam mało czasu, zajęłam się domkiem, zdjęciami i allegro, nie wymieniając oczywiście dzieci :-D.
Trochę Was podczytywałam ale same wiecie jak to jest :cool2:
Dawidek bardzo ładnie już rusza główką, dzisiaj albo jurto będzie kontrola to się dowiem co tam z kręczem.
Majka trochę mi się rozbrykała ale staram się ją "naprawić"
Wczoraj dostała zwierzątko, Zuzię i jest szczęśliwa i czuje się bardzo odpowiedzialna

Widzę nową mamusię. Marta witaj!
Ja również witam

Dzisiaj po obiedzie jedziemy do hurtowni po prezenty dla wszystkich dzieci które musimy obdarować. Bo jak na razem ma tylko prezent dla mojej chrześniaczki.

A to Zuzia :-D
 
Dziewczyny a ja jednak wzięłam się za okna( dobrze że plastiki to tylko z jednej i drugiej strony trzeba umyć nie muszę rozkręcać). Teraz firanki trzeba poprasować:baffled: i zawiesić i na dziś starczy.
Novaczka fajnie że się odezwałaś - ja też byłam na bloogu ładnie go prowadzisz:tak:. Zdróweczka dla was i buziaczki dla małej:tak:.
Ania też witaj po długiej nieobecności - buziaczki dla ciebie i dzieciaczków:tak:

Qurcze a mój mały dostał jakiejś biegunki:no:. Mam nadzieję, że to nic groźnego i to tylko od ząbków ( narazie były dziś 3 takie luźne kupki - jeszcze poczekam).

No nic Kuba znowu usnąl to się biorę za te firanki........ a tak w ogóle to M do mnie dzwonił i mnie opierdzielił,że taka pogoda a ja w okna weszłam... martwi się zebym nie zachorowała....... hmm ciekawe tylko czy z troski o mnie czy boi się, że wszystkie obowiązki w domu spadną na niego jak zachoruje:confused:;-):-D:-D
 
reklama
Marta dziękuje:-)Ten avatarek odzwierciedla moją miłośc do obu facetów i psa;-);-)Placków w końcu nie zrobiłam dzisiaj, ale nadrobie, obiecuje:tak::tak:
Ania Zuzia wygląda bardzo sympatycznie:-)Buziaczki:-)
Iwona, moze to naprawde od zabkow.Nie martw sie na zapas...
Wiem, wiem latwo sie mowi...
Inna ty nie sprzataj tyle bo mi Ciebie brakuje na obu forach;-)
 
Do góry