reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
hej kobietki:-)
Kamcia welcome home:tak:
Renni bezpiecznego lotu i udanego wypoczynku w PL;-)
Tichonku mówisz że już się nie dopinasz?teraz to już będzie tylko lepiej:-D albo gorzej-zależy kto i jak na to patrzy:-p
acha,moje dzieciaki jedzą wszystkie parówy także daję im co akurat mam w lodówce:-)
zmykam polatać trochę ze ścierą,miłego dnia
a jeśli chodzi o cycki to moje są zdecydowanie za małe:sorry2:
 
Kasiuleczko mi akurat nie chodzilo o franfurkterki tylko o te w niebieskim opakowaniu...tzn oblamowke maja niebieska...leza na polce kolo franfurterkow.
Franfurterkow tez mlody nie lubi bo chyba za ostre....one jednak sa takie delikatnie pikantne....
Asienko R ja tez mlodemu zdejmowalam skorke zawsze ale i tak mu nie smakowaly....najlepiej lubi MORLINKI,czasami jak nie ma to BERLINKI kupuje i tez wciaga.
JAk mieszkalismy w Castledermot to czasami nie mialam jak sie dostac do PL to kupowlaam w LOndisie parowki na ho-dogi i tez od wielkiego dzwonu zjadl....


Aemi mlody sajgon zrobil w malym pokoju...czy on posiedziec nie umie i popatrzec jak mama sie relaksuje przed kompem:confused::-D

Nie wiem jak u was ale u mnie slonko wychodzi....:-)
 
Ja mam swój biust i bez ciąży wielgaśny:zawstydzona/y:A teraz jeszcze podrósł i o!A po ciąży to nawet mi się nie chce myśleć jaki będzie:dry:Będę kurna w lecie w kurtce chodzić bo się będę wstydzić:dry:Po pierwszej ciąży też miałam cyce jak donice a byłam 20 kg.chudsza:zawstydzona/y:
 
Tichonek-ja Ci w du.ę naleję-nie narzekaj Ty,bo nie ma żadnych powodów ku temu-jesteś piękna a w ciąży pewnie jeszcze bardziej urokliwa...a cyc-bądz pewna niejedna Ci zazdrości:))))i o!!!
Kamcia-ale Ci dobrze...Ja też chcę się zapisać...ale muszę znalezć chętną towarzyszkę-najlepiej ciut większą ode mnie,co by mi wstyd nie było:)
U nas też słonko i już jesteśmy po spacerku...jeszcze pewnie jakiś zaliczymy:)
A wiecie co ja dziś i jutro wieczorkiem będę robić???Idę do Mona lisy-i bynajmniej nie się najeść,a popracować-buahahahahaha!!!
Ta babka,która za mnie przyszła pojechała do domku(teść jej zmarł)i tej drugiej powiedziałam,że może powiedzieć Łysemu,że jak chceto mogę przyjść-i co?Łoś jeden sie zgodził:///I w sumie potem żałowałam,bo nie chce mi się TAM być,ale z drugiej strony mały zastrzyk gotówki sie pryda-tego nigdy za wiele:)))
 
Tichonku:-D:-D:-D:-D,

dołączam do kubu małych biustów, ale to tak zawsze jest, te, co mają małe, narzekają, te, co duże też:-p:cool2:

Podszykowałyśmy obiadek, pranie rozwiesiłyśmy:happy2::-D, parę minut temu słoneczko próbowało się przebić, ale coś mu nie wyszło:baffled:
 
Lubiczanko jasne,że Euraczki się przydadzą:tak:Co tam,troszkę popracujesz ale masz tę świadomość,że to nie na stałe,że niedługo znów laba a poza tym nie idziesz w obce miejsce tylko dobrześ tam obcykana więc będzie git:tak:
Idę odkurzyć bo koty pod kanapami się drapią ze sobą,a tak mi się nie chce:baffled:
Wczoraj miała pęda:kible pomyłam,porządek w schowku se zrobiłam,kurze wszędzie powycierałam,buty letnie wreszcie pochowałam,zimowe wyjęłam,ozdoby halloweenowe powywieszałam i jeszcze koleżance dżinsy podwinęłam a dziś już spadek formy:baffled:A musiałabym letnie rzeczy wyeksmitować z szafy bo się nie mieścimy:sorry2:No nic,może mi mąż w niedzielę pomoże to szybciej pójdzie:tak:
A jutro USG i ma trochę cykora:baffled:
 
Hejoo :-) my już 3 dni bez cyców :tak: no i mała już dzisiaj zasnęła na poranną drzemkę prawie bez przeszkód :-) bo to był największy problem ale szczerze mówiąc myślałam że będzie gorzej tak się nastawiałam na gehennę a tu proszę jak płynnie idzie tfu tfu aby nie zapeszyć :-D
Tichonku oj ja też swoich cyców nie lubię :no: takie duże blee to nie dla mnie :dry::sorry2: najgorsze że wiem co się z nimi stanie jak już mleko calkiem zejdzie staną się jak przbite balony jeden wielki flak ehh:baffled: a gdzie moje piękne sprzed ciąży takie idelane stojące jędrne no gdzie????Cycu wróóóóóóóćććććććć:hmm::hmm::hmm:
 
reklama
witam!
u nas tez slonce sie przebija i w sumie zimno nie jest.
Ja humor wisielczy od rana.Mam takie hustawki ostatnio ze szlag by to trafil:wściekła/y:Wkurzaja mnie moi domownicy..A. ciagle marudzi,a mi sie nie chce i tyle.Z reszta nie wplywa na mnie zachecajaco:dry::sorry2:
Wikta tez nie wie czego chce..choc na nia akurat gora 2min sie zloszcze,bo jak zawali swoja minke to nie wyrabiam:-D
Zasnela,poszlam wywiesic pranie,wracam, a ta nie spi.I d**a:wściekła/y:Nie wiem co jej dzis jest.Bedzie wesolo:dry:
Tichonek-kup se wieksze ubrania i nie marudz.Moge sie zalozyc ze schudiesz po tej ciazy,nie bedziesz wiedziala kiedy-nie dospisz,nie dojesz..i wrocisz do starych ciuchow.A czemu sie boisz USG?
lubiczanka-tak to jest.Najpierw sie czlowiek zgadza,pozniej zaluje.Ale kaska sie przyda:tak:;-)
wiesienka-moze to jedno i drugie.U mnie te zeby Wikty juz mnie do szalu doprowadzaja.Ciagle grzebie w tej buzi a one wylezc nie moga.Do tego tak wpycha te lapska ze az ja na wymioty ciagnie.Najgorsze ze ona czesto tak robi i wyglada na to ze specjalnie:confused::baffled:
kamcia-mi tez bylo ciezko sie przestawic na te zimno..A z tymi parowkami-pytam bo ponoc sa jakies z lepszym skladem,tzn.mniej swinstwa..No nic sprobuje cos zakupic w polskim i zobaczymy..
Nt biustu sie nie wypowiem:baffled:
do pozniej!milego dnia!
 
Do góry